Roszczeniowa Trzydziestka

Sponsoruje ją literka K jak koty, korpo, kopirajter, kredyt, kawa (dużo!), kumpele, kpracoholizm. Jest roszczeniowa. Jest po trzydziestce.
 

Bardzo chciałaby napisać, że zwykle wstaje o świcie (uwielbia czuć pod stopami krople rosy podczas codziennych ćwiczeń quigong); potem niespiesznie dociera na frutariański targ w uroczym zaułku Żoliborza, przysiada w biokawiarence, pisząc zaangażowane teksty dla niszowego magazynu kulturalnego, a wieczorem spotyka się z przyjaciółmi w modnej restauracji na biforku przed afterkiem. Ale nie. Rano wstaje zawsze za późno, pędzi do korpo, po drodze używając słów powszechnie uznawanych za wulgarne, a kiedy wraca (również za późno), marnuje życie na fejsie.

Czy facet z makijażem to cudak? Felieton Roszczeniowej Trzydziestki
Czy facet z makijażem to cudak? Felieton Roszczeniowej Trzydziestki8 lat temu
Na filmie młody chłopak pokazuje, jak umalować się do szkoły. W komentarzach – beka. Dorośli ludzie, rodzice dzieciaków, jakby na chwilę wrócili do liceum – krainy, w której każdy chciał się wyróżniać, ale tak, żeby nie być "nienormalnym". Czytaj więcej

Redakcja poleca

REKLAMA