Karmienie odciągniętym mlekiem

Jestem mamą 6-tygodniowej córeczki. Urodziła się w 37 tygodniu ciąży, z wagą 2430g. Po wyjściu ze szpitala przez 3 dni karmiłam ją wyłącznie piersią, straciła na wadze.
/ 30.08.2009 21:01
Karmienie odciągniętym mlekiem

Jestem mamą 6-tygodniowej córeczki. Urodziła się w 37 tygodniu ciąży, z wagą 2430g. Po wyjściu ze szpitala przez 3 dni karmiłam ją wyłącznie piersią, straciła na wadze. Zalecono dokarmianie butelką z odciągniętym pokarmem plus mieszanka. Mała zaczęła przybierać, ale w chwili obecnej chętniej je z butelki, przy piersi męczy się i zasypia, gdy jednak da jej się butelkę po piersi wypija ładnie podane mleczko. Mam jednak wrażenie, że coraz dłużej potrafi aktywnie ssać pierś ale się nie najada. Co mogę zrobić by odchodzić od ściągania pokarmu, to jest bardzo męczące dla mnie?

Agata
Uda się zaprzestać odciągania pokarmu tylko potrzeba wiele cierpliwości i wytrwałości. Proszę pić herbatkę pobudzającą laktację. Proszę często przystawiać malutką do piersi – nawet zanim będzie głodna. Skoro coraz dłużej potrafi aktywnie ssać pierś to będzie się najadać. Na razie woli mleczko z buteleczki bo szybciej leci (nie trzeba tak pracować żuchwą, żeby mleczko płynęło). Gdy maluszek zasypia przy piersi, trzeba go delikatnie pobudzać np. głaskać pod brodą lub nawet odłączyć od piersi, rozbudzić i jeszcze raz przystawić. Dziecko szybko nauczy się, że przy piersi trzeba być aktywnym. Proszę zastosować metodę „karmienia na zmianę”. Po przystawieniu dziecka do piersi należy słuchać odgłosu łykania. Jeśli staje się rzadsze niż co 1-2 zassania lub dziecko zaczyna podsypiać – delikatnie przerywamy karmienie. Po rozbudzeniu należy przystawić noworodka do drugiej piersi, znów słuchając łykania. Jeśli ustaje, znów przerwać, rozbudzić śpiocha i wrócić do pierwszej piersi itd. Takie karmienie należy kontynuować przez 20-30 minut. Proszę starać się, aby przerwy między karmieniami nie przekraczały 2 godzin w dzień i 4 w nocy. W ciągu 2-3 dni powinna nastąpić poprawa. Proszę też spróbować karmić w pozycji „spod pachy”. Pani córeczka ma prawo mieć takie małe problemy z aktywnym ssaniem, bo jest troszkę wcześniaczek (pod względem wagi urodzeniowej). Dziecko z donoszonej ciąży  ma masę ciała powyżej 2501 g. Proszę wytrwale dążyć do celu, a na pewno się uda.

Pozdrawiam serdecznie
Celina Fręczko, położna


Redakcja poleca

REKLAMA