Co małe dziecko powinno pić: wodę czy herbatę?

Co podać małemu dziecku do picia: wodę, herbatę, a może sok? Zobacz, jakie napoje będą najlepsze dla dziecka, które nie jest już karmione piersią!
/ 01.12.2014 11:56

napoje dla dziecka

Fot. Fotolia

Czy małe dziecko potrzebuje dodatkowych płynów, a jeśli tak, w jakich ilościach? Jak ocenić, czy maluch pije za rzadko i czy ponadprzeciętne pragnienie powinno być powodem do zmartwień?

Dopóki dziecko karmione jest wyłącznie piersią, nie potrzebuje żadnych dodatkowych płynów. Mleko matki wystarcza mu zarówno za pożywienie, jak i zaspokaja potrzeby związane z odpowiednim nawodnieniem organizmu. Problemy zaczynają się wraz z chwilą wprowadzania do diety malucha produktów stałych lub w przypadku karmienia butlą – jak wtedy ocenić, ile dodatkowych płynów potrzebuje niemowlak?

Ile płynów potrzebuje małe dziecko?

Według zaleceń żywieniowych, dziecko powinno codziennie wypijać:

  • 100 ml wody na każdy z pierwszych dziesięciu kilogramów ciała,
  • 50 ml na każdy z kolejnych dziesięciu kilogramów,
  • 20 ml na każdy kilogram powyżej 20 kg.

Wynika z tego, że dwulatek ważący 13 kg powinien codziennie dostać nieco ponad litr (1150 ml) wody, a pięciolatek, którego waga wynosi 25 kg nieco ponad 1,5 litra.

Wskazane wartości pozwalają na zaspokojenie podstawowego zapotrzebowania dziecka na płyny, koniecznego dla podtrzymania wszystkich jego procesów fizjologicznych.

Oczywiście pamiętać należy, że indywidualne potrzeby kształtują się w zależności od wieku i usposobienia małego człowieka. Jeśli przedszkolak jest bardzo żywy, żwawy i ani przez chwilę nie potrafi usiedzieć w miejscu, jego potrzeby są odpowiednio wyższe.

Przy uwzględnianiu dziennego zapotrzebowania na płyny trzeba brać pod uwagę także wodę zawartą w produktach półpłynnych czy stałych, podawanych dziecku w ciągu całego dnia – przecież wszystkie kaszki, musy, jogurciki czy owoce w większości składają się właśnie z wody.

Zobacz także: Nowe zasady żywienia niemowląt i małych dzieci

Co powinno pić małe dziecko?

Częstym błędem rodziców jest bezkrytyczna wiara w zbawienne właściwości wszelkich wód smakowych, napojów, słodzonych herbatek – także tych rozpuszczalnych oraz soczków dla małych i ciut starszych dzieci. Niestety nawet produkty rzekomo specjalnie przeznaczone dla najmłodszych, tak naprawdę w ogóle nie powinny trafiać w ich ręce.

Wystarczy spojrzeć na pierwszą lepszą etykietę, żeby ze zdumieniem odkryć, że ten niby zdrowy, kuszący opakowaniem napój „dla dzieci” pełny jest kalorii, cukru, różnego rodzaju dosładzaczy, konserwantów i barwników.

Aby nie wpaść w pułapkę „przemysłu dziecięcego” warto podchodzić do produktów i napojów dziecięcych z ograniczonym zaufaniem – dokładnie lustrując każdą nowość.

"Należy uważnie i świadomie czytać etykiety, nie podejmować decyzji zakupowych pod wpływem impulsu, często wywołanego kolorowym, dziecięcym opakowaniem. Wiadomo, że takie wnikliwe czytanie wymaga jednak wiedzy i niestety spędzenia większej ilości czasu w sklepie – ale się opłaca.  Dobrym rozwiązaniem jest także koncentracja na produktach zaufanych, sprawdzonych przez siebie marek lub produktach i markach polecanych, chociażby zwykłą pocztą pantoflową, przez inne mamy"  – mówi Katarzyna Barwińska przedstawiciel Holle Polska – producenta żywności ekologicznej dla niemowląt i dzieci.

Trzeba pamiętać, że młody organizm potrzebuje przede wszystkim wody oraz naturalnych napojów o składzie wspomagającym rozwój i funkcjonowanie organizmów młodszych i starszych dzieci. Takie wartości znaleźć można  w naturalnych świeżych lub bezpośrednio tłoczonych i butelkowanych na zimno sokach owocowych nie zawierających żadnych dodatków dosładzających, w tym także dodatkowej fruktozy.

"Dobrze jest także korzystać z naturalnych soków warzywnych lub warzywno-owocowych oraz funkcyjnych, naturalnych herbat skierowanych zarówno do maluszków jak i do starszych dzieci, wytwarzanych przez zaufane firmy specjalizujące się w produkcji tylko i wyłącznie certyfikowanej żywności specjalnie dla dzieci" – dodaje Katarzyna Barwińska.

W procesie wychowania powiedzenie „Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał”, sprawdza się niezwykle często. Jako dorośli obracamy się w świecie nawyków i przyzwyczajeń, które nabyliśmy w przeszłości, także w dzieciństwie.

To dlatego tak ważne jest budowanie pozytywnych skłonności od małego – dziecko wychowane z butelką wody mineralnej w plecaku ma zdecydowanie większe szanse na prowadzenie zdrowego trybu życia w przyszłości niż maluch z kartonowym soczkiem.

Źródło: Materiały prasowe Tok Tok

Zobacz także: Musy owocowe w saszetkach dla dzieci!

Redakcja poleca

REKLAMA