Kosa spalinowa 500-700 zł

napisał/a: ~news" 2007-06-24 18:53
Witam

Wiem że najczęściej polecane sa kosy Husqvarny i Sthila
Tyle zę jakies sensowne kosztuja ok 1500 zł
A ja potrzebuje kosy sporadycznie i dopóki nie zagospodaruje dzialki pod
"normalną" kosiarkę
Więc raczej wolałbym wybrać mniej kosztowną
znalazłem coś takiego Hecht MTS 40
http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=3118
wygląda w miare solidnie
Czy ktoś ma lub moze taki model?
Albo moze polecić inna w cenie 500-700 zł.
Do czego mozna wykorzystywać takie kosy (oprócz koszenia trawy/zielska)
na tej stronie jest sporo dodatków.

pozdrawiam
gmarek

napisał/a: ~Igor Kotlicki 2007-06-24 19:49
news napisał(a):
> Wiem że najczęściej polecane sa kosy Husqvarny i Sthila
> Tyle zę jakies sensowne kosztuja ok 1500 zł
> A ja potrzebuje kosy sporadycznie i dopóki nie zagospodaruje dzialki pod
> "normalną" kosiarkę
Uzywalem sthila i jest rewelacyjna, tyle, ze teraz kose uzywam, z 30min
tygoniowo max i raczej jako podkaszarke.
Moim zdaniem szkoda tych 1500 na tak sporadyczne uzytkowanie.

> Więc raczej wolałbym wybrać mniej kosztowną
> znalazłem coś takiego Hecht MTS 40
> http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=3118
> wygląda w miare solidnie
> Czy ktoś ma lub moze taki model?
> Albo moze polecić inna w cenie 500-700 zł.
Mam Stige taka jak ta SB22, zreszta kupiona w tym wlasnie sklepie
(goraco polecam sklep :o)

> Do czego mozna wykorzystywać takie kosy (oprócz koszenia trawy/zielska)
> na tej stronie jest sporo dodatków.
ja wykorzystuje do:
a) podkaszania z zylka trawy, w tzw trudnych miejscach, przy murkach,
kolo drzew itp
b) koszenia chwastow, jesli probuja juz przejsc przez siatke
c) koszenia trawy w miesjcach gdzie sa duze nierownosci i kosiarka sie
nie da (np gorki)

BR
Igus'
napisał/a: ~gmarek" 2007-06-24 23:53

> Mam Stige taka jak ta SB22, zreszta kupiona w tym wlasnie sklepie
> (goraco polecam sklep :o)
>
dzięki
Czy nie wygodniejszy jest taki uchwyt typu kierownica jak SB 25D
http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=3169

mam do skoszenia ok 900m2
myslie ze to jakieś 4 h pracy i wydaje się że taki dwuręczny uchwyt bedzie
lepszy

pozdawiam
gmarek

napisał/a: ~Jerzy Nowak 2007-06-25 00:14
gmarek napisał(a):
>> Mam Stige taka jak ta SB22, zreszta kupiona w tym wlasnie sklepie
>> (goraco polecam sklep :o)
>>
> dzięki
> Czy nie wygodniejszy jest taki uchwyt typu kierownica jak SB 25D
> http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=3169
>
> mam do skoszenia ok 900m2
> myslie ze to jakieś 4 h pracy i wydaje się że taki dwuręczny uchwyt bedzie
> lepszy

Cztery godziny na skoszenie 900 metrów kwadratowych?
Naprawdę?
pozdr. Jerzy
napisał/a: ~gmarek" 2007-06-25 00:21
>>
>> mam do skoszenia ok 900m2
>> myslie ze to jakieś 4 h pracy i wydaje się że taki dwuręczny uchwyt
>> bedzie lepszy
>
> Cztery godziny na skoszenie 900 metrów kwadratowych?
> Naprawdę?

to jakies tam moje domysły nie poparte praktyka ;)
po za tym to nie trawnik
tylk zielsko wszelaki i chodz mi coby je tylko sciąć

gmarek

napisał/a: ~szadok 2007-06-25 08:34
W wiadomości Jerzy Nowak
pisze, co następuje...

