bukszpan cięcie
napisał/a:
~stclaus"
2007-12-08 21:44
Witam,
Chciałbym sobie wychodowac bukszpana tzn mam juz mała roslinkę rosnie sobie
jak to bukszpan. No i własnie na wiosnę trzeba byłoby go przyciąc żeby sie
zageścił, nie mneij mam oszczepke z odmiany wysokiej (ok. 3-4 m) i chciałbym
też takiego wysokiego wyhodowac docelowo więc może poradzicie jak go
przyciąć? głównypęd ciąc czy nie do głownego przyciąć boki a ten zostawić
nieruszony?
Może ktoś ma jakieś doświadczenie?
z góry dziękuję
Janusz
Chciałbym sobie wychodowac bukszpana tzn mam juz mała roslinkę rosnie sobie
jak to bukszpan. No i własnie na wiosnę trzeba byłoby go przyciąc żeby sie
zageścił, nie mneij mam oszczepke z odmiany wysokiej (ok. 3-4 m) i chciałbym
też takiego wysokiego wyhodowac docelowo więc może poradzicie jak go
przyciąć? głównypęd ciąc czy nie do głownego przyciąć boki a ten zostawić
nieruszony?
Może ktoś ma jakieś doświadczenie?
z góry dziękuję
Janusz
napisał/a:
~Bpjea"
2007-12-08 22:18
Użytkownik "stclaus" napisał w wiadomości
> [...] głównypęd ciąc czy nie do głownego przyciąć boki a ten zostawić
> nieruszony?
Poczatkowo nie tnij w ogole. Niech nabierze sily. Czy to ma miec ksztalt
drzewka czy krzewu?
Zalozmy, ze drzewka: wierzcholka nie przycinaj oczywiscie. Gdy juz troche
podrosnie (za pare lat) przytnij boczne galezie, tak np. o polowe.
Nie ucinaj ich od razu przy pniu, bo to oslabi rosline. Stopniowo w miare
uplywu lat podkrzesuj od dolu ucinajac najslabsze przy pniu a silniejsze
tnac o polowe. Te silniejsze z czasem beda proporcjonalnie slabsze i wtedy
tez mozesz je przy pniu uciac. Z bukszpanem przygotuj sie na lata
ksztaltowania.
Przestrzegaj jedynie tej reguly, by zawsze pozostawic wystarczajaco duzo
ulistnionych pedow, by roslina miala czym asymilowac (np. nie mniej niz 2/3
pedow zostaw).
Jesli masz odmiane o silnym wzroscie, jest prawdopodobne, ze bedzie
wrazliwsza na mroz od typowych krzewiastych uprawianych powszechnie.
Swoich bukszpanow nie tne w ogole poniewaz i tak rosna bardzo powoli. Czasem
tylko zachodzi potrzeba przyciecia czegos co przemarzlo lub snieg nadlamal.
Wskazane byloby sciolkowanie zyznym kompostem i nawozenie by rosly mozliwie
najszybciej. Zwapnowac glebe pod nimi okresowo tez nie zaszkodzi.
Pozdrawiam,
Bpjea
> [...] głównypęd ciąc czy nie do głownego przyciąć boki a ten zostawić
> nieruszony?
Poczatkowo nie tnij w ogole. Niech nabierze sily. Czy to ma miec ksztalt
drzewka czy krzewu?
Zalozmy, ze drzewka: wierzcholka nie przycinaj oczywiscie. Gdy juz troche
podrosnie (za pare lat) przytnij boczne galezie, tak np. o polowe.
Nie ucinaj ich od razu przy pniu, bo to oslabi rosline. Stopniowo w miare
uplywu lat podkrzesuj od dolu ucinajac najslabsze przy pniu a silniejsze
tnac o polowe. Te silniejsze z czasem beda proporcjonalnie slabsze i wtedy
tez mozesz je przy pniu uciac. Z bukszpanem przygotuj sie na lata
ksztaltowania.
Przestrzegaj jedynie tej reguly, by zawsze pozostawic wystarczajaco duzo
ulistnionych pedow, by roslina miala czym asymilowac (np. nie mniej niz 2/3
pedow zostaw).
Jesli masz odmiane o silnym wzroscie, jest prawdopodobne, ze bedzie
wrazliwsza na mroz od typowych krzewiastych uprawianych powszechnie.
Swoich bukszpanow nie tne w ogole poniewaz i tak rosna bardzo powoli. Czasem
tylko zachodzi potrzeba przyciecia czegos co przemarzlo lub snieg nadlamal.
