Seks analny wbrew pozorom cieszy się dużą popularnością tak wśród pań, jak i panów. Wystarczy wyzbyć się uprzedzeń…
Poza klasycznym pieskiem, który idealnie nadaje się do “wejść od tyłu” jest wszak wiele innych pozycji, w których seks analny może być jeszcze bardziej pociągający i przyjemny. Kreatywność wszak zawsze pomaga w sypialni. Pamiętajcie tylko, że lubrykant jest wysoce pożądany!
Od przodu!
Penetracja analna wcale nie wyklucza cenionego zwłaszcza przez kobiety stosunku twarzą w twarz! Jeśli tylko bowiem kobieta z pozycji leżącej na plecach uniesie biodra, mężczyzna może ją bardzo czule i przyjemnie zgłębić klękając i podstawiając swoją miednicę od dołu. Wielka zaleta takiego manewru to możliwość pieszczenia nie tylko piersi, ale też łechtaczki.
W leżeniu
Niektóre panie po prostu nie czują sie komofortowo “na czworakach” – dlatego można spokojnie zejść poziom niżej i penetrację analną prowadzić w pozycji leżącej. Albo więc partner całym ciałem grzeje od tyłu swoją partnerkę (całując ją koniecznie po szyi!), albo dla zwiększenia doznań kobieta układa się bokiem, a mężczyzna wsuwa się w nią jak korkociąg…
Z krzesłem
Wbrew pozorom to mebel znacznie bardziej “seksowny” niż łóżko. Wykorzystując oparcie można seks analny prowadzić w pozycji stojącej (przyda się w biurze!) bądź podnieść troche poprzeczkę i pozwolić kobiecie być na górze w stylu odwróconej kowobojki. Ta ostatnia propozycja jest świetna dla pań lubiących mieć kontrolę nad tempem i kątem pchnięć.
Fot. 101-sex-positions.com
