Garnki Silga za 3500 zl komplet - warto?

napisał/a: ~pmolski@ant.pl 2007-10-15 18:52
Witam,
rodzice dali sie zlapac na prezentacje takich garnkow
http://www.philipiak.pl/?k=katalog&d=1
zestaw na dole strony za 3500 w ratach przez dwa lata.
Warto?
Pomysl na zdrowe-bajeranckie garnki chodzil Tacie po glowie od
dluzszego czasu. Okej, ale czy sa lepsze/gorsze zestawy? Czy te garnki
sa dobre (nie pytam czy cena odzwierciedla ich mozliwosci bo w to nie
uwierze), ale czy nie jest to szrot w stylu TV Mango?
Wiem - lepiej zmienic sposob gotowania i zywienia w normalnym zakresie
- dopiero potem garnki - ale poza tym?
pozdrawiam
Piotr
napisał/a: ~Ikselka 2007-10-15 20:37
pmolski@ant.pl pisze:
> Witam,
> rodzice dali sie zlapac na prezentacje takich garnkow
> http://www.philipiak.pl/?k=katalog&d=1
> zestaw na dole strony za 3500 w ratach przez dwa lata.
> Warto?
> Pomysl na zdrowe-bajeranckie garnki chodzil Tacie po glowie od
> dluzszego czasu. Okej, ale czy sa lepsze/gorsze zestawy? Czy te garnki
> sa dobre (nie pytam czy cena odzwierciedla ich mozliwosci bo w to nie
> uwierze), ale czy nie jest to szrot w stylu TV Mango?
> Wiem - lepiej zmienic sposob gotowania i zywienia w normalnym zakresie
> - dopiero potem garnki - ale poza tym?

Jeśli garnki kosztują tyle (a są i droższe), to już jest bez sensu.
Obejrzałam zdjęcia. Nic mnie nie zachwyca - ani w konstrukcji (a wręcz
odstręcza - te plastikowe, czy z czego tam, elementy... hmmm...), ani w
wyglądzie, ani w kształcie/ergonomii. jedyny wniosek nasuwający sie, to
że materiał jest pewnie jakiś kosmiczny i super. Ale cóż może to być za
"super", jeśli nie stal 18/10 po prostu... Wg mnie szkoda kasy. Dopasuj
sobie garnki pojedynczo, nie musi to być komplet, z którego i tak
będziesz korzystał tylko w części, a z niektórych elementów prawie wcale
(gadżety typu okrągła tarka czy sitko do frytowania - wybacz, śmiechu
warte, kiedy są frytownice i roboty). Dobry garnek To taki, w wyniku
porysowania którego nie powali Cię apopleksja w gwałtownym poczuciu jego
straty...
Moim ulubionym kompletem naczyń jest stary chiński komplet sprzed 20 lat
- mój pierwszy komplet stalowych naczyń. Czarne ebonitowe uchwyty.
Niezniszczalny, świetny - gotuję na kuchni kaflowej, elektrycznej,
garnki te sprawdzają się tu i tu, nie drżę na myśl o zarysowaniu dna, bo
jest to praktycznie niemożliwe... Są lekkie (dno cieniutkie). Jeśli chcę
czegoś innego, mam inne naczynia też - takie z grubym dnem, stalowe,
pojedyncze sztuki. To samo z patelniami. Wszystko razem nie kosztowało
(oceniając łącznie, w dzisiejszych relacjach cenowych) nawet połowy
tego, co Twój wymarzony komplecik.
No i swoją drogą - garnek na zupę, który jest szerszy niż wyższy, to
chyba nieporozumienie. Uszy zajmujące prawie tyle miejsca, co sama
średnica garnka - toż to drugie wielkie nieporozumienie. Mogę dalej...
Patelnia z groszkowanym dnem u mnie(!) się absolutnie nie sprawdza -
wywaliłam. itd. itd.

Własnie usłyszałam, że Kwaśniewski jest bardziej twarzą niż mózgiem...
Spadam aktualnie pod stół ze śm........




