Zachcianki ciążowe

napisał/a: samsam 2006-08-11 08:27
Jak myślicie, czy zachcianki w ciąży to coś normalnego?
Czy każda kobieta przez to przechodzi?
A może czasami kobiety to wykorzystują?
Czy wasi mężowie biegali Wam o północy o lody?
napisał/a: ami1 2006-08-11 15:06
Na pewno niektóre kobiety mają różne zachcianki. Ja jakiś wymyślnych zachcianek nie miałam. Czasami miałam ochotę (nawet dość często) na coś słodkiego. I wtedy musiałam zjeść chociaż grześka . No i oczywiście tonami piłam, ale to dopiero chyba od drugiego trymestru, jak przestało mi być niedobrze. Innych specjalnych zachcianek nie miałam, a moj miś wcale nie latał mi po nocach za lodami . Ale kto wie, może następnym razem...
napisał/a: jente8 2006-08-26 17:06
Ja mam zachcianki i bez ciąży... Mam nadzieję, że mi się to nie nasili, jak już będę
Podobno jak kobieta ma w ciąży"smaki" na słodkie, to będzie córka, a jak na kwaśne, to syn (nie jestem pewna, czy nie odwrotnie, ale chyba tak, jak napisałam). Asiu, Tobie się sprawdziło?
napisał/a: samsam 2006-08-26 17:15
Mojej kuzynce się sprawdziło. Gdy była w ciązy z Dareczkiem (moim ukochanym chrzesśniaczkiem ), to mogła przez cały czas jeść ogórki kiszone i kiszoną kapustę. Z kolei, gdy miała się urodzić Nikola (ukochana chrześnica mojeo męża ), to miała ochotę na słodycze.
Chyba jednak coś w tym jest.
napisał/a: ~gość 2006-08-30 14:45
ja mam zachcianki na słodycze normalnie moga bym jest je tonami jak bylam szczuplutra to teraz coraz grubsza hehehe ale muj chlopak ostatnio o 3 rano latał do nocnego po lody :)jest kochany buziaczki dla mojego misia :***
napisał/a: ami1 2006-09-05 14:27
Ja też uwielbiałam w ciąży słodycze i sprawdziło się - mam córunie.
napisał/a: samsam 2006-09-05 14:47
To chyba jest to prawda.
napisał/a: palika 2006-09-05 21:03
A ja cala ciaze zajadalam sie slodyczami na okraglo I wogole jadlam takie mixy ze glowa boli A urodzil sie chlopczyk.Ja absolutnie wogole nie wieze w przepowiednie plci na podstawie jedzenie,bo natomiast moja kuzynka calutenka ciaze zajadala sie tylko kwasnymi rzeczami bo nic inego nie pytrafila przelknac i urodzila corcie
napisał/a: ami1 2006-09-05 21:25
Ja też uważam, że to nie tyle od płci dziecka zależy - tylko od potrzeb organizmu .
napisał/a: atka83 2006-09-06 11:25
Moja bratowała wcinała ogórki kiszone,aż jej się uszy trzęsły.Każdy jej mówił,będziesz miała syna i co urodziła się dziewczynka Oleńka :)
napisał/a: samsam 2006-09-06 13:18
To nasza teza jednak się nie potwierdza
napisał/a: ~gość 2006-09-22 11:39
ja jestem w 8miesiacu ciazy i do tej pory nie mialam zadnych zachcianek jadlabym i slodkie i kwasne wiec nie wiem kto to bedzie a na dodatek nasz robaczek ciagle odwraca sie do nas pupcia i nie chce nam pokazac kim jest