Viognier swój renesans zawdzięcza Nowemu Światu. To właśnie w Australii, Kalifornii, Chile i RPA osiągnięto spore sukcesy produkując z niego wina. I wtedy rykoszetem wróciła jego popularność również do Europy. Obecnie jest uprawiany masowo np. w Langwedocji. Dość rzadko występuje samotnie, raczej współtworzy wina wraz z innymi szczepami. Ciekawostką jest, że świetnie współgra dzięki swojej niskiej kwasowości z czerwonym szczepem Syrah.
Wysoka cena
Wina produkowane z tego szczepu osiągają tak wysokie ceny z kilku powodów: szczep jest trudny w uprawie, delikatny – łatwo ulega chorobom, zbiry są trudne do przewidzenia i raczej znikome. Poza tym cały trud włożony w pielęgnację winorośli może okazać się daremny, jeśli zbiory nie nastąpią we właściwym momencie. Zbiór zbyt wczesny uniemożliwi wydobycie z gron pełnego aromatu, a zbyt późny – sprawi, że wino będzie oleiste.
Polecamy: Wino z przemrożonych owoców
Czas – wróg wina
Ze szczepu produkowane są głównie wina wytrawne, choć ich orzeźwiający aromat i kolor mogą przywodzić na myśl mniej obeznanym wina słodkie.
W przypadku Viognier sprawdza się zasada odnosząca się do wielu białych win - im młodszy tym lepszy! Po czterech latach wyraźnie traci swój potencjał.
Czytaj także: Stary styl wina
Aromatami, dodajmy silnymi aromatami, charakterystycznymi dla Viognier są: morela, jabłko, brzoskwinia, jednak przypominam, że takie aromaty otrzymamy jedynie wtedy, gdy zbiór nastąpi w porę.
Jak podawać
Wina z Viognier najlepiej podawać do dań kuchni azjatyckiej, głównie tych z dodatkiem curry, serów, a także do owoców morza, ryb oraz sushi.