> Cztery godziny na skoszenie 900 metrów kwadratowych?
> Naprawdę?

A co... zdziwiony?
Przy większej ilości drzewek, krzewów, krawężników taki czas staje się
całkiem realny...

pzdr, szadok
--
przy odpowiadaniu na priv usuń cyfry z mojego adresu
"To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami"
śp. Babcia
napisał/a: ~szadok 2007-06-25 08:37
W wiadomości gmarek
pisze, co następuje...


> to jakies tam moje domysły nie poparte praktyka ;)
> po za tym to nie trawnik
> tylk zielsko wszelaki i chodz mi coby je tylko sciąć

Zależy od zielska ;p
Jak jakieś podagryczniki i inne małe zielone, to skosisz w 45minut, jak
jakieś wysokie habazie, zdrewniałe, to może być różnie. Ale i tak gęstą,
wysoką trawę kosi się IMHO najdłużej. Jak niewysoka, zdecydowanie
szybciej.


pzdr, szadok
--
przy odpowiadaniu na priv usuń cyfry z mojego adresu
"To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami"
śp. Babcia
napisał/a: ~Panslavista" 2007-06-25 08:37

"szadok" wrote in message
> W wiadomości Jerzy Nowak
> pisze, co następuje...
>
> > Cztery godziny na skoszenie 900 metrów kwadratowych?
> > Naprawdę?
>
> A co... zdziwiony?
> Przy większej ilości drzewek, krzewów, krawężników taki czas staje się
> całkiem realny...
>
> pzdr, szadok
> --
> przy odpowiadaniu na priv usuń cyfry z mojego adresu
> "To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami"
> śp. Babcia

Musi to być bardzo mała i słaba kosiarka - zwykłą kosą namachłbym cztery
razy większy obszar. Proponuję Stihla FS550 oraz na wyrównania wrzecionową -
do dokładnego strzyżenia.

napisał/a: ~szadok 2007-06-25 09:32
W wiadomości news
pisze, co następuje...

> Witam
>
> Wiem że najczęściej polecane sa kosy Husqvarny i Sthila
> Tyle zę jakies sensowne kosztuja ok 1500 zł
> A ja potrzebuje kosy sporadycznie i dopóki nie zagospodaruje dzialki pod
> "normalną" kosiarkę
> Więc raczej wolałbym wybrać mniej kosztowną
> znalazłem coś takiego Hecht MTS 40
> http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=3118
> wygląda w miare solidnie

Powiem tak: sam mam cos takiego:
https://ssl.ibnet.pl/sklep/ogrodniczy/product_info.php/products_id/251
1.5KM
Na razie odpukać chodzi trzeci rok. Przez dwa lata była jako główna
kosiarka. Teraz kupiłem wreszcie taką na kółkach. Koszenie ~1200m2 co
dwa, trzy, czasem cztery tygodnie. Czyli od małej trawki, czasem po
chaszczory. Do wyższej, gęstej trawy trochę za słaba, ale daje radę.
Tarczy tnącej nie zakładałem - jakiś mam uraz - ze względów
bezpieczeństwa (po tym jak mi w zwykłej kosiarce przeleciała przecięta
cegła przez kosz i koło nogi - wolę jednak żyłkę)

Co padło przez ten czas...
1. głowica półautomatyczna. Ścięły się w środku te zaczepy i popękał
bębenek. IMHO ewidentnie plastiki za kruche/słabe. Dodatkowo popękał
plastik zewnętrzny. Ale tu niespodzianka - w serwisie nie mieli takich
samych głowic - wymiana na inną - 70zł!

2. Popękała tylna część osłony (ta czarna z nożykiem ścinającym). Koszt
25zł. Popękała dwa razy. Raz kupiłem nową, drugi raz opancerzyłem
wszystko blachą 2mm ;p

> Czy ktoś ma lub moze taki model?
> Albo moze polecić inna w cenie 500-700 zł.

