Forumki starające się o dziecko

moons, 2 2 2

Byłam wczoraj u gina i faktycznie okazało się, że mam infekcję. Dostałam masę leków w tym antybiotyk. Teraz się zastanawiam co zrobić- lekarz kazał zacząć brać już teraz (jeden lek mam na 12dni) a jak dostanę @ to przerwać i kontynuować po skończonym krwawieniu. Na moje pytanie "a co jeśli jeśli mogę być w ciąży?", powiedział "każde leki są przeciwwskazane do 12tc a sama infekcja też nie wpływa korzystnie". Widać było, że się waha. Powiedział też, że jak nie dostanę @ w terminie, to mam zrobić test, wstrzymać się z lekami i zapisać się jeszcze raz do niego. Przyznam się szczerze, że nie przekonał mnie.
Wiem, że lekarz, to lekarz ale co myślicie- może wstrzymać się z tymi lekami do poniedziałku ( wtedy powinna przyjść @) i będę wiedziała na czym stoję?

Misiowa napisal(a):

Wiem, że lekarz, to lekarz ale co myślicie- może wstrzymać się z tymi lekami do poniedziałku ( wtedy powinna przyjść @) i będę wiedziała na czym stoję?

ja bym się wstrzymała.
Mimo wszystko chyba wolałabym mieć infekcję niż przyjąć antybiotyki na samym początku ciąży.

Misiowa a porządna ta infekcja? Bo jeśli nie jest bardzo dla Ciebie męcząca to dla św. spokoju bym się wstrzymała, a jeśli dokuczliwa, odczuwasz dyskomfort to bym raczej nie zwlekała. Wiadomo, ryzyko jest, ale w tym przypadku również Twoje zdrowie jest ważne, a nigdy nie wiadomo co bez dalszego leczenia może się rozwinąć. Poza tym do poniedziałku jeszcze 5 dni...

[ Dodano: 2017-05-10, 10:50 ]

candela napisal(a):

Mimo wszystko chyba wolałabym mieć infekcję niż przyjąć antybiotyki na samym początku ciąży.

Tak ale wiele kobiet nie wie jeszcze, że jest w ciąży, a przyjmują antybiotyk i z dzieckiem wszystko w porządku.

Nadiya, a niektóre nie wiedzą że są w ciąży i nigdy się nie dowiedzą bo wezmą antybiotyk i poronia. To zawsze tak można. Ryzyk fizyk...

candela napisal(a):

Nadiya, a niektóre nie wiedzą że są w ciąży i nigdy się nie dowiedzą bo wezmą antybiotyk i poronia. To zawsze tak można. Ryzyk fizyk...

No tu też masz rację. Ale są też takie co poronią i bez antybiotyku, a nawet nie wiedziały, że w ciąży były. Także z tym różnie może być.
Kiedyś tutaj z dziewczynami pisałyśmy, że wiele z nas mogło nie wiedzieć o ciąży, dostało spóźniony 'okres', a mogło to być bardzo wczesne poronienie.

Misiowa, zasadnicze pytanie brzmi czy da się wyleczyć tę infekcje bez antybiotyku?

Ja np. nie wiedząc o ciąży z Adasiem brałam antybiotyk z grupy tatracyklin (nie wiem czy dobrze napisałam), które są absolutnie zakazane.

Misiowa, ja też bym się wstrzymała, do poniedziałku niewiele zostało. A może zrób betę jeżeli od przytulanek minęło już tyle dni, że wynik będzie wiarygodny?

Hej
U nas spokój, dużo nie podziałaliśmy bo Mąż złapał infekcję Także czekam na nowy cykl i do dzieła!

Dzięki dziewczyny Poczekam, bo faktycznie dużo czasu nie zostało. Tylko będziemy musieli wstrzymać się z przytulankami, bo wtedy objawy się pojawiają. Może uda mi się zrobić w piątek betę. Chociaż z drugiej strony też mi to za wiele nie da, bo nie będzie sensu rozpoczynać leczenia 2 dni przed @.

Misiowa, czekaj spokojnie do @. Choć trzymam kciuki, by nie przyszła (byśmy razem były na styczeń )

amilka, gratulacje ogromne spokojnych następnych 8 miesięcy życzę

aitutaki, dziękuję!!!