Wskazane byloby sciolkowanie zyznym kompostem i nawozenie by rosly mozliwie
najszybciej. Zwapnowac glebe pod nimi okresowo tez nie zaszkodzi.
Pozdrawiam,
Bpjea
napisał/a:
~stclaus"
2007-12-08 23:07
Witam,
Wow, niespodziewałeś się tak obszernej informacji ktora odpowiedzial na pare
moich nie wypowiedzianych jeszcze pytań :)) dziękuję
> Poczatkowo nie tnij w ogole. Niech nabierze sily. Czy to ma miec ksztalt
> drzewka czy krzewu?
No akurat chce krzew.
> Zalozmy, ze drzewka: wierzcholka nie przycinaj oczywiscie. Gdy juz troche
> podrosnie (za pare lat) przytnij boczne galezie, tak np. o polowe.
> Nie ucinaj ich od razu przy pniu, bo to oslabi rosline. Stopniowo w miare
> uplywu lat podkrzesuj od dolu ucinajac najslabsze przy pniu a silniejsze
> tnac o polowe. Te silniejsze z czasem beda proporcjonalnie slabsze i wtedy
> tez mozesz je przy pniu uciac. Z bukszpanem przygotuj sie na lata
> ksztaltowania.
wiem że musze przygotowac siena lata drugie moje "oczko" w glowie to bonsai,
mysle ze dam rade :D
> Przestrzegaj jedynie tej reguly, by zawsze pozostawic wystarczajaco duzo
> ulistnionych pedow, by roslina miala czym asymilowac (np. nie mniej niz
> 2/3 pedow zostaw).
Dzieki nie wiedzialem nie znalem i wogole ..
> Jesli masz odmiane o silnym wzroscie, jest prawdopodobne, ze bedzie
> wrazliwsza na mroz od typowych krzewiastych uprawianych powszechnie.
Silny wzorst (z obserwacji) a czy odporna ... hmmm... stoi 10 krzewow przed
kosciolem z ktorych za pozowleniem zabralem odszczepkę.. wytrzymuja - chocby
te mrozy rok czy dwa lata temu....
> Swoich bukszpanow nie tne w ogole poniewaz i tak rosna bardzo powoli.
> Czasem tylko zachodzi potrzeba przyciecia czegos co przemarzlo lub snieg
> nadlamal.
> Wskazane byloby sciolkowanie zyznym kompostem i nawozenie by rosly
> mozliwie najszybciej. Zwapnowac glebe pod nimi okresowo tez nie zaszkodzi.
Nie mialem pojecia na wiosne bede przesadzal napewno nie zapomne dzieki
jeszcze raz
Janusz
Wow, niespodziewałeś się tak obszernej informacji ktora odpowiedzial na pare
moich nie wypowiedzianych jeszcze pytań :)) dziękuję
> Poczatkowo nie tnij w ogole. Niech nabierze sily. Czy to ma miec ksztalt
> drzewka czy krzewu?
No akurat chce krzew.
> Zalozmy, ze drzewka: wierzcholka nie przycinaj oczywiscie. Gdy juz troche
> podrosnie (za pare lat) przytnij boczne galezie, tak np. o polowe.
> Nie ucinaj ich od razu przy pniu, bo to oslabi rosline. Stopniowo w miare
> uplywu lat podkrzesuj od dolu ucinajac najslabsze przy pniu a silniejsze
> tnac o polowe. Te silniejsze z czasem beda proporcjonalnie slabsze i wtedy
> tez mozesz je przy pniu uciac. Z bukszpanem przygotuj sie na lata
> ksztaltowania.
wiem że musze przygotowac siena lata drugie moje "oczko" w glowie to bonsai,
mysle ze dam rade :D
> Przestrzegaj jedynie tej reguly, by zawsze pozostawic wystarczajaco duzo
> ulistnionych pedow, by roslina miala czym asymilowac (np. nie mniej niz
> 2/3 pedow zostaw).
Dzieki nie wiedzialem nie znalem i wogole ..
> Jesli masz odmiane o silnym wzroscie, jest prawdopodobne, ze bedzie
> wrazliwsza na mroz od typowych krzewiastych uprawianych powszechnie.
Silny wzorst (z obserwacji) a czy odporna ... hmmm... stoi 10 krzewow przed
kosciolem z ktorych za pozowleniem zabralem odszczepkę.. wytrzymuja - chocby
te mrozy rok czy dwa lata temu....