> Do czego mozna wykorzystywać takie kosy (oprócz koszenia trawy/zielska)
> na tej stronie jest sporo dodatków.

Chodzi Ci o te urządzenia wielofunkcyjne..?

http://www.e-kosiarki.pl/go/_info/?id=2474

A widziałeś ceny? ;p Jedyne na co może bym się skusił to na podkszesywarkę,
ale być może da się kupić taniej osobno ;) A jeśli chodzi o
glebogryzarkę to IMHO wygląda jak zabawka ;> A do takiego silniczka to
bardzo zabawka ;>


pzdr, szadok
--
przy odpowiadaniu na priv usuń cyfry z mojego adresu
"To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami"
śp. Babcia
napisał/a: ~Panslavista" 2007-06-25 09:38

"szadok" wrote in message


Sam zdecydujesz, co kupisz - wybierz kółka na łożyskach, osłonę noża
metalową, A glebogryzarka zastąpi szpadel - pod warunkiem, że nie ma tam
rozłogów perzu i korzeni drzew lub krzewów.
Ogólnie - lepsza z napędem niż pchana...

napisał/a: ~szadok 2007-06-25 10:00
W wiadomości Panslavista
pisze, co następuje...

>> > Cztery godziny na skoszenie 900 metrów kwadratowych?
>> > Naprawdę?
>>
>> A co... zdziwiony?
>> Przy większej ilości drzewek, krzewów, krawężników taki czas staje się
>> całkiem realny...

> Musi to być bardzo mała i słaba kosiarka - zwykłą kosą namachłbym cztery
> razy większy obszar.

A czytaj dokładnie zanim coś napiszesz. Przy dużej ilości drzewek,
krzewów etc, nie pomoże Ci najmocniejsze urządzenie. Jak chcesz wykosić
dokładnie to potrzebujesz czasu.

> Poponuję Stihla FS550 oraz na wyrównania wrzecionową -
> do dokładnego strzyżenia.

ROTFL!
Poczytaj dokładnie jeszcze raz, co kolega napisał na początku wątku -
pisał o rozwiązaniu czasowym, działka nie aż taka wielka.
W temacie masz przedział cenowy.
A Ty mu proponujesz najsilniejsze urządzenie, pewnie za ~2kzł!

pzdr, szadok
--
przy odpowiadaniu na priv usuń cyfry z mojego adresu
"To jest cnota nad cnotami - trzymać język za zębami"
śp. Babcia
napisał/a: ~Panslavista" 2007-06-25 10:11

"szadok" wrote in message
> W wiadomości Panslavista
> pisze, co następuje...
>
> >> > Cztery godziny na skoszenie 900 metrów kwadratowych?
> >> > Naprawdę?
> >>
> >> A co... zdziwiony?
> >> Przy większej ilości drzewek, krzewów, krawężników taki czas staje się
> >> całkiem realny...
>
> > Musi to być bardzo mała i słaba kosiarka - zwykłą kosą namachłbym cztery
> > razy większy obszar.
>
> A czytaj dokładnie zanim coś napiszesz. Przy dużej ilości drzewek,
> krzewów etc, nie pomoże Ci najmocniejsze urządzenie. Jak chcesz wykosić
> dokładnie to potrzebujesz czasu.
>
> > Poponuję Stihla FS550 oraz na wyrównania wrzecionową -
> > do dokładnego strzyżenia.
>
> ROTFL!
> Poczytaj dokładnie jeszcze raz, co kolega napisał na początku wątku -
> pisał o rozwiązaniu czasowym, działka nie aż taka wielka.
> W temacie masz przedział cenowy.
> A Ty mu proponujesz najsilniejsze urządzenie, pewnie za ~2kzł!
>
> pzdr, szadok

Gdy nabierze eksperiencji będzie kosił sąsiadom - wielu nie stać na takie
urządzenie, więc będzie miał popyt - dorobi do pensji profesora... ;-P)))