Wysoka temperatura w pierwszych dniach karmienia :(

PS: Dziś w trakcie dnia gorączki nie było - dopiero popołudniem wróciła.

Użytkownik "Przemolo"

> PS: Dziś w trakcie dnia gorączki nie było - dopiero popołudniem wróciła.
U mnie było podobnie. Do dwóch tygodni się unormuje - jeśli to przez
pokarm, bo może to być np. jakaś infekcja (nawet dróg moczowych)

Pozdrawiam,

--
Gabi & Laura (5 lat) & Lukas (10.lipca 2007)

Użytkownik "Przemolo"
> 39,3C to jednak sporo. Czy to możliwe, że to wszystko od zalegającego
> pokarmu?

Przy zastoju tak, ale wtedy piersi twarde, mleko leci skąpo - to tak, jak
było w 4-5 dobie. Jeżeli masz wątpliwości, to nie lekceważ, wyślij żonę do
lekarza albo zamów rodzinnego do domu.

> (mały je z obu piersi, po masażu mleko wypływa)
>
Przekonał się jednak? :)

EwaSzy

Użytkownik "Harun al Rashid" napisał w wiadomości

> Przekonał się jednak? :)

No a co miał zrobić :)

Użytkownik "Harun al Rashid" napisał w wiadomości

> Przy zastoju tak, ale wtedy piersi twarde, mleko leci skąpo - to tak, jak
> było w 4-5 dobie.

Nie leci obficie, a piersi miękkie też nie są.

> mamy 8-dniowego synka... kilka dni temu w 4-5 dobie po porodzie żona miała
> temperaturę 38C i bolała ją głowa oraz miała twardą pierś... robiliśmy
> ciepłe okłady, masaże, itp.

próbowaliście okładów z liści kapusty?

Pozdrawiam

Monika

Użytkownik "MONI|

> próbowaliście okładów z liści kapusty?

"Chwilowo" jak na razie

On Thu, 8 Nov 2007 17:29:42 +0100, Przemolo
wrote:
> Witam,
> mamy 8-dniowego synka... kilka dni temu w 4-5 dobie po porodzie żona miała
> temperaturę 38C i bolała ją głowa oraz miała twardą pierś... robiliśmy
> ciepłe okłady, masaże, itp.
> Dziś nad ranem to samo ale gorączka 39C... wzięła Apap, okład, masaż...
> teraz gorączka 39,3C piersi już nie są całe nabrzmiałe ale na każdej jest po
> jednym miejscu nieco zgrubionym jeszcze...

Od zastojów w cyckach temperatura skacze błyskawicznie. Skarmiać i tyle.
Tobą również. A masaże sobie odpuścić, pomagają doraźnie a długofalowo mogą
nawet szkodzić, mie mówiąc o tym że bolą jak cholera (przynajmniej te
techniki które ja znam). No i kapusta.

Paweł Pluta

--

-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . ---
-.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.

> Witam,
napewno to od zalegającego pokarmu, niech żona odciągnie pokarm to napewno
będzie lepiej, pozdrawiam, Sofii
> mamy 8-dniowego synka... kilka dni temu w 4-5 dobie po porodzie żona miała
> temperaturę 38C i bolała ją głowa oraz miała twardą pierś... robiliśmy
> ciepłe okłady, masaże, itp.
> Dziś nad ranem to samo ale gorączka 39C... wzięła Apap, okład, masaż...
> teraz gorączka 39,3C piersi już nie są całe nabrzmiałe ale na każdej jest
> po jednym miejscu nieco zgrubionym jeszcze...
> Dziś była u nas położna, oglądała piersi, zdjęła szwy żonie (niby wszystko
> ok - jedynie piersi nieco nabrzmiałe) - twierdzi, że temp. 39C to normalne
> i że trzeba nagrzewać, masować no i przystawiać małego... trochę jednak
> mnie martwi ta temperatura... 39,3C to jednak sporo. Czy to możliwe, że to
> wszystko od zalegającego pokarmu?
> (mały je z obu piersi, po masażu mleko wypływa)
>
> --
> Odpowiadając na priv zamień końcówkę adresu e-mailowego "zmyla" na "pl"

Schłodzić liście kapusty, wsadzić w stanik.
Byle nie za zimne żeby sie nie przeziębić.
W staniku będzie kapuśniak.
No i przystawiać dzidziusia :)

Kilka dni i minie. To tzw. nawał pokarmu.