Ile za slub i wesele??

a ja nie rozgraniczam tego kto za co płacił, tylko ile w sumie nas ta impreza wyniosła

daffodil, my tez płaciliśmy za nieobecnych. Moja kolezanka nie przyjechała z facetem Nawet jak sie z nią ostatnio widziałam nie złożyła mi życzeń. Niektórzy ludzie są bezmyślni

Wypisałam wszystko, ale doszłam do wniosku, że się nie będę wywnętrzać ;)
U nas wyszło 47 tys. Wesele na 106 osób dorosłych i 8 dzieci, 89 noclegów, wesele dwudniowe.

oluska, myśle że wcale nie tak dużo daliście zwłaszcza że tyle gości. Reszta nawet tanio - np obrączki, kwiaty, czy kosmetyczka. My wydaliśmy na sale goście + wystrój 13 tyś. Cała reszta za pozostałą sumę.
Sale mieliśmy 160 zł/os z poprawinami.

.nienia. napisal(a):

oluska, myśle że wcale nie tak dużo daliście zwłaszcza że tyle gości. Reszta nawet tanio - np obrączki, kwiaty, czy kosmetyczka. My wydaliśmy na sale goście + wystrój 13 tyś. Cała reszta za pozostałą sumę.
Sale mieliśmy 160 zł/os z poprawinami.

Też mi się wydaje, że nie jest to dużo- przynajmniej staraliśmy się nie szaleć

obrączki tanio, bo mieliśmy swoje złoto
kwiaty- bo w zasadzie to tylko wiązanki moja i świadkowej, butonierki i bukiety dla matek, chrzestnej i babci
na sali mieliśmy wystrój w cenie,a kwiaty do kościoła zaliczyłam w opłatach kościelnych (z resztą było to tylko 200zł, bo dzieliliśmy się kosztami z innymi parami)
a kosmetyczka też byłam w szoku, że tak mało wzięła (próbnych fryzur nie liczę, bo robiłam je przy okazji i musiałabym zrobić tak czy inaczej)

oluska, to faktycznie nie aż tak dużo myślałam, że samo wesele Was tyle kosztowało

oluska napisal(a):

a kosmetyczka też byłam w szoku, że tak mało wzięła

to fakt, bo zazwyczaj porównuje do swoich wydatków.
Za fryzjera 150 zł,
rzęsy - 100 zł,
makijaż - 150 zł
kosmetyczka (henna, peedicur, paznokcie, piling) - 150 zł
Więc takie drobnostki to 600 zł

Do sumy weselnej 34 tyś nie dodawałam biżuterii, bielizny, strojów na drugi dzień - więc jak by się chciało to sporo więcej można było by tego naliczyć

Ja za fryz zapłaciłam całe 60zł jeszcze się zastanawiałyśmy z fryzjerką za co panna Kwaśniewska płaci taką kasę
za paznokcie 40zł (manicure hybrydowy)
za makijaż 50zł

a moim zdaniem wyglądałam o niebo lepiej niż jak mnie czesała pani, która za upięcie skasowała 89zł...

maseczki, peeling itd robiłam sobie sama w domu przy użyciu własnych kosmetyków

bielizny też nie wliczałam, bo mi się przyda chociażby na podróż poślubną

Generalnie podsumowałam tylko te koszty, których bym nie poniosła, gdyby nie ślub- jak np biżuteria, bo na pewno ot tak nie kupiłabym sobie kompletu za 200zł

My wstepnie policzylismy koszty( napisze jeszcze po weselu konkretna kwote) na dzis jest to 43tys zl..nie sadzilismy,ze tyle wydamy,ale jak widac pierdoly do pierdoly i sie uzbiera

oluska napisal(a):

Ja za fryz zapłaciłam całe 60zł
za paznokcie 40zł (manicure hybrydowy)
za makijaż 50zł

ja nasze 30 tys liczyłam ze wszystkim. Łącznie nawet ze wstążkami do balonów na auta dla rodziców, czy z kopertami do zaproszeń.
Najmniejsze pierdoły

daffodil, to nie dużo my niby cięliśmy koszty na wszystkim, a mimo to sporo wyszło.

[ Dodano: 2012-09-27, 21:10 ]
oluska, no niby nie wydaje się bez okazji na biżuterie tyle, ale ja będę miała na inne okazje dlatego też nie liczyłam
Sukienke z drugiego dnie też mam zamiar wykorzystać na jakieś wsele u kogoś jeszcze