[gdzie] buty Hakera we Wrocławiu

satia pisze:
> Może ktoś wie? Byli w Marino i się wynieśli z racji remontu. I sobie, i
> dziecku kupowałam, teraz kicha straszna, bo polubilismy hakera, a w sieci
> nie kupię, bo muszę 'namacać' podeszwę, czy miękka itepe.
>
> Na plac nie pójdę z dzieckiem buty przymierzać, wolę przyzwoite warunki
> sklepowe. Zobowiązanam za wskazówki.
>
Widywałam na stoiskach Inblue. Nie wiem, czy jeszcze mają.

Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home

Użytkownik "MOLNARka"

> P.S. Jedna z moich koleżanek, która też zrobiła przelew dla Was opowiadała
> mi, ze w pierwszej chwili jak otworzyła kopertę to 'posšdziła' męża o
> nieœlubne dziecko Dopiero po przeczytaniu podziękowań skojarzyła ... i
> się popłakała ...

DDD

chłechłechłe!!!!!!!!!

niezłe, teraz to ja się popłakałam ze œmiechu, muszę TŻ towi opowiedzieć!!!!
niezłe!

a co do zbierania w kolejnym roku - musimy oszacować, najlepiej z lekarzem -
jakie czekajš nas badania, suplementy i zajęcia dodatkowe. Bo jeszcze
dysponujemy œrodkami z ostatniej akcji.

To my dziękujemy i pozdrawiam!
--
sattia, Miłosz (17.04.2004) i trzy koty
http://glinki.com/?l=mgxw6q

Użytkownik "M&C"

>>
> Widywałam na stoiskach Inblue. Nie wiem, czy jeszcze mają.

przyznam, że tam nie zaglądałam, do głowy mi nie przyszło. Ktoś na pl.wroc
napisał, że na placu, ale jak tu iść na plac z dzieckiem w taką pogodę i
butów szukać? Leje jak z cebra, zimno.

rozejrzę się! dzięki!

p.s. Byliście na tych pociągach? Mój Miłosz tak choruje, że już świra
dostaję od siedzenia w domu z nim....

--
sattia, Miłosz (17.04.2004) i trzy koty
http://glinki.com/?l=mgxw6q

satia pisze:

>
> p.s. Byliście na tych pociągach? Mój Miłosz tak choruje, że już świra
> dostaję od siedzenia w domu z nim....
>

Nie byliśmy, w listopadzie mają być kursy do Jelcza - może pojedziemy.

Marzena
--
Robótki Marzeny
http://fanturia.googlepages.com/home

Użytkownik "medea" napisał w wiadomoœci

> Również dziękuję, to miłe .
>

matko, ja po tych nickach dalej nie wiem, kto jest kto . Dziękuję bardzo.
A jeœli ktoœ nie dostał, to pewnie dlatego, że doszło do innej miejscowoœci
(dostałam wykaz bez kodów pocztowych, szukajšc w sieci tychże okazywało się,
że takich miejscowoœci w Polsce jest kilka, losowałam...)

pozdrawiam

--
sattia, Miłosz (17.04.2004) i trzy koty
http://glinki.com/?l=mgxw6q