Grażyna z Torunia
Noworodkowi lepiej stopniowo dozować wszelkie nowości, a taką bez wątpienia jest dla niego spacer, jazda wózkiem, nowe zapachy i odgłosy. Jego układ nerwowy nie jest jeszcze w pełni dojrzały i trudniej radzi sobie z dużą ilością nieznanych doznań.
Przez kilka dni (4–5) dziecko oswaja się z własnym domem, po tym czasie może wyjść na półgodzinną przechadzkę. Kolejne będzie mogła Pani stopniowo wydłużać. Mama, która karmi piersią, bez przeszkód spędzi na dworze dłuższy czas, bo w każdej chwili może zaspokoić głód dziecka.
Niezwykle istotne jest też miejsce spaceru. Bez wątpienia i dziecko, i mama najlepiej czują się z dala od ruchliwych tras, tam, gdzie jest spokojnie i cicho.
W przypadku maluszka, który urodził się przed czasem lub z niższą masą urodzeniową, ze spacerem warto poczekać do czasu, aż będzie ważył trzy kilogramy.
konsultacja prof. dr n. med. Ewa Helwich
Masz pytanie? Wejdź na forum!