Hiperprolaktynemia insulinoopornosc-komu sie udalo?

Nikt nie ma takich problemów?

Do serialu dokumentalnego poszukujemy par, które od jakiegoś czasu bezskutecznie czasu starają się o dziecko. Jesteśmy obecnie w trakcie przygotowywania serialu dokumentalnego o leczeniu niepłodności. Celem tego projektu jest edukacyjne przedstawienie tematyki niepłodności, w tym in vitro.
Do serialu poszukujemy również kobiet lub mężczyzn, którzy decydują się na oddanie komórek rozrodczych przed chemioterapią.
Serial realizujemy już od grudnia przez najbliższe miesiące. Każda para, która zgodzi się na udział w dokumencie uzyska leczenie w klinice leczenie niepłodności, z procedurą in vitro włącznie.
Zdajemy sobie sprawę, iż temat jest niezwykle delikatny.
Wszystkie zainteresowane osoby bardzo proszę o kontakt na:
e-mail: [email]a.sawicka@tvn.pl[/email]

attri napisal(a):

Witam wszystkich. Jak w tytule mam hiperprolaktynemie i insulinoopornosc. Nie mam owulacji. Staram sie od roku o dziecko. Badania zrobilam sobie dopiero teraz. Ginekolog przepisal mi Bromergon, zaczynam brac w sobote. W sobote mam rowniez wizyte u diabetologa. Prosze Was o jakies informacje. Czy ktoras z Was miala takie przypadlosci i udalo sie zajsc w ciaze?

Witaj! Ja sie leczyłam z Hiperprolaktynemii tez bralam bromergon a oprócz tego clostibelgyt i duphaston po około 5mc gin zrobil mi usg w trakcie ewentualnej owulacji pomimo krótkich cykli w 13 dniu nie pękły pęcherzyki, przepisal lek pregnyl miala ten zastrzyk dostać w ciągu 12-24h jednak nie był juz dostępny w Polsce, po takich przebojach odrzucilam leczenie bo mialam straszne jazdy na dziecko, musialam odpocząć w pierwszym mc bez leczenia i myslenia bylam w ciąży...😊