--
XL wiosenna
napisał/a: ~TMK" 2007-10-15 20:59

Użytkownik napisał w wiadomości
> Witam,
> rodzice dali sie zlapac na prezentacje takich garnkow
> http://www.philipiak.pl/?k=katalog&d=1
> zestaw na dole strony za 3500 w ratach przez dwa lata.
> Warto?
> Pomysl na zdrowe-bajeranckie garnki chodzil Tacie po glowie od
> dluzszego czasu. Okej, ale czy sa lepsze/gorsze zestawy? Czy te garnki
> sa dobre (nie pytam czy cena odzwierciedla ich mozliwosci bo w to nie
> uwierze), ale czy nie jest to szrot w stylu TV Mango?
> Wiem - lepiej zmienic sposob gotowania i zywienia w normalnym zakresie
> - dopiero potem garnki - ale poza tym?
> pozdrawiam
> Piotr
Obejrzałam-gdyby kosztowały 10x mniej (czyli odjąc jedno zero zceny) to moze
bym sie zastanowiła..czy nie za drogie.
Opis mnie powalił... pokrywki sa tak zaprojektowane aby para sie skraplała
i wracała do granka- fakt mam taki jeden stary garnek gzie pokrywka jest
jakos tak zrobiona ze para skrapla się i wycieka na kuchenkę-wkurzajace- ale
naprawdę rzadko spotykane.Materiał stal dobra , nie pisze nic o grubosci
boków(nie idzaiałam tego na żywo) ale przy cienkich sciankach bocznych w
stałowych garnkach mozna przypalic wodę:) No może nie wode ale zupe na
bokach tak.
Oprócz tego nie lubie kompletów- IMHO kazdy potrzebuje innej wielkości
garnków i sprzętu,bo gotuje na inną liczbę osób i też inne potrawy. Owszem
sa ładne, ale skąd taka cena? bo jakoś zupełnie nie widzę zdrowotnej róznicy
gotowania zupy czy ziemniaków czy czegokolwiek akurat w tych garnkach, a
moich starych emaliowanych.

napisał/a: ~-=Elwood=-" 2007-10-15 21:08
Użytkownik napisał:
> rodzice dali sie zlapac na prezentacje takich garnkow
Współczuję
> zestaw na dole strony za 3500 w ratach przez dwa lata.
> Warto?
Zdecydowanie nie.
> Pomysl na zdrowe-bajeranckie garnki chodzil Tacie po glowie od
> dluzszego czasu. Okej, ale czy sa lepsze/gorsze zestawy? Czy te garnki
> sa dobre (nie pytam czy cena odzwierciedla ich mozliwosci bo w to nie
> uwierze), ale czy nie jest to szrot w stylu TV Mango?
Zadaj sobie pytanie, czy gotowanie w nich w jakiś niewyobrażalny sposób
podniesie jakość Twoich potraw? Czy wydanie 3,tys zł podniesie Twoje
samozadowolenie?
Ile musiałbyś gotować w tych garnkach, żeby zamortyzowała Ci się zaoszczędzona
energia?

Osobiście przychylam się do stwierdzenia że lepiej zmienić sposób jedzenia,
jakość potraw, wydac trochę więcej na lepsze jakościowo produkty niż ładować
kupę frosy w garnki które i tak gotują podobnie do tych za 200zł/komplet.
Podejdź do tego racjonalnie, a nie kierowany impulsem nadanym przed
socjotechnicznie przygotowanego prezentera, który od zestawu na kilkaset złotych
a przed nim jeszcze kilka innych osób wyżej.

--
________________________________
-=Elwood=-
napisał/a: ~Ikselka 2007-10-15 21:15
-=Elwood=- pisze:

> Podejdź do tego racjonalnie, a nie kierowany impulsem nadanym przed
> socjotechnicznie przygotowanego prezentera, który od zestawu na kilkaset
> złotych a przed nim jeszcze kilka innych osób wyżej.

... i jeszcze pakować się w paskudne raty, żeby zaspokoić tę piramidkę.


--
XL wiosenna
napisał/a: ~miron1" 2007-10-16 09:26

Użytkownik napisał w wiadomości
> Witam,
> rodzice dali sie zlapac na prezentacje takich garnkow
> http://www.philipiak.pl/?k=katalog&d=1
> zestaw na dole strony za 3500 w ratach przez dwa lata.
> Warto?
>
Nie warto - kup BERGHOFFA za 400 PLN - zestaw wg. mnie jeszcze lepszy. Byłem
równiez na rzeczonej prezentacji ) Już tam z rączek poschodziło to co
udawało lux drewno. Blee
PZDR
Miron1

napisał/a: ~pmolski@ant.pl 2007-10-16 10:31
Witam
DZIEEEEEEKI :)
Zdaje sie ze Wasze odpowiedzi zazegnaly zagrozenie. Mam nadzieje ;)
Teraz Rodzice zaczynaja "celowac" w garnki Berghoffa - m.inn. dzieki
lekturze Grupy.

PS
Chcialem odpowiedziec Wam wsztystkim - wiec napisalem post pod swoim.
Niewiem jak to wyglada w Waszych programach - ja korzystam z Google
Grupy Dyskusyjne, i powinno byc OK.

pozdrawiam
Piotr
napisał/a: ~Marcin E. Hamerla 2007-10-16 11:39
miron1 napisal(a):

>> rodzice dali sie zlapac na prezentacje takich garnkow
>> http://www.philipiak.pl/?k=katalog&d=1
>> zestaw na dole strony za 3500 w ratach przez dwa lata.
>> Warto?
>>
>Nie warto - kup BERGHOFFA za 400 PLN - zestaw wg. mnie jeszcze lepszy. Byłem
>równiez na rzeczonej prezentacji ) Już tam z rączek poschodziło to co
>udawało lux drewno. Blee

