Się_pochwalę :)

napisał/a: ~La Luna 2007-10-27 23:09
Moje dziecie, Przemkiem zwane, od kilku dni chodzi do przedszkola.
Ma dopiero 2 lata i 3 miesiace ale tak lgnelo do dzieci i tak jest
samodzielne ze postanowilismy sprobowac. Z zalozeniem ze jesli nie wyjdzie
- to po prostu rezygnujemy na kolejne kilka miesiecy.
Przyznam ze bylam pelna nadziei ale i watpliwosci. No bo to jednak maluch
jeszcze, w dodatku straszna przylepa i pieszczoch.

No i Przemyslaw poszedl w poniedzialek do przedszkola.
Zostal chetnie, jak sie zorientowal ze jest sam to troche poplakal, potem
dawal sie wciagac w zabawe, czasem pochlipal.
Po godzinie odebrany i zapytany czy chce tu przyjsc jutro - przez lzy
odpowiedzial ze tak ;).

W ciagu kolejnych dni placz byl tylko podczas zostawiania (coraz mniejszy)
- potem juz zabawa.
A pytania o to czy mu sie podobalo w przedszkolu nieodmiennie sa kwitowane
pelnym temperamentu: TAK!!!!
Dziecko nasze jest zachwycone!
Dzisiaj sobota, przedszkola nie bylo, a dziecko normalnie ADHD....
Szalu dostawalo, ganialo jak nakrecone, nosilo je i w ogole szok.
Oby do poniedzialku :)

Na dokladke nasze malo mowiace dziecko - po jednym dniu w przedszkolu
(przypadek?) powtarza kazde krotkie slowo o ktore je poprosimy a te dluzsze
tez probuje wymowic - i choc mu to jeszcze nie bardzo wychodzi - to
probuje.
Jeszcze do zeszlego tygodnia uzywal tylko slow ktore znal (mama, tata,
bobo, tak, nie, dziadzia, bób, paw, miau, hau, muuu, tu, to, tam) i sam
zaczal uzywac - na prosbe o wymowienie jakiegos nowego nieodmiennie
slyszelismy: nie.
Dzisiaj powiedzial mama daj.
W szoku jestem :)

Tak wiec chwale sie ze Przemek swietnie ma sie w przedszkolu i to byla
super trafiona decyzja :)








--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
napisał/a: ~pamana 2007-10-27 23:47

> Tak wiec chwale sie ze Przemek swietnie ma sie w przedszkolu i to byla
> super trafiona decyzja :)


oby ten entuzjazm i radosc przedszkola zostala mu na kolejne kilka
lat,czesto nadchodzi po szale szczescia kryzys,czego nie zycze.
p.
napisał/a: ~MONI| 2007-10-28 06:40


> A pytania o to czy mu sie podobalo w przedszkolu nieodmiennie sa kwitowane
> pelnym temperamentu: TAK!!!!
> Dziecko nasze jest zachwycone!
> Dzisiaj sobota, przedszkola nie bylo, a dziecko normalnie ADHD....
> Szalu dostawalo, ganialo jak nakrecone, nosilo je i w ogole szok.
> Oby do poniedzialku :)

ADHD - to jakieś modne słowo ostanio?

Pozdrawiam

Monika

napisał/a: ~Qrczak" 2007-10-28 09:03
Użytkownik "MONI|
>
>
>> A pytania o to czy mu sie podobalo w przedszkolu nieodmiennie sa kwitowane
>> pelnym temperamentu: TAK!!!!
>> Dziecko nasze jest zachwycone!
>> Dzisiaj sobota, przedszkola nie bylo, a dziecko normalnie ADHD....
>> Szalu dostawalo, ganialo jak nakrecone, nosilo je i w ogole szok.
>> Oby do poniedzialku :)
>
> ADHD - to jakieś modne słowo ostanio?

Atam.... zastępuje wychodzące z użycia WWN

Qra
napisał/a: ~La Luna 2007-10-28 17:29
Pewnego wieczoru Sat, 27 Oct 2007 23:47:50 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.soc.dzieci zamiast rzucić
mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako pamana, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:


> oby ten entuzjazm i radosc przedszkola zostala mu na kolejne kilka
> lat,czesto nadchodzi po szale szczescia kryzys,czego nie zycze.

E tam :)
Tak samo mozna myslec ze jesli dziecko bedzie biegalo to moze zlamac sobie
noge i zyc w ciaglym stresie :)
Ja ciesze sie tym co jest, nie rozwazam od razu czarnych mozliwosci :)
A jesli przestanie mu sie podobac?
To sie go po prostu z przedszkola zabierze, on chodzi tylko na 4 godziny
dziennie - wlasnie po to zeby mogl sie rozwijac, bawic z dziecmi, wyszalec
sie (bo z babcia sie tak nie wybawi).
Mamy to szczescie ze pojscie do przedszkola to nasza decyzja nie wymuszona
okolicznosciami.
A ja sie ciesze ze byla tak trafiona i tyle radosci mojemu dziecku sprawia
:)

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
napisał/a: ~La Luna 2007-10-28 17:34
Pewnego wieczoru Sun, 28 Oct 2007 06:40:30 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.soc.dzieci zamiast rzucić
mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako MONI|
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> ADHD - to jakieś modne słowo ostanio?

