Pyszne Wybrzeże Kości Słoniowej

Zamiast mikserów i szybkowarów mają drewniane tłuczki, gliniane piece i wydrążone ze skorup misy do wszystkiego – od sałatek po mycie dzieci. Z taką ilością przypraw, owoców i ryb niewiele jednak więcej potrzeba do szczęścia!
/ 17.03.2009 08:29

Zamiast mikserów i szybkowarów mają drewniane tłuczki, gliniane piece i wydrążone ze skorup misy do wszystkiego – od sałatek po mycie dzieci. Z taką ilością przypraw, owoców i ryb niewiele jednak więcej potrzeba do szczęścia!

W „maquis”, tradycyjnych restauracjach Wybrzeża Kości Słoniowej nie napijemy się wody, która rzadko jest tu pitna, na sztućce zaś liczyć mogą wyłącznie turyści. Urządzone w prywatnych podwórkach te tanie knajpki podają jednak rarytasy nie do przecenienia – legendarny kurczak kedjenou, kus-kus z cassavy z rybą, pieczony karp z ryżem, a do tego lokalnie warzone, orzeźwiające piwo.

Pyszne Wybrzeże Kości Słoniowej

Na ulicznych straganach niejednokrotnie przeżyjemy szok sanitarny: olej do smażenia zmienia się tu od święta, brakuje lodówek, całe gotowanie wiąże się z odganianiem much i zdmuchiwaniem kurzu z naczyń. Wszyscy jedzą rękami ze wspólnych talerzy, ale o dziwo nikt nie narzeka. W końcu jest kurczak kedjenou!

Nazwa pochodzi od roweru, a z kurczakiem ma związek taki, że tutejszy drób swobodnie biega po ulicach żywiąc się wszystkim, co popadnie – w efekcie zamiast przekarmionych tłustych kurczaków, mieszkańcy Wybrzeża Kości Słoniowej rozkoszują się delikatnym, chudym i niezwykle smacznym mięsem. Duszone z warzywami może przyprawić o zawrót głowy!

Oprócz drobiu wielką popularnością cieszą się ryby wyławiane z Zatoki Gwinejskiej – tuńczyk, sardynki, bonito, krewetki – te ostatnie, smażone w cieście z pieprzem cayenne i macerowane w whisky podawane są z odrobiną śmietany. Ponadto w menu znajdziemy żabie udka w czosnku, rybę gotowaną z cytryną i cebulą oraz wspaniałe owocowe desery: słodzone orzeszki ziemne, sałatki z mango i granatów, świeże kokosy.

No cóż… pora zabrać się za przyrządzanie kurczaka!

Kurczak Kedjenou
Średni kurczak pokrojony na części, 1 duży bakłażan, obrany i pokrojony w kawałki, 1-2 cebule, 1 ostra papryczka chilli, 4 pokrojone pomidory, kawałek imbiru, listek laurowy, 2 ząbki czosnku, ½ szkl. wody, tymianek, 1-2 łyżki oleju do smażenia.

Wszystkie składniki łączymy w dużej brytfance i dokładnie mieszamy. Przykrywamy bardzo szczelną pokrywką (ewentualnie wzmocnioną folią aluminiową) i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 160 stopni. Nie podnosimy pokrywki po wstawieniu do pieca, a jedynie delikatnie obracamy naczynie i potrząsamy nim. Po 1,5 godziny sprawdzamy czy mięso jest miękkie i w razie potrzeby wkładamy do pieca na dłużej. Podajemy z ryżem lub kaszą kus-kus.
 

Redakcja poleca

REKLAMA