Dlaczego noworodek płacze - 11 powodów i rady jak uspokoić

Dlaczego noworodek płacze - 11 powodów i rady jak uspokoić fot. Fotolia
Maluszki najczęściej płaczą w 3 pierwszych miesiącach życia. Przeczytaj, co to może oznaczać i jak temu zaradzić!
Agata Bernaciak / 28.12.2014 18:47
Dlaczego noworodek płacze - 11 powodów i rady jak uspokoić fot. Fotolia

Gdyby niemowlęta umiały mówić, wolałyby pewnie prosić o pomoc przy użyciu precyzyjnych komunikatów: „Mamo, piiiiić!”, „Zrobiłem kupę!”, „Przytul mnie!”. Ale nie umieją, więc radzą sobie, jak potrafią - dlatego noworodki płaczą.

Dlaczego noworodek płacze?

  1. Jestem strasznie głodny! Noworodki i niemowlęta mają maleńkie żołądki i nie są w stanie najeść się na zapas. Chcąc nie chcąc, muszą głośno domagać się mleka nawet kilkanaście razy na dobę.
  2. Chcę do mamy! Potrzeba bliskości jest ważniejsza nawet od jedzenia.
  3. Zrobiłem kupę. Lepki kompres na pupie to żadna przyjemność, a co gorsza, poważne ryzyko podrażnienia skóry.
  4. Mam tego dość! Nadmiar bodźców (światła, dźwięków, gości, a nawet zabawy z mamą itd.) bardzo męczy, zwłaszcza że maleńki człowiek jest w stanie skoncentrować się tylko przez moment.
  5. Boli mnie brzuszek. Kolka to problem ponad połowy niemowląt. Powoduje ból, który naprawdę trudno znieść.
  6. Jestem zmęczony. Nawet dorosły człowiek nie zaśnie, gdy jest ledwo żywy ze zmęczenia. Niemowlę tym bardziej, więc płacze, bo nie wie, co ze sobą zrobić.
  7. Niewygodnie mi. Jak długo można leżeć na jednym boku albo bez protestów znosić ugniatającą plecy fałdkę?
  8. Jest mi za zimno/za gorąco. Niemowlęta są bardzo wrażliwe na temperaturę. A że nie potrafią same naciągnąć na siebie kołderki albo rozpiąć sweterka, krzyczą ile sił w płucach.
  9. Nudzę się. Człowiek, także mały, jest istotą społeczną. Nie lubi być zbyt długo sam i zaczyna się nudzić, jeśli wokół niego nie dzieje się nic ciekawego.
  10. Źle się czuję. Płacz bywa pierwszym objawem wykluwającej się choroby. W przypadku maleństwa nawet zapchany nosek może być poważnym problemem.
  11. Sam nie wiem, o co mi chodzi. Czasem dzieci płaczą, bo… tak. Być może przyczyną jest niedojrzałość układu nerwowego. A może po prostu miewają złe dni.

Dowiedz się więcej o opiece nad noworodkiem:

Jak pomóc płaczącemu noworodkowi?

Najłatwiej poradzić sobie wówczas, gdy dziecko płacze z jakiejś konkretnej przyczyny, np. z głodu albo z powodu mokrej pieluchy. Wystarczy je wówczas nakarmić, przewinąć i po sprawie. Co możesz zrobić, gdy to nie pomaga?
  1. Przytul. W twoich ramionach maleństwo poczuje się bezpiecznie. Zna cię dobrze: rozpoznaje twój zapach, głos, rytm serca. Nawet jeśli nie przestanie płakać, na pewno poczuje się bezpieczniej.
  2. Dotknij. Czasem wystarczy głaskanie albo położenie dłoni na piersi maleństwa.
  3. Zaśpiewaj kołysankę. Nawet jeśli nie umiesz, a jeśli nie lubisz śpiewać, mów coś śpiewnym, spokojnym tonem.
  4. Kołysz. W ramionach, w bujanym fotelu, w wózeczku. Większość dzieci to uwielbia. Możesz także włożyć maluszka do chusty albo nosidełka i wybrać się z nim na spacer po mieszkaniu.
  5. Otul miękkim kocykiem. Jednak nie rób tego zbyt ciasno, „na mumię”. Choć na wiele niemowląt działa to kojąco, jest niebezpieczne dla ich bioder – nóżki dziecka nie mogą być zupełnie wyprostowane.
  6. Podaj smoczek. Ortodonci za nim nie przepadają, ale pomaga wielu maluchom.
  7. Odkręć kran. Włącz pralkę albo odkurzacz (jeśli nie jest zbyt głośny). Niskie, monotonne dźwięki działają uspokajająco.
  8. Zabierz na spacer. Zapewne zaśnie, zanim przejdziesz kilkanaście kroków.
  9. Masuj. Jeśli przyczyną płaczu jest kolka, podaj malcowi herbatkę z koperku albo leki i pomasuj mu delikatnie brzuszek. I uzbrój się w mnóstwo cierpliwości.

Dowiedz się więcej o opiece nad noworodkiem:


Jak radzić sobie z płaczącym noworodkiem?

Nie ma cudownego sposobu, który działa zawsze, na każdego malucha. To, co pomaga jednemu dziecku, inne może doprowadzić do histerii. Trzeba po prostu próbować. Choć bywa i tak, że nic nie pomaga. Wtedy trzeba po prostu jakoś przetrwać, pamiętając o tym, że niezależnie od tego, jak bardzo jesteś zmęczona i zestresowana, nie wolno ci odreagować stresu na dziecku. Oto kodeks postępowania:
  1. Nie krzycz na niego. Dla malucha to jak trzęsienie ziemi.
  2. Nie potrząsaj. To śmiertelnie niebezpieczne!
  3. Nie zostawiaj go samego w domu.
  4. Staraj się jak najwięcej wypoczywać. Dlatego zamiast gotować, sprzątać, prać, zdrzemnij się.
  5. Przestań się oskarżać. To naprawdę nie twoja wina, że dziecko płacze.
  6. Jeśli możesz, poproś kogoś o pomoc, a sama wyjdź na trochę z domu albo chociaż do drugiego pokoju.
  7. Jeżeli to niemożliwe, zostaw dziecko w łóżeczku albo kojcu. Trudno, zrobiłaś dla niego wszystko, co mogłaś, a teraz musisz zająć się sobą. Postaraj się ochłonąć.
  8. Poszukaj czegoś, co ci pomoże dojść do siebie. Pewną młodą mamę, która miała problem z panowaniem nad sobą, uspokajało oglądanie zdjęć własnego dziecka – tych rozczulających. Dzięki nim nad złością brała górę myśl „Przecież to moje kochane maleństwo”.
  9. Wyżal się. Choćby przez telefon, to pomaga. Pogadaj z innymi młodymi mamami. Gdy usłyszysz „Mój Szymek tak płakał, że sąsiedzi przyszli zapytać, co się stało”, poczujesz, że nie jesteś sama.

Dowiedz się więcej o opiece nad noworodkiem:

na podstawie tekstu Beaty Turskiej/Mamo To Ja

Redakcja poleca

REKLAMA