naturalne barwniki do ciasta
napisał/a:
~Panslavista"
2007-10-06 17:38
"Ikselka" wrote in message
> Staranne opakowanie wiele czyni - czyż nie? Cóż komu po najlepszej
> zawartości, gdy zapakowana w gazetę...
> Mężczyźni lubią odpakowywać, odpakowywać, odpakowywać - podobno. Trza by
> się którego zapytać, bo może tylko mój tak ma nietypowo ;-P
Fetyszysta?
napisał/a:
~Ikselka
2007-10-06 17:55
Panslavista pisze:
> "Ikselka" wrote in message
> news:fe84ec$ngr$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Staranne opakowanie wiele czyni - czyż nie? Cóż komu po najlepszej
>> zawartości, gdy zapakowana w gazetę...
>> Mężczyźni lubią odpakowywać, odpakowywać, odpakowywać - podobno. Trza by
>> się którego zapytać, bo może tylko mój tak ma nietypowo ;-P
>
> Fetyszysta?
>
>
>
Fetyszyści lubią zbierać opakowania, zawartość ich mało interesuje...
--
XL wiosenna
> "Ikselka" wrote in message
> news:fe84ec$ngr$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Staranne opakowanie wiele czyni - czyż nie? Cóż komu po najlepszej
>> zawartości, gdy zapakowana w gazetę...
>> Mężczyźni lubią odpakowywać, odpakowywać, odpakowywać - podobno. Trza by
>> się którego zapytać, bo może tylko mój tak ma nietypowo ;-P
>
> Fetyszysta?
>
>
>
Fetyszyści lubią zbierać opakowania, zawartość ich mało interesuje...
--
XL wiosenna
napisał/a:
~Panslavista"
2007-10-06 18:15
"Ikselka" wrote in message
> Panslavista pisze:
> > "Ikselka" wrote in message
> > news:fe84ec$ngr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> >> Staranne opakowanie wiele czyni - czyż nie? Cóż komu po najlepszej
> >> zawartości, gdy zapakowana w gazetę...
> >> Mężczyźni lubią odpakowywać, odpakowywać, odpakowywać - podobno. Trza
by
> >> się którego zapytać, bo może tylko mój tak ma nietypowo ;-P
> >
> > Fetyszysta?
> >
> >
> >
>
> Fetyszyści lubią zbierać opakowania, zawartość ich mało interesuje...
Po tylu latach wie, że nie ma nic za darmo...
napisał/a:
~Ikselka
2007-10-06 19:32
Panslavista pisze:
> "Ikselka" wrote in message
> news:fe8bj4$37g$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Panslavista pisze:
>>> "Ikselka" wrote in message
>>> news:fe84ec$ngr$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>>
>>>> Staranne opakowanie wiele czyni - czyż nie? Cóż komu po najlepszej
>>>> zawartości, gdy zapakowana w gazetę...
>>>> Mężczyźni lubią odpakowywać, odpakowywać, odpakowywać - podobno. Trza
> by
>>>> się którego zapytać, bo może tylko mój tak ma nietypowo ;-P
>>> Fetyszysta?
>>>
>>>
>>>
>> Fetyszyści lubią zbierać opakowania, zawartość ich mało interesuje...
>
> Po tylu latach wie, że nie ma nic za darmo...
>
>
>
Po tylu latach wie, że warto się postarać
--
XL wiosenna
> "Ikselka" wrote in message
> news:fe8bj4$37g$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Panslavista pisze:
>>> "Ikselka" wrote in message
>>> news:fe84ec$ngr$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>>
>>>> Staranne opakowanie wiele czyni - czyż nie? Cóż komu po najlepszej
>>>> zawartości, gdy zapakowana w gazetę...
>>>> Mężczyźni lubią odpakowywać, odpakowywać, odpakowywać - podobno. Trza
> by
>>>> się którego zapytać, bo może tylko mój tak ma nietypowo ;-P
>>> Fetyszysta?
>>>
>>>
>>>
>> Fetyszyści lubią zbierać opakowania, zawartość ich mało interesuje...
>
> Po tylu latach wie, że nie ma nic za darmo...
>
>
>
Po tylu latach wie, że warto się postarać
--
XL wiosenna
napisał/a:
~Alek"
2007-10-07 08:04
Uzytkownik "Magdalena Bassett" napisal
> >
> > Chciałabym zrobić biszkopt w trzech kolorach.
>
> Dodanie jakiegokolwiek plynu do biszkoptu nie pozwoli mu wyrosnac.
Nieprawda. Kiedys zachcialo mi sie zrobic biszkopt o smaku kawowym.
