Na taką kwotę „Fakt” wycenił zieloną kreację. Pierwsza wystąpiła w niej na sopockiej scenie prezenterka i dziennikarka telewizyjna Monika Richardson. Nieco później, w VI edycji programu „Jak Oni śpiewają?”, pokazała się w tym samym modelu Joanna Jabłczyńska.
Monika Richardson chyba nie trafiła w swój rozmiar zakładając sukienkę za 6,5 tysiąca złotych
Tym samym panie ucięły spekulacje dotyczące niebotycznej ceny, którą gwiazdy płacą niejako z własnej lub służbowej kieszeni za ubrania, w których występują. Kreacje gwiazd i celebrytów, wiadomo to już od dawna, są po prostu wypożyczane im za darmo. Z atelier projektantów, od marek odzieżowych i ze specjalnie do tego przeznaczonych showroomów dla stylistów. Za co? W zamian za promocję i reklamę oczywiście produktu jakim jest dany strój oraz marki.
Joanna Jabłczyńska wygląda jak zielone jabłuszko w sukience za 6,5 tysiąca złotych
Zielona sukienka wieczorowa jest skonstruowana z plis przechodzących u dołu w nieco szersze falbany ciasno opinające sylwetkę. Sięga do samej ziemi. Góra to tzw. gorset odsłaniający dekolt, ramiona i plecy. Ładnie podkreśla i eksponuje biust. Monika Richardson postanowiła wzbogacić i uatrakcyjnić swój look zakładając srebrzyście połyskujący, delikatny naszyjnik w kształcie litery V. Joanna Jabłczyńska ma jedynie ozdabiający makijaż oczu w odcieniu intensywnie niebieskim oraz ciemnoczerwone paznokcie.
Wydaje się, że nie był to idealny rozmiar dla Moniki Richardson, więc chyba całkiem słusznie przysłowiowe Jabłuszko jest zielone...
Która wygląda lepiej? Komentujcie poniżej.
WU
Fot. MWmedia
Fot. MWmedia