Plotkowanie

Plotkowanie
Ludzie rozmawiają ze sobą najczęściej o innych osobach. Wymieniają poglądy na ich temat, poddają analizie ich osobowości – co by nie powiedzieć – plotkują.
/ 19.01.2010 21:18
Plotkowanie

Osobiście uważam, że można wskazać na dwa podstawowe typy plotkowania:
1. kiedy rozmawiamy o osobie trzeciej i przypisujemy jej cechy, zachowania lub nawet opowiadamy o wydarzeniach z jej życia, ale wszystko co mówimy jest wytworem naszej fantazji,
2. kiedy rozmawiamy o osobie trzeciej, ale przedmiotem rozmowy jest nasz odbiór jej zachowania, mówimy wówczas: „wydaje mi się, że mnie nie lubi”, „moim zdaniem jest zbyt zachowawcza w swych decyzjach”, itp.
Pierwszy rodzaj plotkowania jest bardzo krzywdzący. Osoby, które stały się przedmiotem takich plotek muszą się często tłumaczyć z czegoś, czego nigdy nie zrobiły, a co jest wytworem czyjejś fantazji.

Do bloku wprowadzili się nowi sąsiedzi, młoda kobieta i mężczyzna, nikt ich nie zna. Z wyjątkiem jednej z sąsiadek, która bacznie śledzi każdy ich ruch – po tygodniu wszyscy mieszkańcy bloku są już poinformowani, że tak naprawdę jest to mieszkanie młodej kobiety, a mężczyzna, który tu często bywa to jej kochanek, który pewnie ma żonę i dzieci. Nowi sąsiedzi są teraz obiektem obserwacji, a na dodatek zostali poddani ostrej krytyce i potępieniu ze strony współmieszkańców, choć w rzeczywistości są przykładnie żyjącym małżeństwem.

Drugi rodzaj plotkowania dotyczy naszych rozważań na temat czyjegoś zachowania, motywów jego postępowania. Jeśli już dasz się wciągnąć w tę wymianę poglądów pamiętaj, że to co powiesz niebawem dotrze do adresata. Zastanów się, czy patrząc koleżance czy koledze w oczy będziesz umiał przyznać się do swojej opinii i powiedzieć: „Tak, rzeczywiście uważam, że głupio robisz rezygnując z tej propozycji”, albo „Istotnie tak myślę – nie powinnaś się tak ubierać w twoim wieku”. Ten drugi rodzaj plotkowania może moim zdaniem przynieść też coś dobrego. Kiedy czujesz, że atmosfera w pracy lub w stosunkach koleżeńskich gęstnieje, a nie wiesz jak powiedzieć, o tym co ci się nie podoba w zachowaniu drugiej osoby – wymień swoje uwagi z kimś, kto z pewnością doniesie twoje uwagi do adresata. Wówczas nie będziesz musiał zaczynać rozmowy, zacznie ją ta druga osoba: „Czy to prawda, że uważasz mnie za bałaganiarza i nie chcesz pracować ze mną w jednym pokoju?” Teraz inicjatywa należy do ciebie – obyś miał/a na tyle odwagi, by przytaknąć i wyrazić swoje zdanie.

Jest to jedyna sytuacja, w której plotkowanie może przynieść korzyści, nie jest to jednak najlepszy sposób na rozwiązywanie konfliktów.


Redakcja poleca

REKLAMA