A jesli - to co?
Przeciez nie napisalam ze moje dziecko to ma.
Moje dziecko jest zaprzeczeniem takiej diagnozy i mam tego radosna
swiadomosc.
Ale akurat w sobote Przemek zachowywal sie jak dziecko z ADHD (i mysle ze
gdyby tak zachowywal sie na codzien to diagnoza taka bylaby w pelni
uzasadniona), tak samo jak ktos moze kaszlec jak gruzlik.
Nie rozumiem Twojego komentarza?
To juz spontanicza radosc z jakiegos elementu bycia z dzieckiem jest nie do
przyjecia na tej grupie?
I zaraz trzeba sie slowek czepiac?
Dziwnie mi jakos...



--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
napisał/a: ~Dobruska 2007-10-29 12:24
On 27 Paź, 22:09, La Luna wrote:

> Tak wiec chwale sie ze Przemek swietnie ma sie w przedszkolu i to byla
> super trafiona decyzja :)

gratulacje, bardzo sie ciesze.
My jestesmy na etapie przekonywania sie ze mama nie jest niezbedna do
zabawy :) ale kto wie co sie wydarzy przez najblizszy rok

Pozdrawiam
Dobruska (i smacznie spiaca Ala)
napisał/a: ~magdalenast" 2007-10-29 20:32

Użytkownik "La Luna" napisał w wiadomości
> Moje dziecie, Przemkiem zwane, od kilku dni chodzi do przedszkola.
> Ma dopiero 2 lata i 3 miesiace ale tak lgnelo do dzieci i tak jest
> samodzielne ze postanowilismy sprobowac. Z zalozeniem ze jesli nie wyjdzie
> - to po prostu rezygnujemy na kolejne kilka miesiecy.
> Przyznam ze bylam pelna nadziei ale i watpliwosci. No bo to jednak maluch
> jeszcze, w dodatku straszna przylepa i pieszczoch.
>

Fajnie sie czyta takie pozytywne posty.Gratuluje dziecka:)

Pozdrawiam
Magda

napisał/a: ~martaswier 2007-10-30 11:37
On 27 Paź, 22:09, La Luna wrote:
> Moje dziecie, Przemkiem zwane, od kilku dni chodzi do przedszkola.
> Ma dopiero 2 lata i 3 miesiace ale tak lgnelo do dzieci i tak jest
> samodzielne ze postanowilismy sprobowac. Z zalozeniem ze jesli nie wyjdzie
> - to po prostu rezygnujemy na kolejne kilka miesiecy.

Moje dzieci również poszły do przedszkola dość wcześnie Dominik miał
2,5 roku, a Emila 2lata i 3 miesiące. Nie żałuję tego wcale. Oboje
miały takie same "objawy" jak Twój Przemek - Dominik zaczął mówić, sam
jadł, załatwiał się na nocnik. Emila (od września tego roku chodzi do
przedszkola) recytuje krótkie wierszyki, śpiewa pioseneczki. Jestem
zdecydowanie zadowolona. Oboje chętnie chodzą do przedszkola, kłopot
pojawia się jak nie idą tam (weekend). Dominik pierwszego roku
chorował, teraz już nie. Emila nie choruje.
Pozdrawiam Marta
napisał/a: ~La Luna 2007-10-31 19:06
Pewnego wieczoru Tue, 30 Oct 2007 03:37:36 -0700 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.soc.dzieci zamiast rzucić
mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako martaswier, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:


> Moje dzieci również poszły do przedszkola dość wcześnie Dominik miał
> 2,5 roku, a Emila 2lata i 3 miesiące. Nie żałuję tego wcale. Oboje
> miały takie same "objawy" jak Twój Przemek - Dominik zaczął mówić, sam
> jadł, załatwiał się na nocnik. Emila (od września tego roku chodzi do
> przedszkola) recytuje krótkie wierszyki, śpiewa pioseneczki. Jestem
> zdecydowanie zadowolona.

A ja jestem zadowolona coraz bardziej :)
Obecnie jestesmy na etapie tego ze gdy po Przemka przychodzimy to on nas
wita serdecznie a potem... leci sie dalej bawic i zeby go zabrac to jest
niemal awantura ;)
A wczoraj moje pieluchowe dziecko samo sobie zdjelo pieluche i spodenki i
polecialo zalatwic sie na nocnik :)
Przemek dostal takiego kopa rozwojowego ze w szoku jestem :)

>Oboje chętnie chodzą do przedszkola, kłopot
> pojawia się jak nie idą tam (weekend).

Dokladnie - to samo :)
A teraz beda 3 dni bez przedszkola.
Jestem przerazona :)

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
napisał/a: ~La Luna 2007-10-31 19:07
Pewnego wieczoru Mon, 29 Oct 2007 20:32:43 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.soc.dzieci zamiast rzucić
mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako magdalenast, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> Fajnie sie czyta takie pozytywne posty.

A mi sie fajnie czyta gdy ktos w ten sposob odpowie :)

>Gratuluje dziecka:)

Dziekujemy!
My tez jestesmy z niego bardzo dumni :)


--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
napisał/a: ~La Luna 2007-10-31 19:08
Pewnego wieczoru Mon, 29 Oct 2007 04:24:45 -0700 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.soc.dzieci zamiast rzucić
mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Dobruska, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> gratulacje, bardzo sie ciesze.
> My jestesmy na etapie przekonywania sie ze mama nie jest niezbedna do
> zabawy :) ale kto wie co sie wydarzy przez najblizszy rok

Zycze powodzenia w przekonywaniu :)
Przemek od zawsze byl bardzo samodzielny, to ostatnio zrobil sie znacznie
bardziej wymagajacy towarzystwa w czasie zabawy.
Teraz ma go pod dostatkiem :)


--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.