W ciepłym wnetrzu kolędy

Nadchodzą święta... Te najcieplejsze, chociaż grudniowe... By już teraz poczuć zapach świątecznej choinki, by przenieść się do betlejemskiej stajenki - siegnijmy po wiersze Ernesta Brylla "W ciepłym wnetrzu kolędy".
/ 13.12.2007 13:36
Nadchodzą święta... Te najcieplejsze, chociaż grudniowe... By już teraz poczuć zapach świątecznej choinki, by przenieść się do betlejemskiej stajenki - siegnijmy po wiersze Ernesta Brylla "W ciepłym wnetrzu kolędy".

Świąteczne wiersze Ernesta Brylla prowadzą nas przez Adwent ku cudowi Bożego Narodzenia, towarzyszymy w nich trzem królom udajacym się do stajenki, czujemy niepokój Maryi o maleńkiego Syna, o jego dalsze losy... Książka pełna jest Aniołów, którzy tworzą jedyny w roku, niepowtarzalny klimat - nastrój Świąt Bożego Narodzenia.

`Uwierzcie, dla mnie pisanie wierszy prawie nigdy nie było tylko literaturą. Gdybym mógł, chciałbym żyć w czasach, gdy poezję pisano jako pieśń o dobre plony, pieśń pomagającą ulżyć w pracy, pieśń dającą słowa zakochanym, którzy tak często nie umieją powiedzieć o zakochaniu, lament za odchodzącymi, może nawet (jak Bóg da) słowa modlitwy. Ot tak - bez całej gry w życie literackie, określanie, kto jest najwybitniejszym poetą wszech czasów (brzmi to w naszym wieku jak tytuł najlepszego szablisty wszech czasów - bez sensu, bo jak to określić). Mogę tak powiedzieć, bo i mnie spotykały czasem jakieś tytuły. I nawet bywałem nimi zachwycony.`

Ernest Bryll (ur. w 1935 roku), pisarz, poeta, tłumacz. Pierwszy tomik wierszy ukazał się w 1958. Przez wiele lat był krytykiem filmowym, pracował jako kierownik literacki teatru TV, oraz jako szef lub kierownik literacki kilku zespołów filmowych, autor audycji telewizyjnych dotyczących kultury.
Autor licznych tomików poezji, sztuk scenicznych, oratoriów, musicali i programów telewizyjnych. Tłumacz z języka irlandzkiego, czeskiego, jidish. Laureat wielu nagród literackich.

Wydawnictwo Zysk i S-ka

Redakcja poleca

REKLAMA