Citrosept

napisał/a: ~Ania" 2007-02-03 20:04
Czy macie jakieś doświadczenia w uodparnianiu/leczeniu Waszych dzieci za
pomocą ekstraktu z grejfruta o nazwie Citrosept? Ja podaję już mojemu prawie
czterolatkowi od kilku dni i efektów nie widać a nawet jest trochę gorzej
(pojawił się kaszel, a do tej pory był sam katar).

1. Czy to skutkuje? Jakie są efekty?

2. Jak sobie radzicie z okropnym smakiem tego specyfiku - wiem, czytałam, że
najlepiej z herbatą z melisy lub sokiem z cytrusów. U nas "przechodzi" tylko
wariant - krople na cukier i dużo popić, ale i tak jest trudno.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odzew

ania (mikołaj - 3,5 lat, kuba - 1,5 roku, bartuś w brzuchu)

napisał/a: ~do*ska" 2007-02-04 20:54

Użytkownik "Ania" napisał w wiadomości
> Czy macie jakieś doświadczenia w uodparnianiu/leczeniu Waszych dzieci za
> pomocą ekstraktu z grejfruta o nazwie Citrosept? Ja podaję już mojemu
> prawie
> czterolatkowi od kilku dni i efektów nie widać a nawet jest trochę gorzej
> (pojawił się kaszel, a do tej pory był sam katar).
>
> 1. Czy to skutkuje? Jakie są efekty?
>
> 2. Jak sobie radzicie z okropnym smakiem tego specyfiku - wiem, czytałam,
> że
> najlepiej z herbatą z melisy lub sokiem z cytrusów. U nas "przechodzi"
> tylko
> wariant - krople na cukier i dużo popić, ale i tak jest trudno.
>
Nie stosowałam tego jako srodka uodparniajacego - swego czasu leczylam tym
dziecko na gronkowca. Tzn. dla scislosci jak juz go wykrylismy w kale to 14
dni antybiotyku, 7 dni Nifuroksazyd (wg antybiogramu) i na koniec wlasnie
Citrosept jakies 4 tygodnie.
Pomoglo postawic mala na nogi bo po dlugiej i silnej antybiotykoterapii
pojawila sie grzybica. Jesli juz stosuje go tez _w trakcie_ infekcji
bakteryjnych - zwykle na poczatku infekcji. Kilka razy obylo sie bez
antybiotyku.
Ma na pewno b. silne wlasciwosci przeciwgrzybicze i przeciwbakteryjne. Co do
profilaktyki to nie jestem pewna .....
Niewiele pewnie pomoglam :(
--
Pozdrawiam,
Dorota, mama Joasi (1.04.2001) i Pawelka (4.07.2003)

napisał/a: ~MAAagda" 2007-02-05 00:26

"Ania" wrote in message
> Czy macie jakieś doświadczenia w uodparnianiu/leczeniu Waszych dzieci za
> pomocą ekstraktu z grejfruta o nazwie Citrosept? Ja podaję już mojemu
> prawie
> czterolatkowi od kilku dni i efektów nie widać a nawet jest trochę gorzej
> (pojawił się kaszel, a do tej pory był sam katar).

Nie oczekuj efektow po kilku dniach. Tym bardziej ze to nie jest lek na
katar !!!
Nawet antybiotyki swoje wlasciwe dzialanie zaczynaja dopieo po 24 lub 48 h
od momentu rozpoczecia podawania (zalezy od dawek)
Kaszel mogl sie pojawic w rezultacie splywania wydzieliny z nosa do gardla.



> 1. Czy to skutkuje? Jakie są efekty?

Nie wiem jak to jest u dzieci ale ja swego czasu bralam i chyba jakos bylo
lepiej
Bralam przez ok pol roku (bo na tyle wystarczylo mi buteleczki) i w tym
czasie zachorowalam tylko raz
Przeziebienie minelo po 3 dniach - chyba nawet nie zdazylo sie dobrze zaczac
:)


> 2. Jak sobie radzicie z okropnym smakiem tego specyfiku - wiem, czytałam,
> że
> najlepiej z herbatą z melisy lub sokiem z cytrusów. U nas "przechodzi"
> tylko
> wariant - krople na cukier i dużo popić, ale i tak jest trudno.


