Do zerówki czy do pierwszej klasy?

Decyzją Ministerstwa Edukacji obowiązek szkolny dla dzieci sześcioletnich został przesunięty na wrzesień 2014 roku. Oznacza to, że do tego czasu to rodzice będą decydować czy korzystniej dla dziecka będzie uczęszczać do szkoły czy do przedszkola. Jaka decyzja będzie najlepsza? Poniżej przedstawiamy opinie ekspertów i podstawowe różnice związane z wyborem szkoły lub przedszkola.
/ 15.01.2013 06:15

Decyzją Ministerstwa Edukacji obowiązek szkolny dla dzieci sześcioletnich został przesunięty na wrzesień 2014 roku. Oznacza to, że do tego czasu to rodzice będą decydować czy korzystniej dla dziecka będzie uczęszczać do szkoły czy do przedszkola. Jaka decyzja będzie najlepsza? Poniżej przedstawiamy opinie ekspertów i podstawowe różnice związane z wyborem szkoły lub przedszkola.

Do zerówki czy do pierwszej klasy?

Fot. Depositphotos

W nadchodzącym roku szkolnym decyzja czy dziecko sześcioletnie będzie uczęszczało do zerówki czy do klasy pierwszej będzie należała do rodziców. Wielu z nich ma dylemat czy podejść do tego tematu bardziej opiekuńczo czy ambitnie. To co należy wziąć pod uwagę to… wcześniejsza edukacja maluchów – niektóre sześciolatki dopiero rozpoczynają naukę, a inne mają już kilkuletnie doświadczenie przedszkolne. Ważne są także umiejętności dziecka oraz to czy jest wystarczająco samodzielne i „dojrzałe” emocjonalnie.

Różnica pomiędzy szkołą a przedszkolem jest zasadnicza – w pierwszym przypadku sześciolatek zacznie normalną edukację i będzie uczęszczać na standardowe lekcje, w drugim będzie się uczyć poprzez zabawę. Reforma edukacyjna została przesunięta głównie ze względu na to, że większość szkół publicznych nie jest jeszcze przygotowana na przyjęcie sześciolatków – pod względem programowym, jak i technicznym. Dlatego rodzice, którym zależy na wcześniejszej edukacji maluchów, powinni wziąć pod uwagę szkoły z tzw. programami autorskimi. Doskonale łączą one w sobie elementy zabawy i nauki.

Zerówka, pierwsza klasa czy… program nauczania?

Jeśli dziecko posiada umiejętności oczekiwane od maluchów kończących przedszkole, nie boi się szkoły i jest ciekawe świata, wówczas jest gotowe do nauki w pierwszej klasie szkoły podstawowej. W takim przypadku posłanie sześciolatka do szkoły zamiast do zerówki, wbrew obiegowym opiniom, nie oznacza odbierania dziecku dzieciństwa. Jest to wykorzystanie potencjału i stworzenie optymalnych warunków rozwoju. – Pod uwagę należy brać przede wszystkim rozwój społeczny dziecka – mówi Katarzyna Wojtas, psycholog, dyrektor warszawskiej szkoły Karolkowa 49. – W przeciwieństwie do umiejętności czytania czy pisania najważniejsze u przyszłego ucznia są: rozwinięta odporność emocjonalna, samodzielność, odpowiedzialność za swoje działanie, umiejętność współpracy w grupie, poczucie własnej wartości, otwartość na świat i drugiego człowieka, gotowość do respektowania ustalonych zasad, w dalszej kolejności rozbudowany zakres słownictwa i zdolności manualne. To one gwarantują, że w pierwszej klasie szkoły podstawowej nasze dziecko nie będzie miało problemów z nauką. Badania pokazują, że sześcioletnie dzieci bardzo dobrze radzą sobie w szkołach. W wielu przypadkach osiągają lepsze wyniki niż ich starsi koledzy. Warto wykorzystać ten potencjał i pomyśleć o programie rozszerzonym – w tym wieku dzieci szybko uczą się języków obcych czy opanowują podstawy logicznego myślenia, bardzo ważną umiejętność w całej późniejszej edukacji – mówi Katarzyna Wojtas.

Zdaniem specjalistów wpływ na naszą decyzję powinno mieć przygotowanie placówki. Bezpieczna i oferująca wysoką jakość kształcenia szkoła pomoże w rozwoju każdego sześciolatka. Dzięki dobrej organizacji dziecko staje się bardziej odważne i samodzielne, otwarte w kontaktach z rówieśnikami i dorosłymi oraz w pełni wykorzysta swój naturalny potencjał rozwojowy. – Dokonując analizy dojrzałości szkolnej pomocne będą informacje z przedszkola lub od innych osób, które w ciągu roku obserwują nasze dziecko – podkreśla Wojtas. – Ważnymi punktami jest m.in.: samodzielność dziecka w czynnościach takich jak ubieranie się, korzystanie z toalety czy jedzenie. Jak odbiera przegraną i czy stosuje się do zasad, a przede wszystkim, czy interesuje się otaczającym go światem. Obiektywna ocena ułatwi nam podjęcie właściwej decyzji, dlatego warto skonsultować się także z psychologiem dziecięcym. Pamiętajmy, że rozpoczęcie edukacji jest momentem szczególnym dla dziecka. W dużej mierze decyduje o jego późniejszych sukcesach, o dalszym rozwoju i całej jego przyszłości. Dlatego warto wziąć pod uwagę nie tylko umiejętności naszej pociechy, ale także to co oferuje konkretna placówka edukacyjna, np. czy program szkoły jest kontynuacją programu przedszkolnego oraz wartości kształtowanych w przedszkolu. Warto zaznaczyć, że bardzo pozytywne dla rozwoju ucznia jest spójne podejście przedszkola i szkoły do pracy z dzieckiem. Bez względu na to czy będzie to zerówka czy klasa pierwsza” – dodaje Katarzyna Wojtas.

Sześciolatek w przedszkolu

Sześciolatek w pierwszej klasie

- rozwija sprawność rąk (rysuje, wycina, lepi
z plasteliny) przygotowuje się do nauki pisania

uczy się wszystkich liter alfabetu

uczy się pisać proste, krótkie zdania

słucha bajek, wierszy, opowiadań – rozwija swoje zainteresowania czytaniem i pisaniem

uczy się czytać krótkie teksty

dzieli zdania na wyrazy, wyrazy na sylaby, wyodrębnia głoski w wyrazach o prostej budowie

uczy się rozróżniać pojęcia: wyraz, głoska, litera, sylaba, zdanie oraz posługiwać się nimi

uczy się odróżniać błędne liczenie od poprawnego, liczy z wykorzystaniem  konkretnych przedmiotów

uczy się poprawnie liczyć (także wspak) do 20 oraz zapisywać liczby cyframi do 10

podejmuje próby dodawania i odejmowania pomagając sobie liczeniem na palcach lub innych konkretach

uczy się sprawnie dodawać i odejmować do 10 oraz zapisywać te działania

uczy się rozwiązywać zadania z treścią

dowiaduje się, na czym polega pomiar długości i poznaje proste sposoby mierzenia np. krokami, stopa za stopą

uczy się mierzyć długość, posługując się np. linijką.

Źródło: materiały prasowe

Redakcja poleca

REKLAMA