Dolewanie napojów i toasty

umiarkowane spożycie alkoholu może przyczynić się do poprawy naszego zdrowia /fot.Fotolia
Zanim zaprosisz gości do siebie, naucz się sztuki dolewania napojów i wznoszenia toastów. Uchroni Cię to przed popełnieniem towarzyskiej gafy.
/ 17.03.2009 12:30
umiarkowane spożycie alkoholu może przyczynić się do poprawy naszego zdrowia /fot.Fotolia

Dolewanie napojów należy bezwzględnie do obowiązków gospodarza, a podczas większych przyjęć jak wesela, do wszystkich mężczyzn w ogóle. Panowie powinni stale kontrolować stan szklanek i kieliszków swoich partnerek i w odpowiednim momencie uzupełnić napoje. Niedopuszczalna jest sytuacja, kiedy kobieta sama nalewa sobie napoje czy alkohol, albo jak głośno prosi o to swojego partnera. Jeśli natomiast przy stoliku siedzą sami panowie, to trunki uzupełnia najmłodszy z nich.

Ważną uwagą jest, aby nie dolewać napojów, a w szczególności alkoholi, zanim kieliszek czy szklanka nie zostaną do końca opróżnione. W praktyce jednak dalecy jesteśmy od ideału, zwłaszcza nalewając wódkę, nie patrzymy czy kieliszek jest pusty czy pełny.

Wznoszenie toastów

W trakcie uroczystych przyjęć, imienin, spotkań rodzinnych nie obejdzie się bez toastów. To trudna sztuka, która udaje się nielicznym. Jak wznosić toasty z klasą i taktem? Po pierwsze ważne jest wyczucie momentu. Nie powinniśmy wygłaszać toastów w trakcie spożywania dań głównych, zup oraz przed podaniem przystawek. Może bowiem w tych momentach dojść do konfliktu interesów. Głodni goście zajmą się aromatycznym jedzeniem, a toastem zainteresowany będzie tylko mówca.

Warto też zapamiętać, że jeśli jesteśmy gospodarzem przyjęcia, to przysługuje nam przywilej wzniesienia pierwszego toastu. Goście muszą powstrzymać swoje zapędy oratorskie do kolejnej przerwy między posiłkami.

Po drugie jeśli wygłaszamy toast to musimy wiedzieć, co powiedzieć i w jaki sposób. Trzymajmy się też zasady, że najlepszy jest toast krótki i konkretny. I jeszcze jedna uwaga na koniec zanim wzniesiemy toast musimy upewnić się, czy nasi goście mają napełnione kieliszki. Nie wypada wznosić toastu kieliszkiem do połowy pełnym.

Redakcja poleca

REKLAMA