Suknia ślubna - pranie i przechowywanie

suknia śubna fot. Fotolia
Suknia ślubna jest wkładana tylko raz w życiu (góra dwa jeśli bierzecie udział w tzw. after wedding party). Obyczaj nakazuje, żeby zachować ją dla przyszłych pokoleń. Nawet jeśli nie jesteś tak sentymentalna i chcesz suknię sprzedać, musisz tym bardziej ostrożnie się z nią obchodzić. Sprawdź, jak ją odpowiednio prać i przechowywać.
/ 27.05.2016 12:10
suknia śubna fot. Fotolia

Pralnia czy pralka - co lepsze dla sukni ślubnej?

Pierwszym krokiem młodej mężatki, która chce odpowiednio przechować suknię, powinna być wizyta w pralni. Nawet jeśli zechcecie ją sprzedać, wydatek związany z praniem Was nie ominie. Kurz, plamy z jedzenia mogą na trwałe "wgryźć się" w materiał, dlatego czyszczenie planujemy jak najszybciej po weselu. Po kilku tygodniach niektóre plamy mogą być już nie do doprania. Niektóre zabrudzenia mogą być niewidoczne dla naszego oka jak np. ślady potu, po pewnym czasie jednak mogą ulec przebarwieniu i uszkodzić strukturę materiału.

Nie radzimy próbować prać tego cennego ubioru samodzielnie w pralce, ryzyko, że zniszczymy materiał jest bardzo duże. Suknia ślubna wymaga specjalistycznego prania, dlatego musimy liczyć się z wydatkiem rzędu około 150 - 250 złotych (zależnie od tego, czy mieszkasz w dużym mieście czy małej miejscowości). Istnieją specjalistyczne salony czyszczenia i prania sukien ślubnych.

Polecamy: Wybór wymarzonej sukni ślubnej

Często można również skorzystać z usług pralni istniejących w miejscu, gdzie kupiłyśmy daną suknię. Niezbędne dla pracowników pralni będą informacje umieszczone na metce. Przy odbiorze sukni, należy dokładnie ją obejrzeć. Masz prawo wymagać rzetelności i solidności. Wszelkie dodatki powinny znajdować się na swoim miejscu.

Mama mojej koleżanki, która dopiero co brała ślub, wyprała suknię ręcznie w łazience. Dół był po prostu czarny, a trzeba było ja jeszcze włożyć na ślubną sesję zdjęciową, która była zaplanowana na inny dzień. Jak kobiety w minionych epokach chodziły z takimi brudnymi dolami i to prały? Nie mam pojęcia. Tym razem akurat nic się sukni ślubnej nie stało, ale skoro tak dużo kosztowała, lepiej nie ryzykować zniszczenia delikatnego materiału.

Fot. Fotolia

Przechowywanie sukni ślubnej

Po upraniu, zabezpieczając przez żółknięciem i kurzem, suknię należy umieścić w worku uszytym ze specjalnego tworzywa. Jeżeli jest on przezroczysty, musi to być miejsce zaciemnione. Nie może być to z pewnością pokrowiec, w którym odebraliśmy suknię z pralni. Do przechowywania może za to służyć pudełko, wykonane z papieru lub tektury, przy produkcji których nie używano kwaśnych odczynników.

Przed schowaniem sukni usuwamy wszelkie metalowe części -spinki, agrafki i pakujemy oddzielnie, unikniemy w ten sposób plam z rdzy na materiale.

Najlepszym miejscem przechowywania sukni ślubnej jest garderoba bądź duża szafa. Jeśli umieścimy suknię na strychu, bądź w piwnicy musimy liczyć się z niespodziankami w postaci np. pleśni lub co gorsza harcujących myszy, bo i tak się zdarza.

Redakcja poleca

REKLAMA