Oświetlenie w sypialni dziecka - Dziecko

fot. Fotolia

Jasne światło wpływa na chemię mózgu regulując rytm snu i czuwania. Brak światła nocą powoduje, że szyszynka, czyli jeden z gruczołów wydzielania wewnętrznego, wydziela melatoninę zwaną hormonem snu. Dzięki temu łatwiej zasypiamy i śpimy głębokim snem. Z kolei wzrost natężenia światła o świcie to dla szyszynki sygnał do wstrzymania wydzielania melatoniny. Dlatego latem, gdy słońce wschodzi wcześnie, z reguły wstaje się nam łatwiej niż zimą, gdy poranki są ciemne.

Kiedy zasłony, a kiedy rolety?

W pokoju, w którym układasz malca do snu (nie tylko w nocy, ale także na drzemkę), warto powiesić zasłony. Ochronią je przed intensywnym światłem. Rolety zaciemniające warto zainstalować, jeśli mieszkasz na parterze w pobliżu ruchliwej ulicy – maluchowi mogą przeszkadzać światła samochodów – lub jeżeli za oknem pali się jarzeniowa latarnia. W innych sytuacjach dodatkowe zaciemnianie sypialni nie ma sensu.

Egipskie ciemności nie dla dzieci

Dziecko przyzwyczajone do spania w egipskich ciemnościach zarówno w nocy, jak i w dzień (podczas drzemki), będzie mieć problem z zaśnięciem w półmroku, np. na wakacjach lub w czasie całodniowych odwiedzin u dziadków. Poza tym absolutne ciemności utrudniają doglądanie śpiącego dziecka. Dlatego najlepiej, by w pokoju malca panował półmrok.

Źródło przyćmionego światła

Możesz wypróbować wkładane do kontaktu małe lampki w kształcie zwierzątek, duszków lub aniołków oświetlające sypialnię przyćmionym światłem. Ale uwaga! Świecący w ciemnościach przedmiot może zachęcać dziecko do wyjmowania go z gniazdka. Dlatego łóżeczko trzeba ustawić z dala od kontaktów, a wszystkie gniazdka w domu porządnie zaślepić lub zastawić masywnymi meblami.

Chcesz wiedzieć więcej? Przeczytaj:

Jak wybrać materac idealny?
Jak dbać o pościel i materac?

Autorka jest dziennikarką "Poradnika domowego".

Tagi: sypialnia, małe dziecko