„Witaj na świecie, Maleńka” bestsellerowej autorki Fannie Flagg

Fannie Flagg przenosząc swoich bohaterów z beztroskiego amerykańskiego miasteczka do bezwzględnego świata mediów Nowego Jorku odkrywa przed nami historię pewnej młodej dziennikarki telewizyjnej Deny Nordstrom, której przyszłość wygląda obiecująco, teraźniejszość to jeden wielki chaos, a przeszłość spowija mgła tajemnicy.
/ 11.11.2008 00:14
Fannie Flagg przenosząc swoich bohaterów z beztroskiego amerykańskiego miasteczka do bezwzględnego świata mediów Nowego Jorku, odkrywa przed nami historię pewnej młodej dziennikarki telewizyjnej Deny Nordstrom, której przyszłość wygląda obiecująco, teraźniejszość to jeden wielki chaos, a przeszłość spowija mgła tajemnicy.

Wraz z nią poznajemy galerię barwnych postaci, znanych z poprzednich powieści autorki („Smażone zielone pomidory”, „Nie mogę się doczekać kiedy wreszcie pójdę do nieba”, „Dogonić tęczę”), jak również nowych bohaterów, i niemal na każdym kroku odkrywamy humor i hipokryzję, dobro i determinację, uprzedzenia i rozpacz, miłość i walkę o przeżycie.

Zadziwiają takt, ciepło i poczucie humoru, z którymi autorka pyta o szalenie ważne,„Witaj na świecie, Maleńka” bestsellerowej autorki Fannie Flagg a często umykające naszej uwadze wartości, takie jak lojalność, uczciwość, przyjaźń, rodzina czy miłość. Jedną z najtrudniejszych rzeczy jest takie mówienie o nich, by nie popaść w patos, przesadę lub banał. Może właśnie poczucie humoru i nie unikanie trudnych, realistycznych sytuacji ratuje Fanny Flagg przed pułapkami czyhającymi na obrońców tzw. "wartości rodzinnych"?

Bohaterowie powieści nie są doskonali, czasami toną w wirach codzienności, uciekają przed odpowiedzialnością, własnymi korzeniami, boją się zwolnienia tempa oraz konfliktów, które niesie ze sobą życie w zróżnicowanym rasowo społeczeństwie. Konflikt rasowy, wyjątkowo ostro zarysowany, zostaje bezwzględnie porównany do faszystowskich teorii rządzących Europą w pierwszej połowie XX wieku. W przypadku tego wątku również udało się autorce uniknąć łatwych odpowiedzi i moralizatorstwa.

I jeszcze jeden temat, wspólny dla powieści „Smażone zielone pomidory” oraz „Witaj na
świecie, Maleńka!” - apoteoza codzienności, zwyczajności, każdej upływającej chwili.
Przemijanie w historiach Fanny Flagg nie jest bardzo bolesne i okrutne. Nieuniknione - tak, owszem, ale jeśli tylko jest o czym opowiadać, jeśli można w tych opowieściach uchwycić pojedyncze zdarzenia, to znaczy, że czas nie został zmarnowany. Z odchodzeniem rzeczywistości można się pogodzić, z niedocenianiem codziennych, niezwykłych, cudownych drobiazgów - nie.
Magdalena Walusiak - pozytywy.com

Tytuł: „Witaj na świecie, maleńka”
Autor: Fannie Flagg
ISBN: 978-83-7534-044-0
Tłumacz: Aldona Możdżyńska
Stron: 600
Oprawa: twarda
Format:125x195
Cena: 35,00
Wydawca: Nowa Proza

źródło: nowaproza.eu
(a.)