Chciałam się zapytać co zrobić żeby nie myśleć o jedzeniu i jak oszukać głód. Teraz kiedy próbuję się odchudzić A RACZEJ MNIEJ JEŚĆ - CIĄGLE MYŚLĘ TYLKO O JEDZENIU I TYJĘ. To juz nie pierwszy raz jak próbuje cos zrzucić. Przedtem mi się udawało a teraz nie mogę się wziąć za siebie i to mnie irytuje. Co zrobić żeby zrealizować swój cel tzn. zrzucic chociaż 3 kilo do sylwestra?
Witaj Perełko
Droga Perełko Od myślenia o jedzeniu się nie tyje ;) Odchudzanie poprzez zmniejszanie porcji posiłków- jednocześnie zmniejszanie kaloryczności posiłku- jest skuteczną metodą, pod warunkiem, że dostarcza się wszystkie składniki odżywcze w zbilansowanych ilościach. Osoba dorosła powinna wypijać około 2 litrów wody ( 8 szklanek). Ciepła woda pobudza receptory w żołądku (podobnie jak pokarm) i zmniejsza uczucie głodu.
Twój cel (3 kilogramy w 3 tygodnie) jest osiągalny i zgodny z zaleceniami dietetycznymi. Ponieważ nie pytasz mnie o dietę tylko o sposób na powstrzymanie się od jedzenia, chciałabym zaproponować pewną metodę. Załóż sobie dziennik, w którym będziesz zapisywać wszystkie posiłki, przekąski każdego dnia. Możesz na koniec dnia wpisywać co Ci się udało, a raz na tydzień zapisz wagę. Zaplanuj coś szczególnego – w formie nagrody- tylko dla siebie jeżeli wytrwasz w postanowieniu i osiągniesz cel. Może to być fajna książka, perfumy, a nawet pyszny kawałek ulubionego ciasta. Ważne abyś o diecie myślała jak o drodze do celu, a nie jak o przymusie. Jeżeli chcesz mieć wsparcie podziel się tym z kimś bliskim, kto będzie Cię motywował.
Życzę powodzenia i pozdrawiam
