mrożenie ogórków????

napisał/a: ~Agnieszka" 2007-07-30 15:38
Witam,
tak sie zastanawiam, czy sens ma mrożenie ogórków?? No wiem, ze to prawie
sama woda i mrożenie w całości nie ma sensu, ale moze zetrzec je na tarce i
zamrozic, a potem na zimę np. do ogórkowej?? Nic innego chyba nie dam rady
z nich zrobić, ponieważ nie posiadam ani jednego pustego słoika :)
Pozdrawiam
Aga

napisał/a: ~Panslavista" 2007-07-30 16:42

"Agnieszka" wrote in message
> Witam,
> tak sie zastanawiam, czy sens ma mrożenie ogórków?? No wiem, ze to prawie
> sama woda i mrożenie w całości nie ma sensu, ale moze zetrzec je na tarce
i
> zamrozic, a potem na zimę np. do ogórkowej?? Nic innego chyba nie dam
rady
> z nich zrobić, ponieważ nie posiadam ani jednego pustego słoika :)
> Pozdrawiam
> Aga

Poszatkowac na plasterki, włożyć do woreczków śniadaniowych i zakręcić
drucikiem - zamrozić - w zimie na mizerię - jako przypomnienie lata - niech
się chowaja ogórki szklarniowe...
Zakisić - ale nie w słoikach a w bańce z Nitronu:
http://www.nitron.com.pl/index_pl.html

Wybrać bańkę z jednym otworem fi=16cm - daje się rękę włożyć, do mycia, do
wyjmowania - kupić worek w polietylenu (łatwiej utrzymać ogówki czy kapustę
w czystości - ogranicza skutecznie dostęp powietrza do kiszonki), ogórki lub
kapustę wkładać do worka z przyprawami - ogórki zalać solanką 20 dag soli na
5 litrów wody trzeba około 15 litrów solanki czyli 60 dag soli + czysta
woda, ja daję z filtra RO. Sól kamienną zagotować z wodą, ochłodzić - można
zalewać letnią. Przyprawy do kiszenia można kupić - wychodzi całkiem niezła
kiszonka, chyba, że masz dostęp do innych... Po zalaniu lekko skręcić koniec
worka - gazy mogą unieść solankę czy piany z fermentacji. Gdy przestanie
fermentować burzliwie można założyć pokrywy (kupione z banką) ale nie
dokręcać zbyt mocno - będzie jeszcze tzw. cicha fermentacja. Po ukiszeniu
można zakręcić worek i ściągnąć opaską zaciskową, założyć pokrywy i wynieść
w chłodne miejsce. Można też nie wynosić i korzystać najpierw z małosolnych,
a później z kiszonych ogórków i kwasu...
Przy większych ilościach można kupić podobną 55 litrową bańkę, ale
jeżeli ilość ogórków będzie większa nieco niż na 55 lepsze będą dwie 30...
Powodzenia, nie bać się - banki z surowca dopuszczonego do kontaktu z
żywnością - podobnie jak worek... Zakup na długie lata - tylko worek się
zmienia - nie opłaca się go myć i dezynfekować. Bańki mają rączki - łatwo
przenosić.

napisał/a: ~Qrczak" 2007-07-30 18:14
Użytkownik "Panslavista" napisał w wiadomości
>
> "Agnieszka" wrote in message
> news:f8kpkr$ek5$1@news.onet.pl...
>> Witam,
>> tak sie zastanawiam, czy sens ma mrożenie ogórków?? No wiem, ze to prawie
>> sama woda i mrożenie w całości nie ma sensu, ale moze zetrzec je na tarce
> i
>> zamrozic, a potem na zimę np. do ogórkowej?? Nic innego chyba nie dam
> rady
>> z nich zrobić, ponieważ nie posiadam ani jednego pustego słoika :)
>> Pozdrawiam
>> Aga
>
> Poszatkowac na plasterki, włożyć do woreczków śniadaniowych i zakręcić
> drucikiem - zamrozić - w zimie na mizerię - jako przypomnienie lata - niech
> się chowaja ogórki szklarniowe...

No... wychodzi taka sama ciapa...

Qra, dziękuję postoję
napisał/a: ~Qrczak" 2007-07-30 18:15
Użytkownik "Agnieszka" napisał w wiadomości
> Witam,
> tak sie zastanawiam, czy sens ma mrożenie ogórków?? No wiem, ze to prawie sama
> woda i mrożenie w całości nie ma sensu, ale moze zetrzec je na tarce i
> zamrozic, a potem na zimę np. do ogórkowej?? Nic innego chyba nie dam rady z
> nich zrobić, ponieważ nie posiadam ani jednego pustego słoika :)

Nie ma sensu. Przy rozmrażaniu ucieka cała woda i zostaje ciapa ogórkopodobna
bez smaku i sensu.
Tylko mi miejsce w zamrażalniku zajęły

Qra
napisał/a: ~Jerzy Nowak 2007-07-30 18:42
Qrczak napisał(a):
[...]
> No... wychodzi taka sama ciapa...

