przybieranie na wadze

Ja przytylam 15 kg, w ostatnim miesiacu schudlam pol kg. W pierwszym trymestrze schudlam 3 kg. No i strasznie duzo jadlam slodkich rzeczy, bylam chora jak nie zjadlam paczki delicji dziennie;)

kajusia.. bardzo ładne fotecczki,A corcie to masz śliczniutką;).Ja ze słodyczy bardzo (teraz) lubie krówki, ale oczywiście staram sie unikać tego sklepu gdzie mogę je dostać:D

Oj....te slodycze.....chyba wiekszosc sie nie mogla powstrzymac od ich jedzenia w ciazy):)Ale co zrobic jak one sa takie przepyszne:confused:

kajusia sliczna ta Twoja Zosia:)Swietne zdjecia!!!

Dziekuje Wam bardzo, niedlugo Wy bedziecie miec przy sobie sliczne malenstwa:D A prawda jest taka ze pozniej karmienie piersia=dietka, nieprzespane noce, dlugie spacery, bieganie za dzidzia itp. i wszystko spadnie w moim przypadku zajelo mi to 3 miesiace;) TAKZE GLOWY DO GORY i nie przejmujcie sie ze inne przytyly mniej:) Najwazniejsze sa Wasze pociechy w brzuszkach:D

Ja w ciąży zajadałam sie czekoladą

Tak karmienie piersia duzo daje.Mam nadzieje,ze bede mogla karmic piersia,bo nie kazdej kobiecie to sie udaje.
A co do objadania sie slodyczami to wszystko jedno co oby bylo w czekoladzie:)

Ja zaczęłam karmić dzieciątko dopiero w 11 dobie Jego życia. Niestety maluszek był w szpitalu, a teraz nie moge pozbyć się pokarmu. Co do karmienia to można naprawde zrobić wszystko, aby utrzymać pokarm. Więc bądź dobrej myśli.

Ja się boje bo mam małe sutki, ale zawsze są do kupienia silikonowe;)

Jasne że są do kupienia ja tez miałam małe, ale nam położna doradziła aby przez te 11 dni mąż odciągał pokarm zamiast dzidzi, więc dostałam go tyle że mogłam spokojnie wykarmić 2 dzieci.

Fakt, najwarzniejsze by był pokarm;),a z resztą zawsze są jakies sposoby.

Tak, tak, a mój mąż zawsze był najedzony,hihihihih

:D, i wzystko jasne:D