Kawe rozpuszczalna rozpuscilem w malej ilosci wody i dodalem do ciasta.
Wyroslo jak zwykle.
> >
> > Chciałabym zrobić biszkopt w trzech kolorach.
>
> Dodanie jakiegokolwiek plynu do biszkoptu nie pozwoli mu wyrosnac.
Nieprawda. Kiedys zachcialo mi sie zrobic biszkopt o smaku kawowym.
Kawe rozpuszczalna rozpuscilem w malej ilosci wody i dodalem do ciasta.
Wyroslo jak zwykle.
napisał/a:
~czeremcha "
2007-10-07 12:14
Alek napisał(a):
> Nieprawda. Kiedys zachcialo mi sie zrobic biszkopt o smaku kawowym.
> Kawe rozpuszczalna rozpuscilem w malej ilosci wody i dodalem do ciasta.
> Wyroslo jak zwykle.
Też potwierdzam, że nieprawda. Według wielu przepisów na biszkopt dodaje się
do utartych żółtek tyle łyżek chłodnej wody, na ile jajek opiewa przepis.
Wyrasta normalnie - i do tego jest dłużej miękki.
Ania
--
> Nieprawda. Kiedys zachcialo mi sie zrobic biszkopt o smaku kawowym.
> Kawe rozpuszczalna rozpuscilem w malej ilosci wody i dodalem do ciasta.
> Wyroslo jak zwykle.
Też potwierdzam, że nieprawda. Według wielu przepisów na biszkopt dodaje się
do utartych żółtek tyle łyżek chłodnej wody, na ile jajek opiewa przepis.
Wyrasta normalnie - i do tego jest dłużej miękki.
Ania
--
napisał/a:
~Ikselka
2007-10-07 12:17
czeremcha pisze:
> Alek napisał(a):
>
>> Nieprawda. Kiedys zachcialo mi sie zrobic biszkopt o smaku kawowym.
>> Kawe rozpuszczalna rozpuscilem w malej ilosci wody i dodalem do ciasta.
>> Wyroslo jak zwykle.
>
> Też potwierdzam, że nieprawda. Według wielu przepisów na biszkopt dodaje się
> do utartych żółtek tyle łyżek chłodnej wody, na ile jajek opiewa przepis.
> Wyrasta normalnie - i do tego jest dłużej miękki.
>
> Ania
>
>
Tak, prawda.
--
XL wiosenna
> Alek napisał(a):
>
>> Nieprawda. Kiedys zachcialo mi sie zrobic biszkopt o smaku kawowym.
>> Kawe rozpuszczalna rozpuscilem w malej ilosci wody i dodalem do ciasta.
>> Wyroslo jak zwykle.
>
> Też potwierdzam, że nieprawda. Według wielu przepisów na biszkopt dodaje się
> do utartych żółtek tyle łyżek chłodnej wody, na ile jajek opiewa przepis.
> Wyrasta normalnie - i do tego jest dłużej miękki.
>
> Ania
>
>
Tak, prawda.
--
XL wiosenna
napisał/a:
~Magdalena Bassett
2007-10-07 21:18
Alek wrote:
> Uzytkownik "Magdalena Bassett" napisal
>
>>>Chciałabym zrobić biszkopt w trzech kolorach.
>>
>>Dodanie jakiegokolwiek plynu do biszkoptu nie pozwoli mu wyrosnac.
>
>
> Nieprawda. Kiedys zachcialo mi sie zrobic biszkopt o smaku kawowym.
> Kawe rozpuszczalna rozpuscilem w malej ilosci wody i dodalem do ciasta.
> Wyroslo jak zwykle.
>
Czy moglbys podac przepis na ten biszkopt? czasem sie przyda taki, do
ktorego mozna "mokre" dodac.
MB
> Uzytkownik "Magdalena Bassett" napisal
>
>>>Chciałabym zrobić biszkopt w trzech kolorach.
>>
>>Dodanie jakiegokolwiek plynu do biszkoptu nie pozwoli mu wyrosnac.
>
>
> Nieprawda. Kiedys zachcialo mi sie zrobic biszkopt o smaku kawowym.
> Kawe rozpuszczalna rozpuscilem w malej ilosci wody i dodalem do ciasta.
> Wyroslo jak zwykle.
>
Czy moglbys podac przepis na ten biszkopt? czasem sie przyda taki, do
ktorego mozna "mokre" dodac.
MB
napisał/a:
~Alek"
2007-10-07 21:48
Uzytkownik "Magdalena Bassett" napisal
> >
> > Nieprawda. Kiedys zachcialo mi sie zrobic biszkopt o smaku kawowym.
