Kłótnia się przeciąga? Spróbuj odwrócić uwagę dzieci od spornej sprawy. Możesz np. poprosić, by w czymś ci pomogły czy przypomnieć o ciekawym programie w telewizji. Czasem skutkuje też okazanie rodzeństwu swojej dezaprobaty („Przeszkadzacie mi, proszę mówić ciszej”).
Doszło do niebezpiecznych przepychanek, słychać płacz? Wkrocz do akcji, ale zrób to spokojnie. Zamiast krzyczeć, rozdziel zagniewane maluchy i powiedz stanowczo: „W naszym domu nie bijemy się, tylko spokojnie rozmawiamy o tym, co nam się nie podoba”. A potem zapytaj każde z dzieci, co się stało.
Emocje już nieco opadły? Nie szukaj winnego zatargu (sytuacja rzadko jest jednoznaczna) ani też nie stosuj zasady „ustąp młodszemu” (starszak będzie miał poczucie krzywdy). Najlepiej zachęć dzieci do znalezienia kompromisu w konfliktowej sytuacji. Mogą np. podzielić się ostatnią czekoladką czy losować, kto pierwszy usiądzie przy komputerze.
Bądź stanowcza. Dzieci wyrywają sobie pilota? Dopóki nie dojdą do porozumienia, po prostu zarekwiruj go.
Ucz wyrażania złości. „Wytłumacz bratu, że jesteś zły, bo pogniótł ci rysunek. Powiedz mu, żeby uważał”.
Jak rozwiązywać kłótnie między rodzeństwem? Porozmawiaj na mamacafe.pl