Problem z szyjką macicy
Bardzo się cieszę, że mogę zasięgnąć porady specjalisty bo bardzo nurtuje mnie jedno pytanie, zanim je zadam to muszę opowiedzieć całą historię. Pierwsze dwie ciąże poroniłam w 6-8 tygodniu. Kolejną ciążę donosiłam ale miałam problemy z szyjką, tzn. w 25 tygodniu zaczęła mięknąć a w 30 zanikła a w 33 tygodniu miałam już rozwarcie na 3 cm. Od 30 tygodnia
leżałam plackiem, żeby nie urodzić przedwcześnie. Na szczęście urodziłam dzień przed terminem. Synek ma już dwa lata a ja myślę o rodzeństwie, ale przeraża mnie myśl,
że druga ciąża to te same problemy. Czy problemy szyjkowe będą w drugiej ciąży? Czy
jest szansa, że nie zawsze przy drugiej ciąży tak się zdarza??
Jeśli dwie ciąże zakończyły się poronieniem a w trzeciej było zagrożenie porodem przedwczesnym z powodu niewydolności szyjkowej (jeśli tak to zdiagnozował lekarz) podczas kolejnej będzie trzeba być ostrożnym. Mam na myśli więcej odpoczynku, regularne zgłaszanie się na kontrole ginekologiczne a także w przypadku niepojących objawów. Warto udać się do ginekologa i porozmawiać na ten temat. W przypadku niewydolności szyjkowej zakłada się szew okrężny na szyjkę. Najczęściej między 13 a 14 tygodniem ciąży. Inny sposób to założenie pessara czyli gumowego miękkiego krążka. W przypadku niewydolności szyjkowej zaleca się zaniechanie współżycia w okresie ciąży.
Pozdrawiam serdecznie
