Wyprawka

To miejsce nie dla mnie ale.y..
ja planuje kupowac rzeczy przez cala ciaze, jakos kompletowac ciuszki ... :) nio moze zaczne tak od 20 tyg :D chcoiaz jak znam siebie to juz wczesniej pewnie kupie jakis drobiazg bo nie bede mogla wytrzymac.

Więc...pierwsze ciuszki dostałam jak jak obwieściłam radosną nowinę ale większość ciuszków zaczęłam kompletować w 8 miesiącu bo dużo z tym roboty trzeba wszystkie ubranka i tetry porządnie wyprać a później porządnie wyprasować (co wtedy było dla mnie wspaniałą pracą ). łóżeczko kupiliśmy ok 2 tyg przed porodem a wózek po porodzie. wszystkie kosmetyki i całą apteczkę też parę tygodni przed porodem tak jak i butelki,smoczki bo później w razie wypadku trzeba w domu mieć wszystko.
Pokoik dla dziecka był już gotowy gdy byłam w 7 miesiącu,i ściana i mebelki. wanienkę z przewijakiem też jakoś w tym okresie...pamiętam że dużo czasu spędzałam w małym pokoiku i przyglądałam się pustemu łóżeczkowi,ciuszki oglądałam tysiąc razy,przekładałam,poprawiałam i wciąż nie mogłam się doczekać aż maleństwo z nami zamieszka >

ja kupuje od jakiegoś 10 tygodnia ciąży ubranka. mam już wszystkie, dokupic musze tylko jakieś 3 kaftaniki i ze 3 body. :)

całej reszty nie mogę na razie ogarnąć :) kiedys to ciach mach i po sprawie bym wszystko załatwiła, rozejrzała się a przez tą ciążę nic mi się nie chcę. :)

Ja na razie się wstrzymuję. Zresztą głoewę mam pełną innych myśli, a na ubranka jeszcze przyjdzie czas.

Ach, ten mój pesymizm

sylwia, ja ci się nie dziwię, też bym bała się zapeszyć - w końcu masz podstawy żeby się obawiać o maleństwo.

ale na pewno już niedługo pochwalisz nam się jakimś wystrzałowym ciuszkiem dla potomka ;)

marionette napisal(a):

w końcu masz podstawy żeby się obawiać o maleństwo

marionette napisal(a):

ale na pewno już niedługo pochwalisz nam się jakimś wystrzałowym ciuszkiem dla potomka

hehehe, zobaczymy jak to będzie

Ja po podobnych przejsciach do Sylwii długo sie wahałam kiedy zacząć kupować, ale zdecydowałam tak ok. 3 m-ca. Teraz ubranka mam juz praktycznie wszystkie, kosmetyki też pomału zbieram a za m-c planuję kupić łóżeczko i wózek - nie wiem czy mój mąż będzie na czas porodu w kraju i nie chce nikogo obarczać zakupem takich rzeczy a po porodzie różnie mogę się czuć i napewno nie polecę w pierwszym tygodniu na zakupy

ja kompletuję wyprawkę juz od początku łóżeczko i nosidełko (koniecznie!) mam zamiar kupić miesiąc przed porodem albo i wcześniej, tak jak kosmetyki i inne pierdółki. wózek kupie po porodzie za becikowe moja mama za to szaleje bo juz zaczęła pampersy kupować sądze że po porodzie nie będę miała ochoty za zakupowanie się.

ps. dzidzia się rusza jak najęta i rooośnie a ja się ciesze bo brzusio widać hihi

Ja jeszcze nie mam nic, podobnie jak Sylwia obawiam się i nie chcę zapeszać.
Myślę, że zajmę się zakupami po drugim usg i jak już będę w Polsce, no chyba, że postanowię zostać, to na pewno kupię troszkę ciuszków tu, bo są bardzo ładne i tanie

ja juz jestem na kupnie wozka i łozeczka... ubranek troszke mam...rozek, pieluchy tetrowe, powoli wszystko kompletuje.... bo do lipca juz nie daleko....:) moj tez w brzuszku sie rusza jak by mial tam plac zabaw....

ja kupiłam wózek bodajże w 5 miesiącu albo szóstym, potem łózeczko w 8 miesiącu. A potem poszłam rodzić i mówiłam co potrzebuje i mama z T. kupywali reszte :) a ogólnie wszystkie potrzebne rzeczy kupywałam po urodzeniu dziecka :)