Film ślubny który trwa 7 minut? Tak tak, to możliwe ;-)

napisał/a: ~gość 2010-03-31 10:36
bardzo mi sie podoba. Jest tam wszystko co byc powinno...ale napewno obróbka takiego filmu to nie zajecia dla pana Zdzicha który zazwyczaj kreci wesela
napisał/a: Mandy1 2010-03-31 12:51
film ciekawy, ale pewnie czułabym niedosyt, bo po kilku latach niektóre szczegóły uciekną z pamięci..
napisał/a: WIDEOFILM 2010-03-31 17:39
No może ja się wypowiem ,jako że z branży:
Nie można twierdzić z góry,że w Polsce takiego filmu sie nie zrobi.Zrobi się, tylko trzeba trochę ruszyć szarymi komórkami.I jak widać nie użyto tutaj niewiadomo jakiego oprogramowania, tylko najprostszego montażu z b.drobnymi efektami, który w zasadzie każdy filmowiec posiada.
Co do tego filmu na statku: trzeba brać pod uwagę tamte zwyczaje i tradycje, to był śłub w kościele anglikańskim, chociaż jak dało się zauważyć przyjęcie weselne na statku było dosyć wystawne. Można mieć jedynie pewien niedosyt z tego ,że za mało zostało pokazanych gości i rodziny.Ale wiadomo,że to zaraz trzeba wydłużyć czas nagrania.
Oczywiście piękny pasażerski statek, plenery na pełnym morzu itd.
Ja tylko tak się zastanawiam nad tym, gdyby tak nagle kapitan tego statku ogłosił alarm, co by to było
Drugi film chyba ślub w Moskwie- widać że tylko śłub cywilny, bo nie ma wzmianki o ślubie prawosławnym w cerkwi. Bardzo krótki film, też mam niedosyt podobnie jak w poprzednim.Ale też ładnie zrobiony, dobrze zmontowany.
W Polsce mamy trochę inne zwyczaje i przywyczajenia.Wesele to wesele. A za tym idzie niestety bardzo długi film. Chociaż są już zamówienia na takie właśnie krótkie reportaże ale jednocześnie młodzi chcą mieć jeszcze taki pełny,że by nie było tak jak pisze Mandy, .
A dlaczego u nas nie jest to normą te krótkie filmy? Ano dlatego,że jak tylko na weselach pokazały się kamery, to podstawą wyliczenia kosztów usługi była długość filmu.I taki pan Zdzicho kręcił nawet 10 godzin, wtedy miał niezłą kasę.A że to był jeden wielki chłam, to już inna bajka.Mówimy tak teraz z perspektywy tego czasu, jakie były początki. Powiem tylko,że było bardzo ciężko, nie było na czym robić napisów, nie było montażu, nie było środków łączności, sprzęt był zawsze bardzo drogi.
Prawdziwy renesans z montażem nastąpił pod koniec lat 90-tych pocz 2000, kiedy to Pinacle wypuścił program do montażu i karty wideo do komputerów PC. Potem wszedł Canopus i inne firmy.Z biegiem lat komputery trzeba było wymieniać na szybsze i bardziej pojemne z mocnymi prockami i płytami.Wiadomo,że za tym szły ogromne pieniądze inwestowane w firmę. Obecnie podstawą wyliczenia kosztów usługi jest raczej profesjonalizm danego kamerzysty a nie czas nakręconego filmu.Oczywiście dochodzą jeszcze inne czynniki przy kalkulacji kosztów.
napisał/a: ~gość 2010-05-24 12:16
Bardzo bardzo fajnie zrobiony filmik Taki krótki film ma swój urok. Szczerze mówiąc zawsze jak dostaję kilkugodzinny film ze ślubu i wesela, to część przewijam, bo się nudzi i niektórych momentów po prostu mi się nie chce oglądać.
Takie długie filmy jak najbardziej dla pary młodej, a filmik-reportaż dla gości.
Świetny pomysł
napisał/a: Lenka111 2010-05-24 14:43
Fantastyczne filmiki i widać, że na wysokim poziomie. Tylko właśnie wydaje mi się, że po obejrzeniu mojego własnego filmu w tym stylu - miałabym niedosyt, że wiele chwil gdzieś umknęło. Ja po to właśnie biorę kamerzystę aby uchwycił jak najwięcej chwil o których się potem zapomina. Nie zmienia to jednak faktu, że film prześliczny
napisał/a: WIDEOFILM 2010-05-24 14:51
Lenka111 napisal(a):Tylko właśnie wydaje mi się, że po obejrzeniu mojego własnego filmu w tym stylu - miałabym niedosyt, że wiele chwil gdzieś umknęło. Ja po to właśnie biorę kamerzystę aby uchwycił jak najwięcej chwil o których się potem zapomina.