Kupilem zestaw garnkow i komplet sztuccow Berghoffa. Garnki maja
metalowe uchwywy. Takoz pokrywki. To jest problem, poniewaz sie
rozgrzewaja i trudno je chwycic gola lapa. Oczywiscie w przypadku
kuchni gazowej metalowe sa lepsze, ale dla kuchni elektrycznej
wygodniejsze bylyby uchwyty plastikowe.
A jesli chodzi o sztucce, to w lyzce wazowej i lyzce do sosu urwaly
sie raczki. Po kilku miesiacach. Poza tym maja cholernie niewygodny
ksztalt.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."
napisał/a: ~Joanna Duszczyńska" 2007-10-16 12:00

Użytkownik "Marcin E. Hamerla"
napisał w wiadomości news:nb19h3dvd0qomvpmjn45qvbqm6nr54r3bd@4ax.com...
> Oczywiscie w przypadku
> kuchni gazowej metalowe sa lepsze, ale dla kuchni elektrycznej
> wygodniejsze bylyby uchwyty plastikowe.

Mam kuchnię elektryczną i metalowe rączki w garnkach IKEA 365. Rączki nie
rozgrzewają się. Każdy garnek mogę zdjąć z pola grzejnego bez rękawiczek.
--
Pozdrawiam Joanna http://www.jduszczynska.republika.pl/
KOMPAS WYBORCZY
http://wybory2007.wp.pl/kalkulatora.html?ticaid=14a63
Sprawdź przed wyborami, z którą partią faktycznie masz wspólne poglądy.

napisał/a: ~Marcin E. Hamerla 2007-10-16 12:05
Joanna Duszczyńska napisal(a):

>> Oczywiscie w przypadku
>> kuchni gazowej metalowe sa lepsze, ale dla kuchni elektrycznej
>> wygodniejsze bylyby uchwyty plastikowe.
>
>Mam kuchnię elektryczną i metalowe rączki w garnkach IKEA 365. Rączki nie
>rozgrzewają się. Każdy garnek mogę zdjąć z pola grzejnego bez rękawiczek.

A co z pokrywkami? Jak gorace sa uchwyty garnkow?

No to moze to problem jest z tymi Berghoffami. Ale chyba wiekszy
problem jest z pokrywka, ktorej uchwyt rozgrzewa sie bardzo. Tak czy
siak raczej bym teraz kupil z uchwytami plastikowymi.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."
napisał/a: ~Joanna Duszczyńska" 2007-10-16 12:11

Użytkownik "Marcin E. Hamerla"
napisał w wiadomości news:h439h3l59j7madndnsel8l1cs92gm3koc8@4ax.com...
> Joanna Duszczyńska napisal(a):
>
>>> Oczywiscie w przypadku
>>> kuchni gazowej metalowe sa lepsze, ale dla kuchni elektrycznej
>>> wygodniejsze bylyby uchwyty plastikowe.
>>
>>Mam kuchnię elektryczną i metalowe rączki w garnkach IKEA 365. Rączki nie
>>rozgrzewają się. Każdy garnek mogę zdjąć z pola grzejnego bez rękawiczek.
>
> A co z pokrywkami? Jak gorace sa uchwyty garnkow?

Te z ikei są reklamowane jako te, których pokrywki nie rozgrzewają się
nadmiernie i to faktycznie działa.

> No to moze to problem jest z tymi Berghoffami. Ale chyba wiekszy
> problem jest z pokrywka, ktorej uchwyt rozgrzewa sie bardzo. Tak czy
> siak raczej bym teraz kupil z uchwytami plastikowymi.

Mam też garnki z plastikowymi rączkami i te faktycznie są nawet ciut
chłodniejsze od tych ikeowych, ale plastik się łamie przy upadku. Co ciekawe
mam kilka pokrywek szklanych bez rączek, bo się połamały, a szkło się nie
zbiło

--
Pozdrawiam Joanna http://www.jduszczynska.republika.pl/
KOMPAS WYBORCZY
http://wybory2007.wp.pl/kalkulatora.html?ticaid=14a63
Sprawdź przed wyborami, z którą partią faktycznie masz wspólne poglądy.

napisał/a: ~Marcin E. Hamerla 2007-10-16 12:28
Joanna Duszczyńska napisal(a):

>> No to moze to problem jest z tymi Berghoffami. Ale chyba wiekszy
>> problem jest z pokrywka, ktorej uchwyt rozgrzewa sie bardzo. Tak czy
>> siak raczej bym teraz kupil z uchwytami plastikowymi.
>
>Mam też garnki z plastikowymi rączkami i te faktycznie są nawet ciut
>chłodniejsze od tych ikeowych, ale plastik się łamie przy upadku. Co ciekawe
>mam kilka pokrywek szklanych bez rączek, bo się połamały, a szkło się nie
>zbiło

Sie zgadza. Mialem prawie tak samo ;--). Prawie, bo ktoras pokrywka
sie jednak stlukla. Ale w kilku odlecialy uchwyty. Potem znalazlem w
Krfr pokrywki z innym kolorem szkla, ale takim samym plastikiem. No i
dokonalem podmiany. W sumie to byly jakies supermarketowe garnki,
ktore dostalismy dawno temu w prezencie weselnym.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."