W sobotę 24 lipca Joanna Liszowska i Ola Seneke powiedzieli sobie sakramentalne TAK.
Ślub odbył się w XV-wiecznej katedrze św. Marcina i Mikołaja w Bydgoczy. Panna młoda zdecydowała się na tradycyjną suknię z mnóstwem falban i satynową górą. Suknia miała zdecydowanie za duży dekolt, lecz co tu dużo mówić – to właśnie cała Joasia. Aktorka upięła włosy w elegancki kok. Jej głowę zdobił delikatny welon. Pomimo naprzykrzających się fotoreporterów Joasia po prostu promieniała ze szczęścia.
Wesele odbyło się w Hotelu Pałac w Myślęcinie. W związku z tym, że sezon ogórkowy w show biznesie trwa w najlepsze, na ślubie Joasi i Oli – jakby nie było jednym z większych wydarzeń medialnych tegorocznych wakacji – nie mogło zabraknąć plejady naszych rodzimych gwiazd. Wśród 160 gości weselnych znaleźli się: Katarzyna Zielińska z partnerem, Michał Piróg, Piotr Zelt, Katarzyna Skrzynecka i Michał Łopucki z rodziną oraz Rinke Rooyens z partnerką.
W ramach łączenia kultur goście weselni mogli spróbować specjałów zarówno kuchni polskiej, jak i szwedzkiej. Jak wylicza Super Express para młoda jako prezenty ślubne otrzymała m.in. porcelanowy serwic obiadowy na 12 osób Rosenthala, stalowe garnki, bogato zdobione srebrne sztućce Hefry, zdobioną kryształkami Swarovskiego lampkę nocną oraz... meble z IKEI do samodzielnego złożenia. Podobno były one prezentem od gości ze Szwecji. Ach taki zapewne humorystyczny akcent ze strony rodaków Oli. Swoją drogą dosyć zastanawiące jest, jak reporterowi Super Expressu udało się ustalić listę prezentów...
Joasi i Oli serdecznie gratulujemy! Zapraszamy do obejrzenia zdjęć. Jak Wam się podoba suknia ślubna aktorki?
Fot. MWmedia