Wszystko się zgadza.Dlatego zamów sobie taki film gdzie będzie jak najwięcej, a drugi taki skrót - taki dla gości, w tym stylu co w tych linkach.
napisał/a: dj_e 2010-07-15 20:26
Gumbassek napisal(a):Nie zgadzam się, wystarczy zerknąć na nasze rodzime filmy tych najlepszych firm
Tam też są wystawne wesela bo przecież za 4,5k kamerzysta + jeszcze jakiś fotograf... rzeczywiście nie jest wystawnie.
Gumbassek napisal(a):Da się zrobić świetny i efektowny teledysk czy też film nawet jeśli się nie ma wesela w ogrodzie czy na jachcie
Ja nie twierdze że się nie da tylko jak mamy biedne wesele to jak zrobisz przebitki na detalach tych detali po prostu nie ma.
Gumbassek napisal(a):czy mają jakąś stabilizację
Ja bym odpowiedział: O.I.S. bo nie precyzyjne pytanie to i odpowiedź nieprecyzyjna
WIDEOFILM napisal(a):Wszystko się zgadza.Dlatego zamów sobie taki film gdzie będzie jak najwięcej, a drugi taki skrót - taki dla gości, w tym stylu co w tych linkach.
Uważam identycznie - niech kamerzysta nagra całość i nawet dogadać się by dał surówkę, jakiś profesjonalista zrobi z tego skrót taki jaki chcesz
napisał/a: Grubstein 2011-02-28 14:46
Też jestem zdecydowanie za krótką formą. Początkowo jak zaczynałam poszukiwania "filmowców" to miałam wyobrażenie o 60-90 min. Teraz chcę ok 30 min całego reportażu i do tego kilka minut skrótu. Też niestety nie będę miała jachtu ani 5-gwiazdkowego hotelu. Nie stać mnie na więcej niż jeden dzień zdjeciowy (a filmy od gumbaska to prawdopodobnie ze 2 dni w Moskwie i przynajmniej tydzien na jachcie - chyba ze dolecieli na Wyspy dziewicze helikopterem ;)
Rozumiem jednak, że taka perełka nie powstanie najprawdopodobniej za 2 ani 3 tys.
A mieć coś takiego na własność to kwintesencja bajkowego wesela.
I nie czuję niedosytu.
napisał/a: ~gość 2011-03-03 18:57
ja nie jestem za długimi filmam, ale chyba taki jak dałaś linka dla mnie byłby za krótki, w końcu tam będziemy prawdziwsi niż na zdjęcach i będą wspomnienia, jak dla mnie filmik 40-80 minut powinien trwać :)
napisał/a: delfin2525 2011-03-16 22:16
w Polsce tez sie da i to na wysokim poziomie, tylko trzeba umiec i chciec
koszt oczywscie tez jest odpowiednio wyzszy , ale sie da

[Mod: Reklama usunięta]
napisał/a: WIDEOFILM 2011-03-16 22:20
delfin2525, Kolego, pisz zgodnie z polską pisownią. Nazwa kraju z d.litery, ponadto polskie litery.
A co do sprawy: potwierdzam, jednak nadal u nas tkwi przy krótkich filmach ten niedosyt reportażu.I dlatego klienci nadal chcą te tasiemce.
napisał/a: delfin2525 2011-03-16 22:45
po pierwsze to prosze mnie nie pouczac, po drugie jesli jest taki niedosyt jesli chodzi o dlugosc filmu to dlaczego taka firma jak [Mod: Reklama usunięta] nie narzeka na brak klientow chociaz ceny maja rzedu 6000-8000tys(tutaj nie mam pewnosci ale mniej wiecej tyle)