Testy owulacyjne
napisał/a:
arwen24
2012-01-19 10:42
własnie nie wiem jako o tym myslec bo z jednej strony jakby jej nie wbylo wcale to by Patryka nie bylo (2 lata). Pierwszy test wykonołam właśnie przed jego poczęciem. A teraz chcemy miec drugie dziecko i sie staramy z meżem, a postanowiałam użyc testy żeby się przekonac czy mi jest nie przesuneły cykle po poprzedniej ciaży. bo miesiaczka od kad zaczełam liczyc spoznia mie sie tak mniej wiecej 3-4 dni. Nic bede musiała isc do ginekologa sprawdzic co z tym zrobic.
napisał/a:
woloszanka
2012-01-20 11:51
arwen24, to skoro testy pokazały to mimo słabości kresek na pewno owulacja była :) w dodatku masz tego żywy przykład :)
napisał/a:
agatek2
2012-01-22 21:07
ja powiem tak. kupilam w rosmanie testow za 24 zl. kontroluje temperature wiec stwierdzilam ze dodatkowo bede zaznaczac kiedy wyszly 2 lrechy na tescie.
no i powiem szczerze ze 14 dnia- a mam 28 dniowe cykle, test pokazal mi 2 kreski. wiec jestem zadowolona z nich
teraz zakupilam 30 testow z allegro no ale skoro mowicie ze kiepsko dzialaja to niewiem co o nich myslec
za miesiac napisze jak mi wyszly
no i powiem szczerze ze 14 dnia- a mam 28 dniowe cykle, test pokazal mi 2 kreski. wiec jestem zadowolona z nich
teraz zakupilam 30 testow z allegro no ale skoro mowicie ze kiepsko dzialaja to niewiem co o nich myslec
za miesiac napisze jak mi wyszly
napisał/a:
~gość
2012-02-06 23:30
co do testow paskowych to ja mam z ebaya no i jak narazie pokazuja dobrze ze owulacji brak...
tzn najpier myslalam ze klamia bo wychodzily 2 KRESKI a temperatura bez zmian a;le pozniej zobaczylam na testach ze gdy ta kreska blizej kreski kontrolnej jest taka sama lub mocniejsza niz ta druga kreska (dalej od kreski kontorlnej) to jest test pozytywny a jesli ta pierwsza jest ciut slabsza od tej drugiej to mimo ze sa 2 kreski to jest negatywny a ja wlasnie mialam ten drugi przypadek wiec jestem ciekawa ile jeszcze osob tak pogmatwalo jak ja ze myslalo ze to test zle pokazuje...
tzn najpier myslalam ze klamia bo wychodzily 2 KRESKI a temperatura bez zmian a;le pozniej zobaczylam na testach ze gdy ta kreska blizej kreski kontrolnej jest taka sama lub mocniejsza niz ta druga kreska (dalej od kreski kontorlnej) to jest test pozytywny a jesli ta pierwsza jest ciut slabsza od tej drugiej to mimo ze sa 2 kreski to jest negatywny a ja wlasnie mialam ten drugi przypadek wiec jestem ciekawa ile jeszcze osob tak pogmatwalo jak ja ze myslalo ze to test zle pokazuje...
napisał/a:
errr
2012-02-07 08:40
dziewczyny a nie macie bóli owulacyjnych?
ma je sporo kobiet, wtedy testy są niepotrzebne
[ Dodano: 2012-02-07, 08:41 ]
temperatura to potwierdziła?
ma je sporo kobiet, wtedy testy są niepotrzebne
[ Dodano: 2012-02-07, 08:41 ]
temperatura to potwierdziła?
napisał/a:
Ooo
2012-02-23 07:50
jak stosując testy owulacyjne trafić dziewczynkę?
napisał/a:
mgielka1983
2012-02-23 08:03
Moim zdaniem się nie da... bo niby jak ?? Najlepiej to chyba chodzić na monitoring albo mierzyć tempkę i śluz... cały cykl... wtedy ładnie widać kiedy owu się zbliża....więc to jest podpowiedz ....To chyba też od plemników zależy a nie od testów 
a nie od testów
napisał/a:
reni_ka
2012-02-23 08:51
Ooo, ja też uważam, że się nie da 
Plemniki z chromosomem X (dziewczynka) mogą przeżyć dłużej bo są bardziej wytrzymałe i odporne, są też dużo cięższe przez co są wolniejsze dlatego przyjęło się, że kochając się przed owulacją ma się większe szanse na poczęcie dziewczynki bo właśnie te plemniki mają większe szanse by do tej owulacji dotrwać. Ale po pierwsze nie da się przy pomocy testów określić kiedy dokładnie będzie owulacja, po drugie nigdzie nie jest powiedziane, że wśród plemników z chromosomem Y (chłopiec) nie trafi się taki który pokona wszystkich "rywali" 
Można oczywiście próbować, ale według mnie szanse i tak wynoszą 50 na 50, wiec lepiej się na konkretną płeć nie nastawiać
Plemniki z chromosomem X (dziewczynka) mogą przeżyć dłużej bo są bardziej wytrzymałe i odporne, są też dużo cięższe przez co są wolniejsze dlatego przyjęło się, że kochając się przed owulacją ma się większe szanse na poczęcie dziewczynki bo właśnie te plemniki mają większe szanse by do tej owulacji dotrwać. Ale po pierwsze nie da się przy pomocy testów określić kiedy dokładnie będzie owulacja, po drugie nigdzie nie jest powiedziane, że wśród plemników z chromosomem Y (chłopiec) nie trafi się taki który pokona wszystkich "rywali" Można oczywiście próbować, ale według mnie szanse i tak wynoszą 50 na 50, wiec lepiej się na konkretną płeć nie nastawiać
napisał/a:
Monini
2012-02-23 09:34
nie kochać się w samą owulację tylko trochę przed albo trochę po teście, który pokaże właściwy moment owulacji. Ale czy to zadziała to nie wiem
napisał/a:
Agusiek
2012-02-23 11:58
po teście to już się w dziewczynkę nie trafi, zakładając że plemniki żeńskie są wolniejsze ale dłużej żyją, a męskie szybsze i z krótszym żywotem, po owulacji jest szansa na chłopca ;)
napisał/a:
reni_ka
2012-02-23 13:08
no właśnie nie koniecznie Gdyby to było takie proste to każdy mógłby sobie zaplanować płeć dziecka
Gdyby to było takie proste to każdy mógłby sobie zaplanować płeć dziecka
napisał/a:
Agusiek
2012-02-23 13:43
reni_ka, wiem że niekoniecznie, ale zakładając że jeżeli jest jakakolwiek szansa na zaplanowanie płci, to właśnie przed owulacją można począć dziewczynkę a w trakcie lub po chłopca ;) ale tak jak napisałaś w poście wyżej, szanse i tak są 50 na 50. my mamy córcię a przytulanki w cyklu w którym zaszłam w ciążę ze względów losowych były krótko po owulacji ;)