Popic faktycznie trzeba duzo, smak goryczy jest niemal nie do zniesienia (ja
pilam po 10 kropli)
Mnie najlepiej wchodzilo z sekiem z _czerwonych_pomaranczy_


Nie wiem tylko jak dlugo Twoje dziecie zniesie ten smak , bo ja nawet nie
proboje profilaktycznie stosowac go u mojego syna

Pozdrawiam
Mama Aleksandra (23.08.2003) i Amelki (15.10.2006)

napisał/a: ~Monika " 2007-02-05 05:25
zajrzyj tu, dziewczyny stosowały
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=30155



Ania napisał(a):

> Czy macie jakieś doświadczenia w uodparnianiu/leczeniu Waszych dzieci za
> pomocą ekstraktu z grejfruta o nazwie Citrosept? Ja podaję już mojemu
prawie
> czterolatkowi od kilku dni i efektów nie widać a nawet jest trochę gorzej
> (pojawił się kaszel, a do tej pory był sam katar).
>
> 1. Czy to skutkuje? Jakie są efekty?
>
> 2. Jak sobie radzicie z okropnym smakiem tego specyfiku - wiem, czytałam,
że
> najlepiej z herbatą z melisy lub sokiem z cytrusów. U nas "przechodzi"
tylko
> wariant - krople na cukier i dużo popić, ale i tak jest trudno.
>
> Pozdrawiam i z góry dziękuję za odzew
>
> ania (mikołaj - 3,5 lat, kuba - 1,5 roku, bartuś w brzuchu)
>
>


--
napisał/a: ~Natek" 2007-02-05 18:51
Użytkownik "Ania" napisał w wiadomości

> Czy macie jakieś doświadczenia w uodparnianiu/leczeniu Waszych dzieci za
> pomocą ekstraktu z grejfruta o nazwie Citrosept?

Tak - i bardzo polecam. To podstawa mojej apteczki.
Stosuję go od kilku lat dla siebie i córki (wówczas 4-latki)
- i od tej pory ani razu żadna z nas nie potrzebowała
antybiotyku, i w ogóle chorujemy rzadko. Najlepsze efekty
daje zastosowanie go jako kuracji uodporniającej
i oczyszczającej np. raz w roku przez 3 miesiące (dawkowanie
jest szczegółowo opisane w ulotce), a oprócz tego doraźnie,
przy najpierwszych objawach jakiejkolwiek infekcji (naprawdę
każdej, łącznie z np. bolącym uchem) - w większych dawkach.
Przy katarze lub bólu gardła dodatkowo dołączam od razu
tantum verde w pastylkach, a jeśli się pojawia kaszel - syrop
tymiankowy. Dodatkowo polecam wszelkie domowe sposoby
antyprzeziębieniowe - czyli rozgrzewanie od środka, ale to wtedy,
gdy nie ma gorączki.

> Ja podaję już mojemu prawie
> czterolatkowi od kilku dni i efektów nie widać a nawet jest trochę gorzej
> (pojawił się kaszel, a do tej pory był sam katar).

Jeśli podajesz pierwszy raz - musiałaś zacząć od bardzo
małych dawek, więc na efekty trzeba poczekać sporo dłużej.
Przy ewentualnych następnych chorobach, będziesz mogła
od razu podać więcej - ważne jest, żeby reagować szybko,
zanim infekcja na dobre się wykluje.

> 2. Jak sobie radzicie z okropnym smakiem tego specyfiku - wiem, czytałam,
> że
> najlepiej z herbatą z melisy lub sokiem z cytrusów. U nas "przechodzi"
> tylko
> wariant - krople na cukier i dużo popić, ale i tak jest trudno.

Na pół szklanki dobrego soku pomarańczowego (mój typ
to Tymbark Classic) tak do ok. 25 kropelek jest zupełnie
znośne. Dziecku podasz znacznie mniej - prawie nie wyczuje.

Natek