Duch mojej zywej dziewczyny...

napisał/a: ~Wojtek 2010-05-27 10:22
Witam. Snil mi sie bardzo dziwny sen, ze az obudzilem sie z przerazeniem.. Otoz snila mi sie moja zyjaca i kochajaca dziewczyna... tyle ze ona nie zyla. (umarla lub zginela.. nie jestem pewien) w kazdym badz razie ona byla caly czas ze mna mimo ze byla pochowana to jej duch byl ze mna normalnie rozmawialismy o nas itd.. do tego jeszcze widzieli ja niektorzy jej tato, siostra itd.. Ciagle mialem jakals glupia nadzieje ze ona wkoncu "wejdzie w swoje cialo, i wyjdzie z grobu" Nie wiem co to moze oznaczac... Bardzo glupie uczucie, zobaczyc jak ktos nie zyje z kim chciales spedzic reszte zycia.. tak wiec Pozdrawiam i czekam na interpretacje:)
napisał/a: ~gosc 2010-05-31 10:51
Witaj, jesli piszesz, ze byles przerazony po tym snie i czules strate to nic innego jak tylko to, ze takie wlasnie zadanie mial miec ten sen - przestraszyc cie i wprowadzic w zamieszanie. Jesli sie nie myle to nic twojej dziewczynie nie grozi, tylko ktos chcial we snie odebrac ci twoj skarb i zgnebic cie, poniewaz nic wiecej nie moze ci zrobic. Nie przejmuj sie i nie boj. Pozdrawiam