Autorka krok po kroku wprowadza nas w świat liczb, zdawałoby się na wskroś materialny, jednakże po zapoznaniu się z ich symboliką – nabierają już w naszych oczach zgoła magicznego wymiaru…
Autorka bowiem przekonuje, że już samo nasze nazwisko ma znaczący wpływ na nasz charakter, że imiona niosą za sobą własną wibrację, nie bez znaczenia na nasze talenty, karierę, relacje z przyjaciółmi czy powodzenie w życiu uczuciowym…
I tak, tajemnicze Aliny, Joanny i Natasze (liczba imienia złożona 19/1) są postrzegane jako skryte, nieodgadnione, eteryczne, bujające w krainie własnej wyobraźni. Kierując się intuicją i rozsądkiem, potrafią podejmować trafne, szybkie decyzje. Jednakże w jednej chwili potrafią przeobrazić swój image…
Zobacz także: Na czym się opiera numerologia?
Utalentowane i błyskotliwe Katarzyny, Karoliny, Reginy (liczba złożona 36/9) są jednocześnie pełne wdzięku i uwodzicielskiego powabu. Manipulują swoim urokiem, potrafią sprytnie przejąć nad innymi kontrolę. Trudno jednak innym się do nich zbliżyć. Zadufane w sobie, skryte, emanujące emocjonalnym chłodem, skupione na sobie…
Poza tym w książce numerologia jest opisana większość najpopularniejszych polskich imion, zarówno żeńskich jaki i męskich.
Jak wiele prawdy kryje się pod tymi interpretacjami, czy pod tymi wibracjami odnajdujecie same siebie? Zapraszam do lektury! Ja jestem zdecydowanie tą Agnieszką z książki… z domieszką jeszcze nazwiska panieńskiego, z cząstka rodu mojego męża i z samorealizacją, która wg tej książki powinna iść w zgoła odmiennym kierunku.
Zobacz także: Numerologiczna 3 - optymista
Udanej łamigłówki Wam życzę.