Poratujcie!! Brzuch jak w ciazy i brak talii :(

napisał/a: ~lobuziaczka" 2006-04-25 16:23
Wiem, ze podobne tematy byly walkowane na grupie nie jeden raz, ale nie
znalazlam tam nic, co by mnie ratowalo.
W ciagu ostatnich dwoch miesiecy bardzo zmienila mi sie sylwetka.
Powiekszyl sie brzuch (i to najbardziej na dole - ponizej pepka) oraz
praktycznie zniknelo wciecie w talii. Zaznaczam, ze na pewno nie jestem
w ciazy i raczej jest to wina mojego trybu zycia. Moja kumpela, ktora
nie widziala mnie od kilku miesiecy, stwierdzila, ze zaczynam
przypominac babochlopa :(
Postanowilam wziasc sie za siebie. Zaczelam cwiczyc polecana na wizazu
aerobiczna 6 wadera na brzuszki, ale po 5 serii spasowalam. Nie dalam
rady oraz pojawily sie bole w kregoslupie. Moze znacie jakis fajny
program cwiczen na wyszczuplenie talii i brzucha?
Odnosnie sposobu odzywiania tez mam problemem. Strasznie ciagnie mnie
do slodyczy i nie moge sie opanowac. Zazywalam Cidrex, jako
uzupelnienie odchudzania, ale bylo jeszcze gorzej. Coraz bardziej
chcialo mi sie jesc. Herbatki ochudzajace zle znosza moje jelita wiec
to tez odpada :( Obecnie moja waga przy 164cm waha sie miedzy 64-66kg i
jak tak dalej pojdzie, to bedzie dalej rosnac.
Poradzcie mi jak najskuteczniej wrocic do poprzedniej figury w dodatku
nie rujnujac portfela na rozne specyfiki i sprzet do cwiczen?

Pozdrawiam
Ania
napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2006-04-25 16:38
"lobuziaczka" wrote in message
> Wiem, ze podobne tematy byly walkowane na grupie nie jeden raz, ale nie
> znalazlam tam nic, co by mnie ratowalo.
> W ciagu ostatnich dwoch miesiecy bardzo zmienila mi sie sylwetka.
> Powiekszyl sie brzuch (i to najbardziej na dole - ponizej pepka) oraz
> praktycznie zniknelo wciecie w talii. Zaznaczam, ze na pewno nie jestem
> w ciazy i raczej jest to wina mojego trybu zycia. Moja kumpela, ktora
> nie widziala mnie od kilku miesiecy, stwierdzila, ze zaczynam
> przypominac babochlopa :(

moze idz do endokrynologa?


iwon(k)a
napisał/a: ~Kruszyzna 2006-04-25 17:42
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to wtorek, 25 kwietnia 2006 16:23 użytkownik
lobuziaczka, sącząc kawkę, wyklepał:

> Poradzcie mi jak najskuteczniej wrocic do poprzedniej figury w dodatku
> nie rujnujac portfela na rozne specyfiki i sprzet do cwiczen?

A nie lepiej - zamiast eksperymentować z herbatkami, ćwiczeniami nie wiadomo
jakiego pochodzenia i polecenia - pójść na siłownię i porozmawiać z
dostępnym trenerem na temat tego, jakie ćwiczenia mógłby Ci zaproponować?
Ćwiczyłabyś pod okiem, było nie było, fachowca, mogłoby być ciekawie, nie
zrobiłabyś sobie nieświadomie krzywdy (np. niepotrzebnym przeciążeniem
kręgosłupa), a dodatkowo wykupiony karnet na ćwiczenia wpływałby
mobilizująco. Do tego dobrze by było skorzystać z porady jakiegoś dietetyka
i ustalić jedzeniową strategię działania.
Jeśli chcesz wydać jak najmniej pieniędzy, to zainwestuj w skakankę lub
hulahop. Tylko wtedy wszystko zależy od Twojej silnej woli. Jak z nią jest?
Jest silna?

Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a: ~Sowa" 2006-04-25 18:42

Uzytkownik "Iwon(k)a" napisal w wiadomosci


>> W ciagu ostatnich dwoch miesiecy bardzo zmienila mi sie sylwetka.
>> Powiekszyl sie brzuch (i to najbardziej na dole - ponizej pepka) oraz
>> praktycznie zniknelo wciecie w talii. Zaznaczam, ze na pewno nie jestem
>> w ciazy i raczej jest to wina mojego trybu zycia. Moja kumpela, ktora
>> nie widziala mnie od kilku miesiecy, stwierdzila, ze zaczynam
>> przypominac babochlopa :(
>
> moze idz do endokrynologa?

Oraz zrób badania na pasozyty?
Taki "ciazowy" brzuch, to moze byc objaw zarazenia sie tasiemcem.