Spróbuj z ciekłym azotem.

pozdr. Jerzy
napisał/a: ~Sokolnik" 2007-07-30 18:49

"Qrczak" wrote in message
> Użytkownik "Panslavista" napisał w wiadomości
> news:f8ktdj$4jv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > "Agnieszka" wrote in message
> > news:f8kpkr$ek5$1@news.onet.pl...
> >> Witam,
> >> tak sie zastanawiam, czy sens ma mrożenie ogórków?? No wiem, ze to
prawie
> >> sama woda i mrożenie w całości nie ma sensu, ale moze zetrzec je na
tarce
> > i
> >> zamrozic, a potem na zimę np. do ogórkowej?? Nic innego chyba nie dam
> > rady
> >> z nich zrobić, ponieważ nie posiadam ani jednego pustego słoika :)
> >> Pozdrawiam
> >> Aga
> >
> > Poszatkowac na plasterki, włożyć do woreczków śniadaniowych i
zakręcić
> > drucikiem - zamrozić - w zimie na mizerię - jako przypomnienie lata -
niech
> > się chowaja ogórki szklarniowe...
>
> No... wychodzi taka sama ciapa...
>
> Qra, dziękuję postoję

Nieprawda - piszę o ogórkach gruntowych - ciapa jest ze szklarniowych - na
dodatek cuchnąca.

napisał/a: ~Sokolnik" 2007-07-30 19:00

"Sokolnik" wrote in message
>
> "Qrczak" wrote in message
> news:f8l2ou$2c4$1@achot.icm.edu.pl...
> > Użytkownik "Panslavista" napisał w wiadomości
> > news:f8ktdj$4jv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > >
> > > "Agnieszka" wrote in message
> > > news:f8kpkr$ek5$1@news.onet.pl...
> > >> Witam,
> > >> tak sie zastanawiam, czy sens ma mrożenie ogórków?? No wiem, ze to
> prawie
> > >> sama woda i mrożenie w całości nie ma sensu, ale moze zetrzec je na
> tarce
> > > i
> > >> zamrozic, a potem na zimę np. do ogórkowej?? Nic innego chyba nie
dam
> > > rady
> > >> z nich zrobić, ponieważ nie posiadam ani jednego pustego słoika :)
> > >> Pozdrawiam
> > >> Aga
> > >
> > > Poszatkowac na plasterki, włożyć do woreczków śniadaniowych i
> zakręcić
> > > drucikiem - zamrozić - w zimie na mizerię - jako przypomnienie lata -
> niech
> > > się chowaja ogórki szklarniowe...
> >
> > No... wychodzi taka sama ciapa...
> >
> > Qra, dziękuję postoję
>
> Nieprawda - piszę o ogórkach gruntowych - ciapa jest ze szklarniowych - na
> dodatek cuchnąca.

Śmierdzi jak GWno...

napisał/a: ~BBjk 2007-07-30 19:12
Agnieszka pisze:

> tak sie zastanawiam, czy sens ma mrożenie ogórków?? No wiem, ze to prawie
> sama woda i mrożenie w całości nie ma sensu, ale moze zetrzec je na tarce i
> zamrozic, a potem na zimę np. do ogórkowej?? Nic innego chyba nie dam rady
> z nich zrobić, ponieważ nie posiadam ani jednego pustego słoika :)

Mrożone są ohydne.
A duże słoiki są chyba po 2 zl, czy 1,50.
--
BBjk
napisał/a: ~Qrczak" 2007-07-30 19:23
Użytkownik "Sokolnik" napisał w wiadomości
>
> "Sokolnik" wrote in message
> news:f8l544$8m9$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> "Qrczak" wrote in message
>> news:f8l2ou$2c4$1@achot.icm.edu.pl...
>> > Użytkownik "Panslavista" napisał w wiadomości
>> > news:f8ktdj$4jv$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> > >
>> > > "Agnieszka" wrote in message
>> > > news:f8kpkr$ek5$1@news.onet.pl...
>> > >> Witam,
>> > >> tak sie zastanawiam, czy sens ma mrożenie ogórków?? No wiem, ze to
>> prawie
>> > >> sama woda i mrożenie w całości nie ma sensu, ale moze zetrzec je na
>> tarce
>> > > i
>> > >> zamrozic, a potem na zimę np. do ogórkowej?? Nic innego chyba nie
> dam
>> > > rady
>> > >> z nich zrobić, ponieważ nie posiadam ani jednego pustego słoika :)
>> > >> Pozdrawiam
>> > >> Aga
>> > >
>> > > Poszatkowac na plasterki, włożyć do woreczków śniadaniowych i
>> zakręcić
>> > > drucikiem - zamrozić - w zimie na mizerię - jako przypomnienie lata -
>> niech
>> > > się chowaja ogórki szklarniowe...
>> >
>> > No... wychodzi taka sama ciapa...
>> >
>> > Qra, dziękuję postoję
>>
>> Nieprawda - piszę o ogórkach gruntowych - ciapa jest ze szklarniowych - na
>> dodatek cuchnąca.
>
> Śmierdzi jak GWno...

Co Ty nie powiesz

Qra, EOT
napisał/a: ~Qrczak" 2007-07-30 19:24
Użytkownik "Jerzy Nowak" napisał w wiadomości
> Qrczak napisał(a):
> [...]
>> No... wychodzi taka sama ciapa...
>
> Spróbuj z ciekłym azotem.
>

Ciapa z azotem? Jeszcze nie jadłam
Coś jeszcze do tego się dodaje, jakieś przyprawy, sól, pieprz?

Qra
napisał/a: ~Jerzy Nowak 2007-07-30 20:14
Qrczak napisał(a):
> Użytkownik "Jerzy Nowak" napisał w
> wiadomości news:f8l4lg$42p$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Qrczak napisał(a):
>> [...]
>>> No... wychodzi taka sama ciapa...
>>
>> Spróbuj z ciekłym azotem.
>>
>
> Ciapa z azotem? Jeszcze nie jadłam
> Coś jeszcze do tego się dodaje, jakieś przyprawy, sól, pieprz?

Możesz zamrozić gotową mizerię a po rozmrożeniu nawet nie poznasz, że
była mrożona.
Sukcesem mrożenia jest mrozić w niskiej temp. i bardzo szybko.
pozdr. Jerzy
--
Włącz Discovery - T&L i namierz: Wyszukane smaki.