> Swoich bukszpanow nie tne w ogole poniewaz i tak rosna bardzo powoli.
> Czasem tylko zachodzi potrzeba przyciecia czegos co przemarzlo lub snieg
> nadlamal.
> Wskazane byloby sciolkowanie zyznym kompostem i nawozenie by rosly
> mozliwie najszybciej. Zwapnowac glebe pod nimi okresowo tez nie zaszkodzi.
Nie mialem pojecia na wiosne bede przesadzal napewno nie zapomne dzieki
jeszcze raz
Janusz
napisał/a:
~Bpjea"
2007-12-09 01:31
Użytkownik "stclaus" napisał w wiadomości
> No akurat chce krzew.
W takim razie odpada podkrzesywanie. Jedyne ciecia jakie moga byc, to
formujace ogolna bryle, jesli chcesz nadac jakis konkretny ksztalt.
Na pewno zagesci sie, gdy przytniesz zewnetrzne galezie (minimalnie). Nie
wiem, czy chcesz by mial naturalna forme, czy tez byl gesty, strzyzony.
>> Przestrzegaj jedynie tej reguly, by zawsze pozostawic wystarczajaco duzo
>> ulistnionych pedow, by roslina miala czym asymilowac (np. nie mniej niz
>> 2/3 pedow zostaw).
>
> Dzieki nie wiedzialem nie znalem i wogole ..
To ogolna regula przy podkrzesywaniu, w praktyce dostosowuje sie ja do
gatunku rosliny i jej zywotnosci, sily wzrostu.
Wazniejsze niz to jest, bys nie zaszkodzil swoim krzewom a przycinajac
zgodnie z powyzszym zaszkodzic nie powinienes.
Jesli ma byc krzew, to zapomnij o tej regule i prawie go nie tnij (chcac
uformowac gesty krzew, ciecie jest przydatne a takze tnie sie przemarzniete
lub wylamane galezie).
> Silny wzorst (z obserwacji) a czy odporna ... hmmm... stoi 10 krzewow
> przed kosciolem z ktorych za pozowleniem zabralem odszczepkę..
> wytrzymuja - chocby te mrozy rok czy dwa lata temu....
To, ze bukszpan po wielu latach moze miec pare metrow wysokosci, nie jest
jeszcze rownoznaczne z tym, ze jest to silnie rosnaca odmiana.
Mialem na mysli formy drzewiaste, rosnace luzniej i zdecydowanie szybciej.
Te sa wrazliwsze na mroz.
Pozdrawiam,
Bpjea
> No akurat chce krzew.
W takim razie odpada podkrzesywanie. Jedyne ciecia jakie moga byc, to
formujace ogolna bryle, jesli chcesz nadac jakis konkretny ksztalt.
Na pewno zagesci sie, gdy przytniesz zewnetrzne galezie (minimalnie). Nie
wiem, czy chcesz by mial naturalna forme, czy tez byl gesty, strzyzony.
>> Przestrzegaj jedynie tej reguly, by zawsze pozostawic wystarczajaco duzo
>> ulistnionych pedow, by roslina miala czym asymilowac (np. nie mniej niz
>> 2/3 pedow zostaw).
>
> Dzieki nie wiedzialem nie znalem i wogole ..
To ogolna regula przy podkrzesywaniu, w praktyce dostosowuje sie ja do
gatunku rosliny i jej zywotnosci, sily wzrostu.
Wazniejsze niz to jest, bys nie zaszkodzil swoim krzewom a przycinajac
zgodnie z powyzszym zaszkodzic nie powinienes.
Jesli ma byc krzew, to zapomnij o tej regule i prawie go nie tnij (chcac
uformowac gesty krzew, ciecie jest przydatne a takze tnie sie przemarzniete
lub wylamane galezie).
> Silny wzorst (z obserwacji) a czy odporna ... hmmm... stoi 10 krzewow
> przed kosciolem z ktorych za pozowleniem zabralem odszczepkę..
> wytrzymuja - chocby te mrozy rok czy dwa lata temu....
To, ze bukszpan po wielu latach moze miec pare metrow wysokosci, nie jest
jeszcze rownoznaczne z tym, ze jest to silnie rosnaca odmiana.
Mialem na mysli formy drzewiaste, rosnace luzniej i zdecydowanie szybciej.
Te sa wrazliwsze na mroz.
Pozdrawiam,
Bpjea