Sala weselna

napisal(a):

my mamy na osobnej sali i chyba zaczynam zalowac wprawdzie to nie jest calkiem osobne pomieszczenie, tylko takie duze polokragle wejscie, ale jednak...
Chcoiaz wsrod gosci nie bedzie za wiele osob starszych, to i tak chyba lepiej jak parkit jest przy stolach
__

Nie masz czego według mnie, skoro masz półokrągłe wejście. Co innego jak zupełnie gdzie indziej. Jak powiedziałam i pokazałam w rodzinie gdzie mamy wesele, ta dale z parkietem w środku, to wszyscy byli niezadowoleni ze parkiet w ten sposób, bo jak to tak siedzieć tyłem do tańczących. Myślę, że to zależy od gości :) u mnie nigdy nie ma wesel z parkietem w środku i niechęć do tego wynika pewnie z nieznanego, z przyzwyczajenia i z tego, że każdy lubi ze parkiet jest tak jakby w drugiej części sali, ale połączonej mimo wszystko tak, że widać jak goście tańczą :)

[ Dodano: 2015-08-25, 12:56 ]
lisbeth25, a no to dużo miejsca jak na salę było więc było fajnie :) opinii właśnie brak, taki minus. :p tzn o jednej opinie znam, o drugiej, tej venus, nie - ale tam raczej będziemy brać własną kucharke, a właścicielkę wszyscy chwała jeśli chodzi o współpracę.

aduuus03, ta sala venus mi się bardzo podoba tym, co na zewnątrz to się nie przejmuj, i tak w nocy ciemno będzie my mieliśmy ogród przy sali, a żadnego zdjęcia tam nie mamy
no i u nas była jedna wielka sala, tylko, że najpierw była część ze stołami, potem takie filary i część do tańczenia, ja lubię taki układ, bo jednocześnie widać jak inni tańczą, a z drugiej strony przy stołach da się w miarę porozmawiać

aitutaki, o właśnie taki układ jest tu, tylko pomiędzy tez jest szerszy filar, tak że są tam drzwi które ewentualnie można zamknąć - jednak nie przeszkadza to w niczym :D tak myślałam, że kto jak to, ale u Ciebie pewnie jest podobnie Poczekamy tylko do 5go września żeby zobaczyć jak wygląda ustrojona i naszykowana i prawdopodobnie weźmiemy :)

aduuus03 napisal(a):

tak myślałam, że kto jak to, ale u Ciebie pewnie jest podobnie

oby się ładnie prezentowała tego 5go, to już byście mieli z głowy

amilka napisal(a):

był polonez itp.

Chciałabym to zobaczyć ^^
Aduś to czekamy na wieści ;)

megul napisal(a):

Chciałabym to zobaczyć ^^

Jak będziemy mieć to uwiecznione, to mogę pokazać na fb

amilka napisal(a):

Jak będziemy mieć to uwiecznione, to mogę pokazać na fb

Ooo, super by było :D

amilka napisal(a):

U nas parkiet też był na osobnej sali - tzn to było takie przejście. Nie przeszkodziło to w zabawie, ci którzy mogli tańczyć, to tańczyli, a fakt, że dobrą robotę zrobił też nasz wodzirej, który na początku wszystkich (co mogli tańczyć) wyciągnął na parkiet, był polonez itp. Wprowadził taki klimat. Tak że to dużo zależy od muzyki, klimatu, czy ludzie są "roztańczeni".

aduuus03 napisal(a):

Cytat: my mamy na osobnej sali i chyba zaczynam zalowac wprawdzie to nie jest calkiem osobne pomieszczenie, tylko takie duze polokragle wejscie, ale jednak...

Chcoiaz wsrod gosci nie bedzie za wiele osob starszych, to i tak chyba lepiej jak parkit jest przy stolach

__

Nie masz czego według mnie, skoro masz półokrągłe wejście. Co innego jak zupełnie gdzie indziej. Jak powiedziałam i pokazałam w rodzinie gdzie mamy wesele, ta dale z parkietem w środku, to wszyscy byli niezadowoleni ze parkiet w ten sposób, bo jak to tak siedzieć tyłem do tańczących. Myślę, że to zależy od gości u mnie nigdy nie ma wesel z parkietem w środku i niechęć do tego wynika pewnie z nieznanego, z przyzwyczajenia i z tego, że każdy lubi ze parkiet jest tak jakby w drugiej części sali, ale połączonej mimo wszystko tak, że widać jak goście tańczą

to mnie troche uspokoilyscie :)

aitutaki napisal(a):

no i u nas była jedna wielka sala, tylko, że najpierw była część ze stołami, potem takie filary i część do tańczenia, ja lubię taki układ, bo jednocześnie widać jak inni tańczą, a z drugiej strony przy stołach da się w miarę porozmawiać

U mnie też coś takiego i to mi się wydaje bardzo w porządku. ;)

Taki układ sali jest bardzo wygodny i praktyczny. Lepiej tańczyć z dala od stołów, żeby na nie przypadkiem nie wpaść :)

nuuutella napisal(a):

nie sugeruj sie tym jak wygladaja z zewnatrz, bo to ma na prawde male znaczenie

Nasza sala ma ładne otoczenie, ale tylko z tyłu. Z przodu jest warsztat samochodowy i droga. Szczerze mówiąc byłam nie raz w tej naszej restauracji i w ogóle nie odczuwałam tej bliskości warsztatu. Z tyłu mamy 2 stawy, ścieżki do spacerowania (na ziemi i pomiędzy stawami - takie w stylu mostków, jak w Wenecji - z resztą nawet tak się nazywa restauracja :P), duży skalniak z kamienną ławką i roślinnością, taras...
Jedzenie jest tam wyśmienite. Podobno jedynym minusem jest mniejsza ilość miejsca. Wielkiego wesela się tam nie da zrobić.

• IMG_0070.JPG (15,84kB)
• IMG_0069.JPG (13,74kB)
• IMG_0068.JPG (21,91kB)
• IMG_0065.JPG (22,96kB)
• IMG_0059.JPG (16,09kB)

adus ta sala venus jest śliczna w środku ;) z zewnątrz to juz nie jest ważne :) moja sala ma ładne otoczenia ale co z tego w zimie to ono za ładne za bardzo nie będzie :)

pomarańcza jak ślicznie