Mocna brew

Ciemne, wyraźne kreski nad okiem – i to aż trzy! Mocna brew powraca szturmem do kanonu makijażu.
/ 24.12.2012 06:00

Ciemne, wyraźne kreski nad okiem – i to aż trzy! Mocna brew powraca szturmem do kanonu makijażu.

Mocna brew

Za nami już pokazy wiosennej mody 2013 więc nie jest tajemnicą jak będziemy malować się na przednówku nowego roku. Według Marca Jacobsa i jego wizażystów, makijaż oka wyznaczać będą trzy mocne, wyraźne kreski – eyeliner, kreska nad powieką oraz monumentalna brew.

Co za brew!
Bez różnicy na to bowiem, czy jesteś brunetką czy jasną blondynką, brew w nadchodzącym sezonie ma być ciemna, szeroka i długa. Własny łuk brwiowy wzbogacamy kredką i cieniem tworząc ponad centymetrową kreskę w kolorze czarnym która zaczyna się jeszcze przed wewnętrznym kącikiem oka.
Kształt kreski jest dość naturalny a koniec łagodnie zwężający się ku skroni.

Mocna brew

Koniec powieki
Podkreślanie granicy ruchomej części powieki nie jest zupełną nowością, U Marca Jacobsa jednak zamiast cieniutkich subtelnych kreseczek mamy dość wyraźne grafitowe linie, zwane już przez wizażystów bananem, roztarte w kierunku brwi aby tworzyć naturalne zagłębienie. Ten trik pomaga nadać oku wspaniałego trójwymiarowego charakteru i świetnie komponuje się z eyelinerem przebiegającym zaraz nad górną linią rzęs oraz w zewnętrznym kąciku dolnej linii. Całe oko ma koci kształt i dzięki braku kolorowych cieni jest niezwykle seksowne, poważne i absorbujące.
Cera do takiego makijażu oka powinna być jednolita, matowa, rzęsy dokładnie wytuszowane zaś usta pozostawione w naturalnym kolorze lub lekko zmatowione podkładem.

fot. Marc Jacobs

Redakcja poleca

REKLAMA