Sala weselna

jolika, a ja bym widziała jakieś złoto albo brzoskwiniowy albo łososiowy połączone z bielą oczywiście ;) Bo ściany są w podobnym kolorze więc ładnie by się zgrało, nie gryzło ze sobą, i sala by zyskała elegancję :)

Troskliwa napisal(a):

a ja bym widziała jakieś złoto albo brzoskwiniowy albo łososiowy połączone z bielą oczywiście ;) Bo ściany są w podobnym kolorze więc ładnie by się zgrało,

mnie się wszystkie te kolory, które wymieniłaś bardzo podobają faktycznie dodają takiej elegancji... ale moim zdaniem właśnie dlatego, że ściany są w podobnym kolorze, to wszystko się zleje i będzie takie mdłe. ale niech się jeszcze ktoś wypowie

hmmm a może rzeczywiście, jak Suerte, coś z bordowym, ale dodać np żółty albo brzoskwiniowy, by nie było mdło... wydaje mi się, że żółto fioletowe, albo żółto bordowe. Bordowy albo fioletowy ładnie skontrastuje z kolorem ścian, a żólte dodatki ożywią salę... PS ładna sala, co Ty gadasz Kobieto Mi sie podoba... dodać dekorację i pięknie

Też myślałam nad fioletem, bo ostatnio mam jakiegoś fioła na punkcie tego koloru Spróbuję uzyskać od koleżanki zdjęcia sali z dekoracjami jakie dotychczas tam były i zobaczę może coś się spodoba.

Ja mogę ze swoich doświadczeń polecić salę weselną [reklama usunięta] pod Lublinem (województwo lubelskie). Moim zdaniem właściciele zrobili dobrą robotę aż tak dużą wagę przykładając do tak perfekcyjnego i eleganckiego wystroju, ja sobie to bardzo cenię, bo sama jestem perfekcjonistką.

maliniaczka1981, byłam tam na weselu w połowie sierpnia. Perfekcyjna? Hmmm moim zdaniem totalnie niedopasowane są płytki podłogowe. Ala na w miarę ładnym wystroju się kończy, jedzenie bardzo przeciętne, wręcz mało (być może PM akurat wybrała skromne menu, nie wiem) smakowały mi dwie potrawy: rosół i barszcz z pasztecikiem. Zimna płyta była na stole od samego początku wesela więc pod koniec wszystko było wysuszone i aż powyginane, nie było ani jednej normalnej kolacji, same ciepłe przekąski (niestarczające dla każdego gościa). Mieliśmy też do dyspozycji pokój 4 osobowy- to dopiero była atrakcja!!!! Brudna pościel, nieumyta podłoga, ale hitem była łazienka- toaleta przy odpływie tak brudna, jakby ktoś węgla nasypał a prysznic..... pomijam, że nie było w nocy ciepłej wody ale ścianki miały chyba zastąpić wentylację, ponieważ z dwóch przesuwnych drzwi pozostały tylko ramy, środki były wyciągnięte...
Dobrze,że zespół świetnie grał, inaczej wesele byłoby najgorszym na jakim przyszło mi się bawić. Nie jestem królewną na ziarnku grochu, ale zwyczajnie liczyłam,że spróbuję nowych smaków i prześpię się w godziwych warunkach. Nawet o tych wszystkich minusach nie mówiliśmy parze młodej, żeby nie sprawiać im przykrości, być może sami nawet nie widzieli jak wyglądają pokoje dla gości.

Pokój młodej pary, który widnieje na stronie owego lokalu rzeczywiście tak wygląda, natomiast szkoda,że właściciel zapomniał o pokazaniu innych ,,apartamentów''

Ja bym tam wesela na pewno nie urządzała...
a tu strona do tego lokalu http://www.sonatina.pl/strona/strona-glowna/

w tym tygodniu idziemy tutaj
http://www.capri-wesela.pl/


a po sobocie polecam Zalesie w Bochni
http://www.hotel-zalesie.com/index_pl.html

Hej dziewczyny o ciemnym fiolecie z bladym różem coś jak w tych bukietach? Bedzie pasować do tej mojej sali?

****

asieczka, jest temat dla menu.

jolika, jest temat dla dekoracji sali.

proszę o przeniesienie dyskusji do odpowiednich tematów.

A my będziemy mieć tutaj:

[ Dodano: 2013-11-13, 18:23 ]
:)

[ Dodano: 2013-11-13, 18:25 ]
Coś mam kłopot żeby inne załączyć w normalnej wielkości więc wrzucam link:
http://www.salebankietoweeden.pl/galeria.html

• eden_02.jpg (14,44kB)
• eden_03.png (2,11kB)

Jane, o jejciuuuu, ślicznie :) w środku też tak pięknie jak na zewnątrz?