> > Kawe rozpuszczalna rozpuscilem w malej ilosci wody i dodalem do
ciasta.
> > Wyroslo jak zwykle.
>
> Czy moglbys podac przepis na ten biszkopt? czasem sie przyda taki, do
> ktorego mozna "mokre" dodac.
Biszkopt robie wylacznie wedlug przepisu podanego na tej grupie
przez Magdalene Bassett (naprawde zawsze sie udaje!).
Na pewno mam go wklepac? ;D
Napar wmieszalem do ciasta tuz przed dodaniem maki. Oczywiscie byl
przygotowany z minimalna iloscia wody i wystudzony.
> >
> > Nieprawda. Kiedys zachcialo mi sie zrobic biszkopt o smaku kawowym.
> > Kawe rozpuszczalna rozpuscilem w malej ilosci wody i dodalem do
ciasta.
> > Wyroslo jak zwykle.
>
> Czy moglbys podac przepis na ten biszkopt? czasem sie przyda taki, do
> ktorego mozna "mokre" dodac.
Biszkopt robie wylacznie wedlug przepisu podanego na tej grupie
przez Magdalene Bassett (naprawde zawsze sie udaje!).
Na pewno mam go wklepac? ;D
Napar wmieszalem do ciasta tuz przed dodaniem maki. Oczywiscie byl
przygotowany z minimalna iloscia wody i wystudzony.
napisał/a:
~Magdalena Bassett
2007-10-08 03:43
Alek wrote:
> Napar wmieszalem do ciasta tuz przed dodaniem maki. Oczywiscie byl
> przygotowany z minimalna iloscia wody i wystudzony.
>
Swietnie, dziekuje, musze wyprobowac.
MB
> Napar wmieszalem do ciasta tuz przed dodaniem maki. Oczywiscie byl
> przygotowany z minimalna iloscia wody i wystudzony.
>
Swietnie, dziekuje, musze wyprobowac.
MB
napisał/a:
~Barbara K."
2007-10-08 10:06
Uzytkownik "Magdalena Bassett" napisal w
wiadomosci news:13gj2qb76vtsvd7@corp.supernews.com...
>> Napar wmieszalem do ciasta tuz przed dodaniem maki. Oczywiscie byl
>> przygotowany z minimalna iloscia wody i wystudzony.
> Swietnie, dziekuje, musze wyprobowac.
Ja chyba tez wypróbuje wersje kawowa, bo dotychczas robilam ten biszkopt bez
dodatków, polewalam po upieczeniu winem domowej roboty i przekladalam kremem
kawowym - pycha!!!
Pozdrawiam
Barbara i Marysia
wiadomosci news:13gj2qb76vtsvd7@corp.supernews.com...
>> Napar wmieszalem do ciasta tuz przed dodaniem maki. Oczywiscie byl
>> przygotowany z minimalna iloscia wody i wystudzony.
> Swietnie, dziekuje, musze wyprobowac.
Ja chyba tez wypróbuje wersje kawowa, bo dotychczas robilam ten biszkopt bez
dodatków, polewalam po upieczeniu winem domowej roboty i przekladalam kremem
kawowym - pycha!!!
Pozdrawiam
Barbara i Marysia
napisał/a:
~flower"
2007-10-09 09:19
Użytkownik "Jerzy Nowak" napisał w wiadomości
> Barbara K. pisze:
> > Użytkownik "flower" napisał w wiadomości
> > news:fe4qfh$ka5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >> Ke..?
> >> Żółte maliny? To jest w Polsce?
> >
> > Oczywiście. Ja już od kilku lat je widuję na rynku. Dwa, rzy lata temu
> > robiłam nawet z nich konfitury. W smaku bardzo dobre, jedynie
kolorystyka
> > może niektórych zniechęcać
>
> 20 lat temu też były.
Zaczynam się w takim razie poważnie zastanawiać, czy czasem nie mam
problemów z rozróżnianiem kolorów
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
> Barbara K. pisze:
> > Użytkownik "flower" napisał w wiadomości
> > news:fe4qfh$ka5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >> Ke..?
> >> Żółte maliny? To jest w Polsce?
> >
> > Oczywiście. Ja już od kilku lat je widuję na rynku. Dwa, rzy lata temu
> > robiłam nawet z nich konfitury. W smaku bardzo dobre, jedynie
kolorystyka
> > może niektórych zniechęcać
>
> 20 lat temu też były.
Zaczynam się w takim razie poważnie zastanawiać, czy czasem nie mam
problemów z rozróżnianiem kolorów
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII