Paznokcie

Piękne paznokcie w dniu ślubu to podstawa!!!! Z początku zastanawiałam się nad tipsami, ale szybko zrezygnowałam z tego pomysłu, z obawy, że np. wpadnie mi do rosołu To by był ubaw.
Ja z natury mam bardzo kruche paznokcie i nie udaje mi się ich zapuścić. Ale na dwa miesiące przed ślubem zaopatrzyłam się w preparaty na wzmocnienie płytki i mi tak urosły, że wszyscy myśleli, że to sztuczne.
Kosmetyczka zrobiła mi francuski manicur i poprzyczepiała diamenciki (bardzo delikatne). Były piękne, aż mi żal, że już dzisiaj takich nie mam.

Piękne te wszystkie paznokcie, których zdjęcia zamieściłaś. Wybór należy do ciebie (a naprawdę jest szeroki). Na pewno muszą pasować do reszty kreacji. Ja również specjalnie zapuszczałam paznokcie na ten wyjątkowy dzień. Na szęście urosły i żaden się nie złamał .

Ja mam od dawna tipsy więc o długość się nie martwie. O to że się złamie też nie, bo jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło :) a jeżeli chodzi o pomalowanie to tylko francuski :) ewentualnie z maleńkimi diamencikami :)

Anetka, nie niszczą Ci się paznokci eod tipsów?

ja mialm tipsy i mocno zniszczyly mi sie paznokcie!

Ja tylko raz sie na to skusiłam. Dlugo potem nie mogłam doprowadzić paznokci do zdrowego wyglądu

A ja nigdy nie miałam i póki co jakoś mnie to nie kręci.

A mnie się podobają tipsy i mocno zastanawiam się nad nimi na mój ślub, aczkolwiek Narzeczony Mój nie cierpi wszystkiego co jest sztuczne więc biorąc pod uwagę Jego skromne zdanie......... nigdy nie miałam problemów z paznokciami, obecnie mam długie, ale specjalnie o nie dbam (mam na myśli różne ozdoby) maluję je tylko mlecznobiałą odżywką i wyglądają trochę jak "francuz" :)

A ja we wtorek jestem zapisana do manikiurzystki. Mam sprawdzoną, do której chodzi moja mama, więc nie będzie problemu. Zaczynamy żelowanie. Do grudnia paznokcie nabiorą ładnego kształtu i się wyrównają :)

A co do reszty to hmmm zdecyduję się na coś delikatnego. Ja generalnie nie lubię się malować. Moje paznokcie zwykle są pociągnięte bezbarwnym lakierem. I tyle.

Z tego pierwszego postu widze tylko pierwsze paznokcie, reszta to czerwone znaczki

Znalazlam przed chwila taki blog, nie wiem czy tak moge ale podaje jego adres
blog

Sa fajne propozycje, jednak do slubu tylko wybrane

sylwia napisal(a):

Anetka, nie niszczą Ci się paznokci eod tipsów?

Właśnie Sylwiu że nie zauważyłam nic niepokojącego...W sensie że napewno nie są takie jakbym tipsów nie miała, ale nie są takie złe i bardzo słabe.