Słynna na całym świecie sałatka z jabłkami, selerem, orzechami i majonezem. Mówią, ze banalna, ale skoro podbiła cały świat, musi być jednak genialna.
Nazwa tej sałatki pochodzi od nazwy nowojorskiego hotelu, w którym to właśnie, pod koniec XIX wieku, została podana podczas uroczystej kolacji z okazji otwarcia tegoż hotelu. Jej autorem jest szwajcarski kucharz Oscar Tschirky, jeden z najsławniejszych restauratorów w historii.
Składniki:
- średni seler
- 2 kwaśne jabłko
- 1/2 szklanki rodzynek
- 1/3 szklanki orzechów włoskich
- 2 łyżki majonezu
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- łyżeczka soku z cytryny
- posiekana natka pietruszki lub nać selera
- sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Seler i jabłka obieramy, ścieramy na tarce o grubych oczkach. Skrapiamy sokiem z cytryny, aby nie ściemniały. Rodzynki zalewamy wrzątkiem i moczymy kilka minut. Orzechy kroimy na kawałki i prażymy na suchej patelni. Do selera i jabłka dodajemy rodzynki, orzechy oraz natkę pietruszki. Majonez łączymy z jogurtem i dodajemy do sałatki. Całość przyprawiamy solą i pieprzem.