Zobacz przysłowia angielskie - część 4
Nie dopatruj się zła, nie wysłuchuj zła, nie rozgłaszaj zła.
Im gwałtowniejsza burza, tym krócej trwa.
Ludzie z Sussex nie dadzą się wodzić za nos.
Co Manchester powie/zrobi dziś, reszta Anglii powie/zrobi jutro.
Kiedy przekwitnie kolcolist, całowanie nie jest modne (kolcolist na Wyspach Brytyjskich kwitnie cały rok).
Gdzie siedzi MacGregor, tam jest głowa stołu (honorowe miejsce).
Kto w porę rynien nie naprawia, naprawia cały dom.
Urodzony i wychowany w Yorkshire jest silny w ramionach, a słaby w głowie.
Nie można zmusić młodego by myślał jak stary.
Posadź żebraka na końskim grzbiecie, a do diabła pojedzie.
Co zdobyte na grzbiecie diabła, pod jego brzuchem się traci.
Lepszy obiad z ziół niźli, gdy nienawiść, postawiony w stajni wół.
Rób tak jak ja mówię, nie tak jak ja robię.
Słowo Anglika warte kontraktu.
Młodzi sądzą, że starzy są głupcami, a starzy wiedzą, że młodzi są głupcami.
Czego nie znasz, nie zrani cię.
Błogosławieni są umarli, na których deszcz pada (deszcz według starych wierzeń jest uważany podczas pogrzebu za dobry omen).
Błogosławieni są ci, którzy nie oczekują niczego, ponieważ nie będą nigdy zawiedzeni.
Kiedy ciepłe Boże Narodzenie bywa, mogił na cmentarzu przybywa.
Szczęśliwa jest panna młoda, jeśli w czasie jej ślubu świeci słońce (słońce rokuje długie i szczęśliwe pożycie).
Zobacz przysłowia angielskie - część 6