Konturówka wraca do łask

Posiadaczki pięknych ust i miłośniczki pomadek zwykle cieszą się na jesień, bo do mody po wakacyjnych błyszczykach powraca kolor na wargach. Nie inaczej jest w tym roku…
/ 12.11.2010 06:58

Posiadaczki pięknych ust i miłośniczki pomadek zwykle cieszą się na jesień, bo do mody po wakacyjnych błyszczykach powraca kolor na wargach. Nie inaczej jest w tym roku…

Znowu więc mamy soczyste czerwienie, bordo, śliwy, a nawet czarny, w wersji delikatniejszej zaś neutralne beże, które proszą się o bogate w formule, nawilżające pomadki. Ale, ale! Po odstawieniu do lamusa do łask wraca również znowu konturówka, która nie tylko pomaga nadać ustom pożądanego kształtu, ale wręcz stanowi samodzielny kosmetyk. Wyciągamy więc z szuflad temperówki!

Usta muszą być faktycznie ostro narysowane, nie wychodzimy jednak z linią poza kontur, bo pełni nadać ma sama barwa pigmentu. Idealnie zaznaczone wargi wypełniamy kremową szminką o wysokim nasyceniu, najlepiej krwistą, pomidorową lub jasnoczerwoną. Ciemniejsze kolory zwykle na koniec lekko matujemy.

Konturówka nie musi wcale być ciemniejsza, zwłaszcza, jeśli sięgamy po ultra modną pomarańczową czerwień - wtedy tony obu kosmetyków powinny być bardzo zbliżone, a kontrast z cerą podkreślony jedynie korektorem nałożonym starannie wokół ust.

Powrót konturówki przyniósł ze sobą również jej transformację - nowe bardziej miękkie kremowe formuły umożliwiają wręcz zarysowywanie całych warg kredką, aby stworzyć wrażenie szkicu, raczej niż sztucznej jednolitej pomadki. Usta zostają w taki sposób matowe, a dzięki stopniowaniu kreski można zaznaczyć mocniej wypukłości na obu wargach. Alternatywą jest wzmocnienie tylko górnej wargi poprzez zarysowanie jej całej drugą warstwą konturówki. Dolną natomiast rozcieramy lekko palcem. Jak wam się podoba taki pomysł na usta?
 

Fot. dailymakeover.com

Fot. Dolce & Gabbana, Issey Miyake

Fot. NARS, makeupforlife.net

Fot. makeupforlife.net

Fot. jkowalski-makeovers.com, Estee Lauder, es.ioffer.com

Redakcja poleca

REKLAMA