ogromny apetyt w ciazy

napisał/a: ~Anet" 2005-10-06 17:09

> "Pod koniec 9 miesiąca waga ciała kobiety zwiększa się o około 12 kg w
> porównaniu ze stanem przed ciążą. Na całkowity przyrost wagi ciała składa
> się: w około 40 % waga dziecka, 10% wody płodowe, 9% łożysko, 20% rozrost
> macicy, piersi, pośladków, 20% zwiększenie objętości krwi."
> http://www.pfm.pl/u235/navi/199186
>
> "W ciąży, w normalnych, przeciętnych warunkach, mniej więcej
> 10-kilogramowy przyrost masy ciała ciężarnej rozkłada się następująco:
>
> a. płód-3400 g,
> b. łożysko z błonami płodowymi - 680 g,
> c. płyn owodniowy - 900 g,
> d. przyrost masy macicy - 1135 g,
> e. wzrost objętości krwi - 1590 g,
> f. piersi - 900 g,
> g. obrzęki kończyn dolnych - 900-1360 g."
> http://www.potomek.pl/abc_ciazy_waga.html

Widocznie jakaś nie ksiązkowa byłam, ja tam w ciąży przytyłam 2,5 kg, czyli
100% wagi dziecka.


Anet

napisał/a: ~Janusz Lepionko 2005-10-07 07:02
Użytkownik Sowa napisał:

> Użytkownik "Anna G." napisał w wiadomości
> news:dh98i4$a5g$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
>>Bardziej zasugerowalam sie niezapychaniem pustymi kaloriami niz waga...
>>Mam niestety ogromne tendencje do tycia, szybko tyje, troszeczke wolniej
>>chudne, ale kazda zmiane latwo u siebie zauwazam...
>>Mam nadzieje niedlugo znajde rownowage, bo teraz w koncu nie chodzi juz
>>tylko o mnie :)
>
>
> Sama widzisz jak to tu wygląda, co wpadnie nowy oszołom optymalny, to zaraz
> dostaje pianotoku, że wszyscy hurtem nie przechodzą na jego jedyniesłuszną
> dietę, a sam nawet nie potrafi zdania napisać tak, żeby wypowiedz miała
> sens. To pewnikiem oznaka przetartych szlaków metabolicznych. :P

Ciekawe, że nie czepiasz się w ten sposób zwolenników
np. diety Montignaka.

> Idź na psd, tam jest multum babek w ciąży, po ciąży, mających niejednokrotne
> doświadczenie jak o siebie dbać w tym czasie najlepiej.

To jest słuszna uwaga. Powinnaś była od tego zacząć!

> Tutaj nie jest najlepsze miejsce na konstruktywne dyskusje, zapytaj lepiej
> własnego ginekologa, co myśli na temat przechodzenia na Do w ciązy, albo na
> jakąkolwiek inną dietę niskowęglowodanową.

Przeciętny ginekolog nie ma wiedzy z dietetyki.

> wrzucę Ci jeszcze kiedyś tu podawany link o diecie Atkinsa, jest to tak samo
> dieta niskowęglowodanowa jak Do

Taaa, tak samo, akurat!
Autor D.O. pisze w swoich książkach, że _nie wolno spożywać za dużo
białka, bo to szkodzi_ ! Porównaj to z Atkinsem. Szczególnie w
kontekście podanego przez Ciebie linku.

>i sama oceń po przeczytaniu artykułu, czy
> bardziej wierzysz panu który twierdzi

> że kobieta w ciązy ma ważyć 6-7 kilo ,

Ot, mały błądzik. _Oczywiście_ chodziło o to, że "kobieta w ciąży ma
ważyć o 6-7 kilo więcej".

Czyżby nieprzetarte szlaki metaboliczne nie pozwoliły zrozumieć?



> czy tym co pisali artykuł na podstawie wyników badań:
> http://www.racjonalista.pl/index.php/s,38/d,10/t,1937

(O linku już było, nie będę się powtarzać.)

j..
napisał/a: ~Marcin_'Cooler'_Kuliński 2005-10-07 07:51
Janusz Lepionko pisze:

>>Sama widzisz jak to tu wygląda, co wpadnie nowy oszołom optymalny, to zaraz
>>dostaje pianotoku, że wszyscy hurtem nie przechodzą na jego jedyniesłuszną
>>dietę, a sam nawet nie potrafi zdania napisać tak, żeby wypowiedz miała
>>sens. To pewnikiem oznaka przetartych szlaków metabolicznych. :P
>
> Ciekawe, że nie czepiasz się w ten sposób zwolenników
> np. diety Montignaka.

A gdzie widziales, zeby jakis montiniakowiec twierdzil, jakoby jedyna
sluszna dieta dla kobiet w ciazy byla dieta Montignaca?

>>wrzucę Ci jeszcze kiedyś tu podawany link o diecie Atkinsa, jest to tak samo
>>dieta niskowęglowodanowa jak Do
>
> Taaa, tak samo, akurat!
> Autor D.O. pisze w swoich książkach, że _nie wolno spożywać za dużo
> białka, bo to szkodzi_ !

Pisze tez o reaktorach od kosmitow oraz zakodowanych wiadomosciach od
prezydenta Clintona. W zadnym z tych trzech przypadkow nie jest w stanie
swoich twierdzen udowodnic. Drastyczne ograniczenie spozycia bialka jest
praktycznie jedynym wkladem wlasnym Kwasniewskiego w diete, ktora
przedstawia jako wlasny, oryginalny pomysl. I akurat to ograniczenie
IMHO pasuje do kobiety w ciazy jak piesc do nosa.
napisał/a: ~jurek" 2005-10-07 08:06

"Marcin 'Cooler' Kuliński"

> A gdzie widziales, zeby jakis montiniakowiec twierdzil, jakoby jedyna
> sluszna dieta dla kobiet w ciazy byla dieta Montignaca?

a proponowanie wszystkim i na wszystko MM czym jest? Ale trzeba by jeszcze
rozumiec sens slow :(

> Pisze tez o reaktorach od kosmitow oraz zakodowanych wiadomosciach od
> prezydenta Clintona. W zadnym z tych trzech przypadkow nie jest w stanie
> swoich twierdzen udowodnic.

tak samo jak wege pisza o zbawieniu swiata, ludzkosci i okolic wysylajac
wszystkich ludzi na "pastwiska" :)

>Drastyczne ograniczenie spozycia bialka jest
> praktycznie jedynym wkladem wlasnym Kwasniewskiego w diete, ktora
> przedstawia jako wlasny, oryginalny pomysl. I akurat to ograniczenie
> IMHO pasuje do kobiety w ciazy jak piesc do nosa.

jak brak argumentow to "naciagamy"? A tak na serio to twoj prayjaciel TT i
jego Co. wymyslili i propaguja model "diety" z ograniczaniem bialka i jego
liczneim z dokladnoscia do +- 1g dziennie!

Jurek

napisał/a: ~slawek" 2005-10-07 10:49

Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" napisał
w wiadomości news:di52eq$fcs$1@inews.gazeta.pl...
> A gdzie widziales, zeby jakis montiniakowiec twierdzil, jakoby jedyna
> sluszna dieta dla kobiet w ciazy byla dieta Montignaca?




Slawek