Serce nie sługa, często wybiera swój obiekt nie bacząc na geografię. I choć miłość pokonuje ponoć wszystkie przeszkody nie zawsze da się od razu być razem, poduszka w poduszkę.
Fot. Fotolia
Związek na odległość nie jest dobrym pomysłem. Co do zasady przeczy bowiem idei bycia blisko, ogranicza fizyczny kontakt, będący przecież jednym z filarów miłości. Ale czasem nie ma wyjścia – jak stan tymczasowy kochanie na dystans jest bowiem lepsze niż rezygnacja z miłości w ogóle, bo on ma pracę w Katowicach, a ona studiuje w Gdańsku.
Jeśli więc jesteście już zakochani po uszy, ale rozdzieleni kilometrami drutów, torów i dróg, to warto zastanowić się czy to ma sens, czy ma przyszłość…
Związek na odległość - ważne zasady:
Jak daleko?
Fot. Depositphotos
Co innego widywać się w każdy weekend po trzygodzinnej jeździe pociągiem, co innego być ze sobą raz na pół roku po sześciu miesiącach kochania się on-line. Miłość ma bowiem swoje fizyczne ograniczenia i nawet tą największą można po prostu zagłodzić.
Jeśli chcecie przetrwać jako para realna to musicie zrobić maksimum, żeby kontaktów było jak najwięcej – tych osobistych zwłaszcza, ale tych pozostałych również. Nie możecie się zobaczyć przez dwa tygodnie? Piszcie więc, dzwońcie, czatujcie codziennie – to stwarza przyjemną iluzję bycia razem. Jeśli z jakiegoś powodu jesteście w stanie nie słyszeć od siebie przez kilka dni, to raczej marne prognozy – związek na odległość musi być bowiem znacznie bardziej emocjonalnie bliski niż normalne “chodzenie ze sobą” aby przetrwał pokusy i regułę “co z oczu, to z serca”.
Ile wysiłku?
Fot. Depositphotos
No właśnie, czy oboje naprawdę wkładacie w ten związek całe serce? Bo luźny związek bez zobowiązań da się utrzymać kiedy mieszkacie w tym samym mieście lub chodzicie razem do szkoły, ale będąc tak daleko od siebie musicie naprawdę się mocno napracować i… zaangażować. W przeciwnym przypadku praktycznie ciężko mówić o jakimkolwiek związku - dwie osoby widujące się z rzadka i traktujące się poważnie nie mają wielkich perspektyw na przyszłość.
Jeśli naprawdę chcecie, aby z tego związku coś było, musicie oboje otwarcie i bez ograniczeń się zdeklarować, tak aby nie było wątpliwości, że warto czekać, być wiernym, budować swoje plany z uwzględnieniem tej drugiej osoby. Okrucieństwem jest trzymanie kogoś w złudnej wizji bycia razem, podczas gdy sami nie jesteśmy przekonani o własnym zaangażowaniu. Związek na dystans niestety takich decyzji wymaga bezwzględnie…
Na jak długo?
Fot. Depositphotos
No i wreszcie pytanie zasadnicze – kiedy planujecie być razem? Bo związek na odległość może być bardzo jednoczącym i silnym okresem przywiązywania się do siebie, ale nie może trwać wiecznie. Jeśli jesteście pewnie, że to ta druga połówka musicie, choćby to było mało romantyczne, zmusić się do planowania – dłuższych wizyt, wspólnych wakacji, a wreszcie wspólnego zamieszkania czy małżeństwa. To bowiem daje siłę i perspektywę, tak konieczne aby oprzeć się pokusom otoczenia i przetrwać samotne, smutne wieczory bez tracenia wiary w ten związek.
Oczywiście, decyzja kto, kiedy i gdzie się przeprowadza jest niezwykle trudna bo wymaga kompromisów i wyrzeczeń, zwykle większych po jednej stronie. Dlatego tak ważne jest abyście dokładnie sprawę przedyskutowali zdradzając zawczasu swoje wątpliwości, obawy i warunki – nie ma nic gorszego niż spontaniczny ruch za głosem serca, który zawiedzie was w miejsce niechciane i nielubiane.
Zobacz też: Cała prawda o kobietach prosto z internetu