--
Edyta Czyz
>>Sowa
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

napisał/a: ~Olga" 2006-04-25 19:01

Użytkownik "Kruszyzna" napisał w wiadomości
> Pewnego pięknego dnia, a był(a) to wtorek, 25 kwietnia 2006 16:23
> użytkownik
> lobuziaczka, sącząc kawkę, wyklepał:
>
>> Poradzcie mi jak najskuteczniej wrocic do poprzedniej figury w dodatku
>> nie rujnujac portfela na rozne specyfiki i sprzet do cwiczen?
>
> A nie lepiej - zamiast eksperymentować z herbatkami, ćwiczeniami nie
> wiadomo
> jakiego pochodzenia i polecenia - pójść na siłownię.

...albo do lekarza.
Bo nagła zmiana proporcji sylwetki ("ciązowy brzuch" i zanik talii) mogą
wskazywać na kłopoty hormonalne.
O.

napisał/a: ~gioseppeUSUN@buziaczek.pl 2006-04-25 19:02

>
> a ten endokrynolog to do czego?

tarczyca
napisał/a: ~Kruszyzna 2006-04-25 19:35
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to wtorek, 25 kwietnia 2006 19:01 użytkownik
Olga, sącząc kawkę, wyklepał:

> ...albo do  lekarza.
> Bo nagła zmiana proporcji sylwetki ("ciązowy brzuch" i zanik talii) mogą
> wskazywać na kłopoty hormonalne.

A najlepiej tu i tam. Bo leczenie leczeniem, ale tak na teraz to dziewczyna
chce coś ze sobą zrobić. Jedno nie wyklucza drugiego :)

Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a: ~Kamila" 2006-04-26 13:44
Jeżeli chodzi o tarczycę można też samemu zrobić badania :
TSH, FT3, FT4, ( to tarczycowe ), jeżeli zauważyaś zaparcia, drętwienie
kończyn, zły nastrój, trudne budzenie się, łuszczenie skóry na nogach ( to
objawy niedoczynności)
wtedy zobaczysz na wynikach czy jesteż poza normą, wtedy do lekarza bo on i
tak najpierw skieruje Cię na badania

napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2006-04-26 17:08
"Kamila" wrote in message
> Jeżeli chodzi o tarczycę można też samemu zrobić badania :
> TSH, FT3, FT4, ( to tarczycowe ), jeżeli zauważyaś zaparcia, drętwienie
> kończyn, zły nastrój, trudne budzenie się, łuszczenie skóry na nogach ( to
> objawy niedoczynności)
> wtedy zobaczysz na wynikach czy jesteż poza normą, wtedy do lekarza bo on
> i
> tak najpierw skieruje Cię na badania

nie tylko tarczyce niekiedy hormony nadnerczy daja takie zmiany.


iwon(K)a
napisał/a: ~lobuziaczka" 2006-04-26 22:20
Dzieki dziewczyny za wszystkie rady:)

Juz chyba domyslam sie w czym lezy problem, bo tarczyca itp odpadaja.
Robilam przed swietami badania i wszystkie wyniki mam idealne.
Chyba raczej chodzi tu o tabletki antykoncepcyjne. W sumie przyjmuje te
same od jakis 3 lat i bardzo dobrze je znosze, ale chyba do czasu:(
Przejde sie do swojego ginekologa i moze bedzie koniecznie ich
odstawienie.
Ale zeby tak nagle zaczely inaczej oddzialywac na organizm?

A.
napisał/a: ~Kruszyzna 2006-04-27 08:35
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to środa, 26 kwietnia 2006 22:20 użytkownik
lobuziaczka, sącząc kawkę, wyklepał:

> Ale zeby tak nagle zaczely inaczej oddzialywac na organizm?

No to w takim razie nie kwestia tabletek. Jeśli jest jakieś schorzenie, to
po prostu ujawniło się teraz, a schorzenie i tabletki to tylko zbieg
okoliczności.
A propos badań: jeśli robiłaś je przed świętami, a _bierzerz_ cały czas
tabletki, to niestety pic na wodę i fotomontaż to wszystko, bo wyniki mogą
być _mocno_niewiarygodne. Zwłaszcza jeśli badałaś poziom estrogenów (bo
testosteron, jeśli te tabletki nie mają składnika antyandrogennego (nie
wszystkie mają), mógł wyjść wiarygodnie). Tabletki odstawiasz na minimum
_dwa_miesiące_ i dopiero zabierasz się za hormony.
Nie wiem, jak się mają tabletki do poziomu hormonów tarczycy.

Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a: ~Krystyna Chiger 2006-04-27 09:59
Kruszyzna wrote:

>>Ale zeby tak nagle zaczely inaczej oddzialywac na organizm?

> No to w takim razie nie kwestia tabletek. Jeśli jest jakieś schorzenie, to
> po prostu ujawniło się teraz, a schorzenie i tabletki to tylko zbieg
> okoliczności.

Jestem innego zdania. Przede wszystkim to nie jest "nagle". Tabletki
przez parę lat działały na organizm, to działanie z czasem się
potęgowało. Mądrzy lekarze ostrzegają przed braniem bez przerw tych
samych lekarstw, obojetnie na co są to lekarstwa. W tym przypadku może
być np. nadmiar jakichś hormonów. Jak najszybciej idź do lekarza.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)