Witamina K w zastrzyku / kroplach?

ona jest wytwarzana w organizmie wiec zawsze jest jej wystarczajaca ilosc... no chyba ze ma sie problemy z tymi stworzonkami ktore ja produkuja...

od kilku dni jakoś zapominam mojej młodej dać wit. k, zawsze dostawała wieczorem ale ostatnio tak niespodziewanie, że jej budzić nie chcę... i dopiero jak tu przeczytałam, że dzieci są rozdrażnione i niespokojne, to zauważyłam, że jak jej nie dostaje to zrobiła się 'milsza dla otoczenia' :) pomijając fakt, że przesypia całą noc, ma 2 m-ce a potrafi przespać 6 - 8 godzin cięgiem w nocy...

moja to od samego urodzenie przesypiala cale noce... ;p

andzia napisal(a):

Witam, zastrzyk z witaminki K dostaje dziecko jednorazowo po urodzeniu, a potem daje się w takich kapsułkach do końca 12 tygodnia, w takiej kapsułce jest już odpowiednia dawka. Z tym, że w kapsułkach dostają tylko dzieci karmione piersią. Środowiskowa mówiła, że to ze względu na zanieczyszczenie środowiska, niby częściej zdarzają się jakieś powikłania krwotoczne... Moja Córcia była bardzo rozdrażniona po tej witaminie, niespokojnie spała i była płaczliwa, po odstawieniu wszystko minęło. Pediatra potwierdziła, że dzieci źle ją tolerują i kazała odstawić, mimo ze karmiłam piersią. Sporo mam w necie skarzy się na witaminę K...
Pozdrawiam cieplutko...

Alergię pokarmową którą sygnalizują wzdęcia i kolki mogą powodować składniki dodatkowe zawarte w preparatach witaminowych, A NIE SAME WITAMINY!!!. Np VIgantol zawiera olej arachidowy, dlatego lepiej stosować zwykłą witaminkę D3 w kropelkach. Jeżeli chodzi o witaminę K dla niemowląt to polecam Baby K, daję młodemu od 2 miesięcy i jest ok, kosztują 24 pln. Te krople zawirają tylko rozpuszczoną witaminę K a dzieki temu sa bezsmakowe i bezzapachowe i nie powodują alergii.
Aha - taka zasada jest, że witaminy powinno się brać rano - nie na noc!!
A jeżeli chodzi o witaminy K i D w kapsułakch, to są one o wiele droższe właśnie ze względu na sposób pakowania. A bezpieczne to chyba jest średnio, bo na ulotkach piszą że jest ryzyko uduszenia się dziecka jezeli kapsulka sie wysliznie i wpadnie do buzi. Moj maz kupil ta witamine d w kapsulkach, bo strasznie ją lansują w aptekach. Ale coś ciężko te kropelki wylatują i nigdy wszystko nie wyleci. U mnie w aptece dla porównania Vigantol kosztuje niecałe 4 PLN a witamina d w kapsułkach 15pln. Vigantol starcza na co najmniej 3 miesiące a ta wit d w kapsulakach na miesiac.

Witam, moja Córcia nie miała żadnych kolek ani wzdęć ( żadne z moich dzieci nie miało ), ale poprostu była niespokojna po witaminie K. Po odstawieniu wszystko minęło. A co do witaminy D to wcześniej podawałam Dewikap i nie smakował jej, strasznie czuć go anyżem. Zmieniłam na Vigantol, który jest bezsmakowy i bezzapachowy i sama otwiera buzię jak jej go podaję...
Coś w tym jest, że witamina K w kapsułkach jest lansowana w aptekach, bo wszędzie wciskają właśnie ją. Lekarka jak mi ją przepisywała to powiedziała, że innej nie ma, a ta niby jest super...

Ja już się zaopatrzyłam w Baby K i Vigantol - ale rzeczywiscie mi chcieli wepchnąć te 3x droższe witaminy w kapsułkach. I miła mnie niespodzianka spotkała - dostałam taki woreczek na pierwszy ząbek dziecka do tej witaminki BAby K. Niby bzdet taki, ale ja straszną gadżeciarą jestem. Uwielbiam przekladac ubranka i kosmetyki dla malenstwa. Ale brzuch mam strasznie sterczacy (nie opadł) wiec nie wiem czy urodzę w terminie. Kiedy brzuch powinien opasc??

mi chyba w ogole nie opadl... ale byl caly czas plaski, maly i na dole...

moje dziecko dostalo w zastrzyku w szpitalu wit K ale ja dziecku najpierw podawalam od 8 dnia sama witamine k a teraz łacznik D i K. Czy to jakaś różnica jest między kroplami a kapsułkami? i do kiedy podawałyście witamine K :confused:

bo mi pediatra kazał bobik dk podawac tylko do 3 miesiaca a teraz bede przechodzic na sama D3

tadorotka napisal(a):

W szkole rodzenia dowiedziałam się, jak zdecyduję się karmić piersią to dziecko musi dostawać witaminę K w zastrzyku i w kroplach. Czy wiecie jak to wygląda? Kiedy ten zastrzyk? Co to za krople i jak je podawać? No i wogóle czemu to dotyczy tylko dzieci karmionych piersią?

Chcesz maleństwo kuć igłą? O matko! Widziałam w aptece Vita K w aerozolu, może o takim podawaniu witamin dziecku pomyśl, poza tym są kropelki, kapsułki, ale nie igła!